syzyfoptymista syzyfoptymista
705
BLOG

Co Naczelna Prokuratura Wojskowa robiła przez pięć lat?

syzyfoptymista syzyfoptymista Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 32

 

W przeddzień piątej rocznicy katastrofy smoleńskiej, a jednocześnie w środku kampanii prezydenckiej, Naczelna Prokuratura Wojskowa zorganizowała w dniu dzisiejszym konferencję prasową, na której prokuratorzy poinformowali opinię publiczną o stanie śledztwa oraz podali niebudzące wątpliwości przyczyny katastrofy polskiego Tupolewa, który roztrzaskał się pod Smoleńskiem. Zgodnie z przypuszczeniami, nie usłyszeliśmy niczego nowego na temat przyczyn katastrofy.

W dalszym ciągu stara się nas przekonać, że głównymi winowajcami katastrofy są niedouczeni piloci, na dodatek niemający uprawnień do pilotowania tak skomplikowanej maszyny jak TU-154 M. Tym razem postawiono również zarzuty kontrolerom z lotniska Sewiernyj, zauważono też naruszenie instrukcji HEAD przez Tomasza Arabskiego przy organizacji lotu.

Reasumując: mgła, pancerna brzoza, piloci, gen. Błasik, kontrolerzy z Siewiernego, może jeszcze Arabski, to główne przyczyny katastrofy prezydenckiego tupolewa.

Zatem sprawa okazała się faktycznie arycyboleśnie prosta, bo zrozumiałe jest, że wrak samolotu i czarne skrzynki, które do tej pory do Polski nie wróciły, jedynie skomplikowałyby śledztwo, które trwa przecież zaledwie pięć lat. Zastanawia jednak fakt, dlaczego na ogłoszenie tych rewelacji czekaliśmy aż pięć lat, przecież świadomość  tej „arybolesności” mieliśmy już kilka godzin po katastrofie.

W związku z tym, chciałabym wiedzieć, co panowie prokuratorzy z NPW robili przez pięć lat, które upłynęły od chwili dramatu, który rozegrał się pod Smoleńskiem?

Czy dzisiejsza wrzutka prokuratorów wojskowych ma służyć jedynie podgrzaniu nastrojów i sprowokowaniu opozycji oraz wciągnięcia jej do brudnej gry, która dominuje w tej kampanii prezydenckiej?

Nie ulega wątpliwości, że Bronisławowi Komorowskiemu przyda się argument w postaci oskarżenia opozycji, a właściwie nie tyle opozycji, co Andrzeja Dudy, o grę trumnami, bo przecież wszystkim wiadomo, że to jest taki gracz, który jest zdolny do wszystkiego….. nawet do zwycięstwa w wyborach.

 

Syzyfoptymista

 

Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka