Stary Stary
1472
BLOG

"Wkrocz"

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 112

Prokuratura sprawdzi czy prezes Trybunału Konstytucyjnego wykonuje wyroki swego sądu, nie dopuszczając do orzekania sędziów, wybranych na podstawie niekonstytucyjnych przepisów a nie zdecydowała jeszcze, czy się zajmie doniesieniem o nawoływaniu do przestępstwa przez prezesa partii mówiącego o odmowie publikowania wyroków TK przez URM.

To wygląda jak odmienność postaw, na razie jeszcze może pozorna, ale zabawnie zbieżna ze słowami Mariusza Ziomeckiego, który w programie Elizy Michalik mówił o ewentualnych represjach, jakie wobec opozycji może wdrożyć PiS. Dziennikarz przypomniał czasy festiwalu “Solidarności”, kiedy to w kręgach antykomunistycznych rozważano żartobliwie problem “wkrocza” – wkroczą Sowieci, czy nie wkroczą. Okazało się, że w końcu nie wkroczyli, rzecz załatwiono we własnym zakresie.

Jak słusznie zauważył rzeczony redaktor, kiedy się starannie wecuje brzytwę, to się w końcu przystępuje do golenia. Mamy teraz czas cyzelowania narzędzi. Podporządkowanie prokuratury rządowi, czystki w służbie cywilnej – zwalniają nawet weterynarzy – atak na sądownictwo, wszystko stwarza warunki umożliwiające prześladowanie opozycji. Kiedy zaś się ma narzędzia, trzeba je wykorzystać. Wszak straty przynosi sprzęt, który nie pracuje,.

Wiadomo przynajmniej od czasów rzymskich, że igrzyska są znakomitym substytutem gospodarczych, czy wizerunkowych sukcesów. Kiedy więc jak donosi GUS i wczorajsza Gazeta Wyborcza produkcja przemysłowa się chwieje, podobnie jak budownictwo, mimo wdrożenia stypendiów demograficznych słabo rośnie konsumpcja, w ogóle gospodarka przyrasta wolniej niż w czasach PO, nic innego nie pozostanie jak pogoń za czarownicami.

Chociaż gorliwość władz wydaje się wielce fasadowa. Z ogromnym namaszczeniem obchodzone miesięcznice smoleńskie nie mają chyba odzwierciedlenia w późniejszej trosce o pomniki. Relacja rodaka z wizyty w Smoleńsku jest "porażająca". Może odwiedzający kłamie, może jest podstawiony, zwłaszcza że "Przedstawiciel polskiej Agencji Konsularnej w Smoleńsku systematycznie odwiedza miejsce katastrofy. Był tam również w dniu 15 sierpnia br. oraz w dniu dzisiejszym. Na tablicy i kamieniu nie odnotował śladów wandalizmu”, ale właśnie los kałkowskiego pomnika daje do myślenia.

Należałoby więc przypuszczać, że może i "wkroczą", aliści wedle wczorajszych doniesień jest też prawdopodobne, że bez zamysłu przystąpili do przygotowań realizacji “wkrocza”. W końcu "nowatorskie" podejście do zarządzania państwem obliguje.

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka