Nie, to nie jest mój pogląd i nie moje to słowa. To jest cytat - tak uważa grupa wybitnych Ukraińców na czele z byłymi: prezydentem L. Krawczukiem, ministrami spraw zagranicznych B. Tarasiukiem i W. Ogryzko, a także dyrektor Narodowego Instytutu Badań Strategicznych Władymir Gorbulin.
Grupę stanowi 90 polityków, historyków i dyplomatów Ukrainy. W liście skierowanym do Wierchownej Rady Ukrainy postulują utworzenie 3 dni pamięci ofiar przestępstw Polski przeciwko ukraińskiemu narodowi:
- 23 września jako dzień polskich represji przeciwko ukraińskiej ludności Galicji. „W tym dniu w 1930 roku Prezydium Rady Ministrów Drugiej Rzeczypospolitej przyjęło postanowienie o szeroko planowych anty ukraińskich represjach oficjalnie nazwanych przez polską politykę pacyfikacją (przymusowego uspokojenia).
- 25 grudnia jako dzień pamięci ludobójczej likwidacji ukraińskiej autochtonicznej ludności przez polskie podziemie. Wtedy to w 1942 roku polscy szowiniści rozpoczęli masowe masowe morderstwa na odwiecznych ukraińskich ziemiach.
28 kwietnia jako dzień pamięci przymusowych deportacji dokonanych przez polskie państwo. „W tym dniu w 1947 roku polskie organy karne rozpoczęły operację „Wisła” i deportowały 150 tysięcy Ukraińców na byłe tereny niemieckie”.
Całość odezwy wybitnych Ukraińców można przeczytać tutaj:
Известные украинцы предложили установить дни памяти жертв польских преступлений i zapoznać się z nazwiskami wybitnych Ukraińców.
Treść tej odezwy powinna popchnąć Polskę do zmiany uchwały Sejmu „uznającej wołyńska tragedię za ludobójstwo”.
Inicjatorzy odezwy także wzywają „zdrowe siły polskiej klasy politycznej i społeczeństwa do przeciwdziałania kultywowaniu ukrainofobskiej rewanżystowskiej histerii w Rzeczypospolitej, razem pracować nad odtworzeniem konstruktywnego ukraińsko – polskiego dialogu i powstrzymywać się od jednostronnych działań, które szkodzą rozwojowi przyjaznych stosunków między Ukrainą, a Polską. Zgodna polityka będzie gwarantować naturalny alians Ukrainy i Polski w walce z wiecznym wspólnym wrogiem – Rosja. Umocnienie strategicznego partnerstwa Ukrainy i Polski w tych skomplikowanych czasach wzmocni bezpieczeństwo naszych krajów i Europy”.
Przeczytałem cała odezwę tych wybitnych 90-ciu Ukraińców i od razu przypomniała mi się powieść „Czterdzieści dni Musa Dah” – sięgnąłem po nią leżącą całe lata na półce i postanowiłem przeczytać ją powtórnie.
I jestem pewien, że owych 90-ciu wybitnych Ukraińców bierze przykład z Turków, którzy już 100 lat nie chcą przyznać się do ludobójstwa dokonanego na Ormianach.
Mam jednak nadzieję, że to tylko tych 90-ciu wybitnych Ukraińców plus ukraiński IPN wspomagany przez emigrantów w Kanadzie jest tak mocno przesiąknięty banderowszczyzną, a zdrowa część narodu ukraińskiego będzie zmierzała do pojednania z Polakami w prawdzie.
Trzeba jeszcze doprowadzić do świadomości tych wybitnych Ukraińców, że my Polacy nie uważamy Rosji za naszego wroga i nie mamy najmniejszego zamiaru walczyć z Rosjanami. A naszym celem jest pojednanie w prawdzie z bratnimi narodami słowiańskimi: ukraińskim i rosyjskim.