Marek Siwiec Marek Siwiec
2136
BLOG

Miało być dobrze, wyjdzie jak zwykle

Marek Siwiec Marek Siwiec Polityka Obserwuj notkę 27

English version

Byłem i jestem entuzjastą dwóch punktów wizyty prezydenta Obamy, które wychodziły poza klasyczny protokół: miał się spotkać z opozycją i rodzinami ofiar smoleńskich. Zapowiada się jednak po polsku – miało być dobrze, wyjdzie jak zwykle.

Spotkanie z opozycją, według oficjalnych zapowiedzi, ma być dyskusją "o doświadczeniach polskiej demokracji" z udziałem liderów opozycji, emerytowanych polityków i drugiej linii Platformy. W jaki sposób realni szefowie opozycji (Napieralski, Kaczyński, Kluzik-Rostkowska) w ciągu maksymalnie kilku minut mają przekazać prezydentowi Stanów Zjednoczonych jakąś ważną sprawę? Niemożliwe. Dobry pomysł został zarżnięty przez oportunizm strony polskiej. Mogła być prezentacja polskiej racji stanu w wydaniu opozycji, a skończy się na ckliwych wspomnieniach. Pomijam tu drobny fakt, że na liście zaproszonych nie ma nigdzie Aleksandra Kwaśniewskiego, który miałby chyba coś do powiedzenia na temat transformacji.

I druga mina. Prezydent Obama ma spotkać się w Katedrze Polowej z rodzinami ofiar katastrofy. Tak brzmiał pierwszy komunikat. Dziś okazuje się, że według matackich kryteriów, zaszczytu tego doświadczą wdowy po wojskowych (generałach?) plus Jarosław Kaczyński, jako brat najwyższego zwierzchnika sił zbrojnych. Wstyd. Podobno wobec śmierci wszyscy są równi. Wyjaśnienie, że tak zażyczyli sobie Amerykanie, jest kompromitujące, bo to polska strona się na to zgodziła.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka