Kandydat na Prezydenta RP Bronisław Komorowski posłał pismo do Jarosława Kaczyńskiego, z dalekosiężnymi planami współpracy, jak już zostanie Prezydentem. Ktoś, kto mu to pisał, zapomniał wyjaśnieć, jak to możlwie, że jednego dnia mówi się, że ktoś jest zatwardziałym kłamcą, że ma kogoś w nosie itd., a drugiego dnia stwierdza, że żadnego uchybienia nie było i wyraża zadowolenie, że potrafił zachowywać się z szacunkiem. No, ale ponieważ to nie było dzieło samego Komorowskiego, to zostawmy to już.
Wygląda na to, że samodzielnie Komorowski wykonał podpis pod owym pismem i ten jego własnoręczny podpis mnie zainteresował. Widzimy oto duży, kulfoniasty gryzmoł, litery przekrzywiają się do tyłu, rozciągnięte i niewyraźne. Grafolog by na to powiedział, że duży podpis świadczy o tym, że autor chciałby zostać kimś, kimś wielkim. Ten skręt w lewo - jeśli autor jest praworęczny - cechuje osobę, która chce się wyróżniać, pokazać swoją inność otoczeniu, dystansuje się od niego, jest w opozycji albo w sporze. Pismo niezdecydowane wskazuje na chwiejnośc charakteru, kapryśność, zmienność. Połączenie liter dużych z małymi to łączenie przeciwieństw - raz tupet i śmiałość, innym razem - nieśmiałość. Rozciągnięte litery mogą cechować osobę otwartą i lubiącą towarzystwo. Niewyraźny podpis natomiast wskazuje na chęć uchodzenia osoby prostolijnej i otwartej za kogoś tajemniczego, nieodgadnionego. Gruba kreska może świadczyć o stanowczości, upartości, kłótliwości. Kropka po prawej stronie charakteryzuje osobę nerwową, niecierpliwą. Ponieważ podpis jest tak nieczytelny, to można również przypuszczać, że normalne pismo jest wyraźniejsze, inne. Gdyby tak było, to grafolog mógłby to tłumaczyć tym, że autor chciałby uchodzić za kogoś kim nie jest.
Grafologia psychologiczna nie jest traktowana jako poważna nauka, proszę więc tej próby określenia charakteru Komorowskiego na podstawie jego podpisu też nie brać nazbyt poważnie.
Ludzie będą jednak głosować nie na programy, projekty, statystyki i wykresy, ale na charakter, po prostu, na człowieka,
