Przeciąg w domu Kowalskich . Ze ściany spadł Krzyż , figurka zawieszona na krzyżu się połamała i jedno ramię Krzyża . Trzeba kupić nowy – zawyrokował Pan Kowalski. A ten – spytał Syn Pana Kowalskiego ? Wyrzuć do śmietnika – nic z tego już nie będzie . Syn Pana Kowalskiego wrzucił Krzyż i wizerunek Boga do śmietnika – jutro będą mieli nowy.
NIkomu w deszcz nie chciało się iść na cmentarz by tam zostawić pod głównym Krzyżem to co pozostało z ich Krzyża. Nie oni musieli go dźwigać.
* * *
Zabili ich ale to nie był grzech , bo jak im wyjaśniono Biblia o nich nie wspomina . Zajęli ich ziemię , a potem kazali im wierzyć w swojego Boga. W tej ostatniej wiosce postawili Krzyż.
Kto wisi na Krzyżu – zapytało Dziecko. To Bóg – On jest Absolutną Miłością . Wy Biali jesteście dziwni , powiedział mały Indianin , przyszliście do nas , zabiliście nas w imię Waszego Boga który jest Absolutną Miłością , a teraz pokazujecie nam Krzyż na którym wisi Bóg którego także zabiliście .
* * *
Był ateistą , jednym z wolontariuszy w Afryce. Pomagał leczyć przy katolickiej misji. Wyszli z lasu , spalili szpital , wszak byli z innego plemienia. On uciekł i schronił się w kaplicy . Gdy podeszli aby spalić i kaplicę , stanął w drzwiach i powiedział – nie pozwalam. Zastrzelili jak psa , wrzucili do wnętrza kaplicy i podpalili. Jego ciało spłonęło razem z Krzyżem w który nie wierzył.
* * *
Na grobie mojego Ojca był mały miedziany Krzyż . Przyszedł nocą , stuk puk , odłupał Krzyż , będzie miał na flaszkę . Czyż takimi samymi złomiarzami nie są Ci którzy chcą aby zdejmować Krzyże ze ścian ?
* * *
Spieniężył miedziany Krzyż , napił się , a potem głośno krzyczał – Nie pozwolimy ściągnąć Krzyży ze ścian .
* * *
Dziś w klasie powiesimy Krzyż na ścianie , sami go wykonaliśmy i wyrzeźbili figurkę , która ma zawisnąć na Krzyżu. Nadszedł ten moment , za chwilę dowiemy się kto dostąpi zaszczytu . Wszyscy orzekli , że to będzie Tomasz nasz najlepszy uczeń. Tomasz był dumny , przybił wizerunek Boga do Krzyża , a potem powiesił Krzyż na ścianie w naszej klasie .
* * *
Centurionie znowu ja ? Centurionie już trzeci dzień przybijam skazańców , może dziś ktoś mnie zmieni ? Milcz żołnierzu i czyń co masz czynić . Pieska służba pomyślał i przybił Boga do Krzyża .
* * *
Co Tatko dziś taki zadowolony ? – zapytało dziecko. Szef dał nam premię ,bo wyrobiliśmy się z robotą – odrzekł Tatko , który w tym miesiącu przybił 4000 figurek do Krzyża. Lubił swoją pracę .
* * *
Jesteśmy ostatni . Stanęlismy naprzeciwko nich. Mieszkamy tu od tylu pokoleń, to jest nasza ziemia , nasza wiara , nasza tradycja. Wolimy zginąć niż się wyrzec tego jak żyjemy i jak żyli nasi przodkowie.Nie mieliśmy szans. Pokonali nas w tej ostatniej bitwie . Związani patrzylismy jak płonie nasz najświetszy dąb , a z nim ostatnie wizerunki Perkunasa , Potimposa , Patolli . Na miejscu dębu postawili Krzyż . Zamykam oczy - ja jeden z ostatnich z Jaćwingów .
Znowu chciał opluć Boga , więc jak zawsze plunął w kierunku Nieba. Ślina jak zawsze spadła mu na twarz .
* * *
Dodajmy krzyże do każdego herbu miast . Sopot ma w herbie mewę i rybę ,więc gdzie tu miejsce na Krzyż ?
Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi – ks.Tischner.
* * *
Klasa nie jest miejscem na Krzyż – i napisał długi artykuł. Potem wstał , podszedł do lustra i zaczął się gimnastykować. Podniósł ręce o 90 stopni. Ze zdziwieniem zauważył , że sam jest Krzyżem
* * *
Spór o Krzyż . Nie odzywaj się , chyba że umiesz ulepszyć ciszę .
* * *
Chrystus z Rio. Kicz mówią zazwyczaj . A ja z podziwem patrzę , gdy wizerunek Boga patrzy na Rio , ma szeroko rozpostarte ręce i obejmuje nimi cały świat bo nie krepują Go gwoździe .
