zaśnij bohaterze
na puchowej skale
zapomnij o strachu
zapomnij o wojnie
śpij już bohaterze
wszystko jest wspaniale
tylko cicho, cicho
nie chcemy twych wspomnień
słowa przeoramy
prawd naszych petitem
powbijamy w myśli
sfałszowane klucze
opornych przegnamy
inni z apetytem
wchłoną propagandę
resztę się wytłucze
oceni historia
tu na piedestale
godne i właściwe
damy ci zastępstwo
będzie nowa gloria
w mętnego szkła chwale
łajdakom i tchórzom
dopiszemy męstwo
przecież cię przygina
siwej sławy ciężar
takie to męczące
takie to niemodne
tłuszcza zapomina
śpij pilnuj oręża
wezwiemy gdy czasy
będą tego godne
tylko nie śnij ludzi
tych rozczarowanych
pobrużdżone twarze
są nieestetyczne
niech cię nie obudzi
spisek zagmatwany
śpij słodko a we śnie
wszystko będzie śliczne