Zygmunt Jan Prusiński Zygmunt Jan Prusiński
1059
BLOG

Zbudzisz we mnie rozkwit dźwięków - Część I

Zygmunt Jan Prusiński Zygmunt Jan Prusiński Kultura Obserwuj notkę 18



ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI i EWA PRUSIŃSKA


ZBUDZISZ WE MNIE ROZKWIT DŹWIĘKÓW - część pierwsza



Zygmunt Jan Prusiński


LIPCOWY WIERSZ MIŁOŚCI

Motto: "Umalowałam oczy prozą dnia
fortepian moich myśli dotyka
mojego muzyka bo on we mnie
zbudzi rozkwit dźwięków wiosny"
- Ewa Prusińska Kolasińska -


Piszesz jakbyś wiedziała
była pewna że nie zgubię ciebie
w żadnym lesie - mamy woń
poznawania z instynktu uczuć.

Podobni to co kochamy -
jakby krzewy i drzewa i kwiaty
w odbiciu luster rosy szeptały
słowa posypane liryką pudru.

Nie musimy używać cukru
wystarczy oczami sięgnąć
a zrozumieją miłość ponad
krążącymi obłokami nieba.

Poezja jest matką ziemi
a Bóg sprawiedliwym ojcem !



1.7.2014 - Ustka
Wtorek 11:33




Ewa Prusińska - Kolasińska


NA LEŚNEJ POLANIE...


Zaplątałam podfruwajkę
wiatrem roztańczoną
usta zwilżyłam
w esencji dnia
patrząc w oczy
z dreszczem rozkoszy
spiłam butelkę cudu
orzeźwiającego życia
o smaku malin...

Czy lipcowy świat będzie melodią
najczulszego śpiewu słowika...?



4.07.2014



Ewa Prusińska - Kolasińska


ANANASOWY SEN


Sowa na gałęzi gwiazd
trzepie kołdrę
haftowaną z pcheł
leśny cień
impresją wschodu słońca
zniewolił mgły
herbaty zielony sen
na progu domu
zostawił list...

Czy aromat lipca będzie
smakiem ananasowych dni...?



8.7.2014



Zygmunt Jan Prusiński


DESZCZOWA DZIEWCZYNA...


Deszczowa dziewczyna umalowana
ma rolę w moim teatrze -
podchodzi szeptem miłości
skrada się do moich rąk nagrzana
instynktem losu po schodach.

Niedawno skończyłem pisać
książkę "Kochanka księżyca" -
jest tyle w niej szczerości
upadłe pióro mewy podniosłem
zbieram te pióra i kamyki zbieram
jako dekoracje w poezji.

Nie gaszę światła kiedy całuję
wyjątki obrane lekko dzwonią -
masuję jej stopy kochane
tyle kilometrów przeszły
by mnie znaleźć pod wierzbą.

Deszczowa panienko posłuchaj
gram na gitarze fragment życia
ukrytego poety w mgle zasuszeń -
tak mało mam ciebie od świtu
aż do późnej nocy spowiedzi
tylko tobie - bo ufam ci...



2.7.2014 - Ustka
Środa 9:59



Zygmunt Jan Prusiński


KAŁUŻE, JASKÓŁKI I TWOJE LUSTRO


Jesteś nago
ubieram ciebie słowami z wierszy
by nikt nie skradł jednej chociaż sekundy
jak wyglądasz rozebrana.

Dbam o ciebie
w każdej minucie podrzucam ci jaskólki
a one specjalnie w mej choreografii
ukazują swój talent.

Mijam kałuże
twoja twarz odbita w niebieskim kolorze
wilgotne oczy zielone jakby z wrażenia -
bo widzisz mnie.

A lustro w pokoju
nie milczy a śpiewa za mnie piosenkę
"Naga Ewa w czerwonych makach"
co godzinę...

Czy aby nie wymagam za wiele
byś była ubrana tylko moją poezją ?



3.7.2014 - Ustka
Czwartek 9:51



 Zygmunt Jan Prusiński


POWTÓRNY DEBIUT POETKI


Motto: "Zaplątałam podfruwajkę wiatrem roztańczoną
usta zwilżyłam w esencji dnia patrząc w oczy
z dreszczem rozkoszy spiłam butelkę cudu
orzeźwiającego życia o smaku malin..."
- Ewa Prusińska Kolasińska -


Nie odfrunęłaś od poezji
układasz się uczuciem do mnie
kobietą z mgły wyszłaś.

I zaraz biesiada i muzykanty
grają na polnych nutach
a ty zmieniasz sukienki
kokietując świat otwarty.

Ucałuj Ewo me usta
ostatni raz w listopadzie
noc nasza nie spała -
były pstrągi i wino
w tej ostatniej nocy miłości.

Lipcowy nektar czeka
ukryty w drzewach -
pisz wiersze prawdziwe
bym mógł się cieszyć
bo wybrałem ciebie
z modlitwą okwieconej drogi.



4.7.2014 - Ustka
Piątek 12:57



Zygmunt Jan Prusiński


OMAWIANIE BARW W SOBIE...

Motto: "Czy lipcowy świat będzie melodią
najczulszego śpiewu słowika...?"
- Ewa Prusińska Kolasińska -


Odebrałem cię w piątek o siódmej rano
wyszłaś z autokaru zaniepokojona
oczy twe świeciły dobrocią -
przytuliłem się jakbym tulił czas
który minął nam bezpowrotnie.

Wróciła Królowa Wydm do Ustki
zawsze wraca bo tu jej miejsce
by przeżyć barwy zewnętrzne -
choćby morski krajobraz
i ten mój niemalowany w wierszu.

Przy pierwszym pocałunku
opowiedziała że tęskniła
słyszałem wodospady
za siódmą górą w szczelinach
tam gromadzą się odpowiedzi.

Przy drugim pocałunku
zerwał się wiatr od morza
szczebiotała niewinną nutą
jakby chciała usłyszeć
krwistą powtarzalność słów.

Milczałem poruszony widokiem
by zapamiętać ostatni raz
obezwładnienie na strunach
szukając akordu na biodrach
kobiecy kształt ciszy przerwać.



7.7.2014 - Ustka
Poniedziałek 22:55





Zygmunt Jan Prusiński


CAŁUJĘ CIĘ SZELESTEM


Wzruszam się kiedy cię widzę
to jest takie niepojęte -
szyszki mnie pozdrawiają
i skryte twe pragnienia.

Usiądziemy by siebie widzieć
rzeka Słupia mlaska jak kot
słyszymy dźwięki ważki
odpoczywa na łodyżce łopianu.

Nucisz piosenkę "Nigdy nie zapomnę"
a kiedy zbliżasz się do prawdy
śpiewasz: "że miłość nigdy nie umiera" -
i czuję się idealnie spokojny.

Dotykam twoją twarz -
usta karmię pocałunkami
jest tyle miejsca w tobie
ozłocę białymi wierszami.



9.7.2014 - Ustka
Środa 8:22



Zygmunt Jan Prusiński


TANGO W PERLE


Była obecna w Ustce
przyjechała w piątek po wielomiesięcznej
nieobecności - z Konga.

Utrzymywała ze mną kontakt listowny
pisała o każdym dniu
bym sobie wyobraził jak w kadrach filmu.

Odbierałem ją falą
mam tak blisko do morza -
dodawałem czułe akcenty że jest...

Zaprosiłem jako wrażliwy mężczyzna
by poznawać ją w tangu -
dorównywała mi w roli partnerki.

Nie wątpię że umie wszystko
często mnie zaskakuje
w zbiorze intymnych tajemnic.

Sztaluga w kącie stoi a gitara zaprasza.

- Jestem malarzem szczęśliwym -
gitarzystą o niebieskich oczach.

Więc gram Ewie białe tango
a muszelki niczym chór śpiewają o niej.



10.7.2014 - Ustka
Czwartek 9:45



Zygmunt Jan Prusiński


NIE ZGUB PIERŚCIONKA


Nasza miłość unosi się na fali
lubisz tę ciszę pośród wydm
znasz je i czujesz się boska
ogarniasz mnie ramionami.

Biegasz po tych piaskach jak gazela
nie mogę nadążyć pstrykać zdjęć -
zwolnij trochę bym się nacieszył
ostatecznie wrócimy tu jutro...

Magiczny ruch ciała - o tak
bębny z Konga brzmią rytmem
twoich elastycznych bioder -
modlitwa miłości na nas czeka.

Rozwinę skrzydła nad tobą
wiem gdzie są zakątki barwne.

Tylko nie zgub pierścionka
ten ważny - zaręczynowy.



11-12.7.2014 - Ustka
Sobota 7:42



Zygmunt Jan Prusiński


MATKA HELENA


Mówię do niej, mamo,
przyjechała w piątek do Ewy
na kilka dni by się nacieszyć
córką, wnukiem Eliaszem,
wnuczką Sarą - i pewnie mną
to nic że jestem na końcu...

Na tarasie siedząc przy stole
spogląda na ogród,
tam jest moja praca z sierpnia,
kiedy przesadzałem krzewy
niełatwa to była praca -
jestem ogrodnikiem Ewy.

Jakaż poezja za oknem
gdy wpatrywała się ujmująco,
a jakiż makijaż radości
wstępował że umiem to robić -
poeta ogrodnik - (mój poeta)
tak sobie dopisując do serca.

Matka Helena jakże święta,
to mogę napisać w wierszu
skierowała na mnie oczy
i myśli o przyszłości córki -
(czy dadzą sobie radę
by ta ich miłość trwała)

od wschodu do zachodu -
każdego dnia noc poślubić !



13.7.2014 - Ustka
Niedziela 14:52



Zygmunt Jan Prusiński


ŚWIT W ZATOCE DELFINÓW


Motto: "Wiem, że pamiętasz -
nawet gdy nie piszę
nie zapominam o moim poecie"
- Ewa Prusińska Kolasińska -


Obeznany w twych kształtach
podrzucam ci sny o sobie
jak te codzienne kwiaty -
tulisz mnie a księżyc zazdrości
to taka nocna mozaika.

Pieszczona moimi rękami
usta zagłębiam w smaku -
wieczorne maciejki w ogrodzie
słyszą szelest drozda w gnieździe
i mój szept miłości...

Idziemy wciąż razem
polnymi ścieżkami by pozdrowić
tam samotną gruszę -
a wierzby równo rosnące
przekazują urok liści.

- Gram ci slow na gitarze
a ty leżąca na polanie
liczysz w kluczu żurawie -
układasz zerwane margaretki
w kształcie serca na trawie.

I nic nam nie brakuje
oswobodzeni błękitem
namalowani na obrazie
spontanicznie skradamy
nagość w krainie poezji.



15.7.2014 - Ustka
Wtorek 9:24
 


Zygmunt Jan Prusiński


STO BUZIAKÓW LIPCOWYCH


Tyle przesłała Ewa buziaków - lipcowe pocałunki są inne od majowych
trochę się na tym znam bo wiem, jaka jest zaangażowana
w poszczególnych miesiącach.

Na pewno pisze dla mnie wiersze, jest pracowita w intymnej liryce -
dotyka klonów pomruk na ulicy Klonowej, wspomina o mnie,
nie są ulotnym uczuciem.

Zbiera się na deszcz lecz skupia się tak bardzo, bo chce ze mną tańczyć,
przebiera w sukienkach którą założyć - spodobać się nie tylko księżycom...

Podlotka z moich snów ma ciernistą drogę, szumi jej tamte morze
z ubiegłego roku - w potrzasku rozbieżnych okolicznościach,
nie była obecna na drugiej rocznicy.

Siedem latawców jak ptaki czekało i tratwa przy brzegu zacumowana -
mieliśmy wypłynąć do Zatoki Delfinów, by spędzić noce
miłością okraszone.

Moja stacja jest pusta - tylko gołębie na peronie się spotykają,
gasną latarnie o czwartej rano, kłębią się chmury by płynąć w nieznane.



16.7.2014 - Ustka
Środa 10:44




__________Szkic literacki



Zygmunt Jan Prusiński


TRZY WYDARZENIA


Otrzymałem pocztą książkę Jurka Fryckowskiego.
W skrzynce pocztowej odebrałem przesyłkę, spojrzałem na znaczek, "Wybitni polscy trenerzy - Hubert Wagner" - wiem, byłem wtedy, akurat już dojrzały w komunie, wychowany zapewne na człowieka, a kim byłem wcześniej ? - Zygmunt, postaw jeszcze dwa pytania: ?? Więcej jest zapytań niż odpowiedzi, analfabetów więcej w tej epoce od kóz. Ale miałem pisać o książce Jerzego, o poecie z Dębnicy Kaszubskiej. On sam jest dziełem, intelektualną duszą, który umie spożytkować..., Słowo !

Od południa jeszcze nie otworzyłem koperty, siedzę na ławce w Słupsku na Kołłątaja przy taksówkach. Godzina dokładna, 17:15, jeszcze 45 minut mam do odjazdu więc otwieram świat poezji J. Fryckowskiego, niech zabrzmi dzwon, święty czy mniej święty, i jest, mam w ręku tomik wierszy "Chwile siwienia", co za radość ! Jurek to porządny gość, napisał: "Zygmuntowi z nadzieją na (tomikowy) rewanż".

Rozsadza mnie ciekawość by iść z autorem który wcześniej przeszedł, i to co zauważył, opisał. Nadaje autor ważkość tej książki jako motto:

"Tylko człowiek miłości
może z martwych powstać".
Else Lasker-Schuler


Ale rzecz niebywała, oto stoję przed dworcem kolejowym, w miejscu gdzie można oficjalnie zapalić papierosa, co za cywilizacyjna kultura w tejże epoce. Popielniczka na nóżce uśmiecha się do mnie, więc palę i spalam myśli te i inne - myślę o Ewie co teraz porabia. A tu dzwoni telefon komórkowy, byłem pewny że to ona a okazuje się że dzwoni redaktorka Barbara Dyga z "Nieznanego świata" z Warszawy. Niesamowita niespodzianka w dniu 21 Sierpnia 2014 roku o godzinie 17:30, bo wiersze Ewy Kolasińskiej zostały przyjęte do druku. Pani Dyga prosi o jej zdjęcie i notę.

Przez 20 minut opowiadałem o poetce, którą nikt nie zna tak dobrze jak ja. Naprawdę z niepewnością wysłałem wiersze Ewy do tej redakcji "Nieznany świat". - Tak to prawda, bo poetka dopiero od 2 lat pisze, ba, brakuje 3 miesiące do drugiej rocznicy, więc jej świat jest też nieznany ! I proszę, nie myliłem się że wiersze poetki są na poziomie wymaganym w literaturze.


Zbliża się 18:00, odjazd mikrobusem do Koszalina a stamtąd do Kołobrzegu. Mrzeżyna na mnie czeka. A jutro spotkanie z publicznością w sali konferencyjnej. Czy wypełniona będzie sala tego nie wiem, na pewno nie żałować będą ci co przyjdą, akurat przygotowałem kilkanaście utworów z przygotowanego do wydania tomiku "Poetyckie tango" przez Starostwo Powiatowe.

To tango poetyckie zabrzmi moim głosem lirycznym.

21.08.2014 r.



 

Zapraszam do Niezależnej Wytwórni Filmowej PROSTAK_____ http://korespondentwojenny.salon24.pl/_____ A teraz będą "chwalunki"..., co dzięki mnie utworzyłem jako animator kultury i działacz społeczny w polityce w Polsce i na Emigracji: 1967 - 1970 ...założyciel zespołu muzycznego "Chłopcy z Przedmieścia" w Otwocku; 1979 - 1981 ...został przewodniczącym Klubu Młodych Pisarzy przy ZLP w Słupsku; 1982 - 1985 ...kolporter pism emigracyjnych w Wiedniu; 1987 ...wydał dwa zeszyty literackie - wiersze pt. "Słowo" i "Oaza Polska" w Monachium wydawnictwo: Niezależny Związek Pisarzy Polskich "Feniks"; 1988 - 1990 ...wiedeński korespondent "Orła Białego" w Londynie; 1990 - 1994 ...założyciel i przewodniczący Korespondencyjnego Klubu Pisarzy Polskich "Metafora" i Polskiego Centrum Haiku a także pomysłodawca "Wiedeńskiej Nagrody Literackiej im. Marka Hłaski" oparty z plonu konkursu na prozę i poezję - zorganizował dwie edycje konkursu literackiego w Wiedniu; 1997 - 1998 ...członek Ruchu Odbudowy Polski - przewodniczący Komisji Rewizyjnej ROP w Słupsku; 1998 - 1999 ...korespondent radia City w Słupsku; 1999 - 2003 ...założyciel i przewodniczący Polskiej Partii Biednych na Pomorzu; 1999 - 2003 ...założyciel i sędzia Słupskiego Sądu Społecznego w Słupsku; 2000 - 2009 ...założyciel i prezes Stowarzyszenia "Biały Blues Poezji" w Ustce; 2001 - 2009 ...założyciel środowiska literackiego w Starostwie Powiatowym w Słupsku; 2001 ...wydał tomik wierszy pt. "W krainie żebraków słyszę bluesa" - ZLP Słupsk; 2004 - 2005 ...korespondent radia "Supermova" w Londynie; 2005 - 2007 ...redaktor gazety internetowej "Karuzela Polska"; 2005 - 2009 ...korespondent międzynarodowej gazety "Afery Prawa a Bezprawie" w Irlandii z siedzibą w Sanoku. ____Odpowiadam swoim podpisem - Zygmunt Jan Prusiński Ustka. 23 Grudnia 2009 r.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura