Takie siebie miasto, taka sobie ulica . Jak kiedyś śpiewali – taka gmina.
No dobra , nie ma się co rozczulać – ku konkretom .
Miasto ani duże ani małe ot 37,5 tysiąca mieszkańców .
Ulica ( no dobra ulica na której mieszkam ) ani duża ani mała , taka sobie nieduża ale niemała .
Przy ulicy niedużej ale niemałej stoją sobie 32 budynki . Tak się dziwnie złożyło , że kamienice sprzed 1945 a właściwie sprzed 1920 i cztery bloki gomułkowskie znaczy zasiedlane w latach 1959-1960 i ani jednego tzw domu jednorodzinnego.
Kamienice mają po 6-8-10 mieszkań , bloki po 22 mieszkania . Dla równego rachunku lekko zaniżymy i niech tam będzie że na ulicy znajduje się 300 mieszkań.
I to jest dobre – bo nazwijmy to ULICA ma zapłacić ( o zwolnieniech w dalszej części ) 300 opłat audiowizualnych . Z mocy prawa i ku chwale . Zupełnie nie rozpatrujemy sytuacji , że ktoś tam nie ma telewizora , że podatek przymusowy znaczy danina itp.
Nie ma telewizora jego wolny wybór – ale to go nie zwalnia. Aksjomat .
Wszelkie polityczne aspekty projektu ustawy też nie s terścią notki.
Wyraźnie proszę o tym nie dyskutować przynajmniej pod tą notką .
* * *
3) odbiorca końcowy – osobę fizyczną, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej będącą odbiorcą końcowym energii elektrycznej na podstawie umowy zawartej z przedsiębiorstwem energetycznym
oraz
Art. 5. Obowiązek zapłaty składki powstaje odrębnie od każdego punktu poboru.
Art. 6. Obowiązek zapłaty składki ciąży na odbiorcy końcowym.
Art. 7. Obowiązek zapłaty składki powstaje pierwszego dnia każdego miesiąca.
Na mojej ulicy niedużej ale niemałej są 32 klatki schodowe. Taki kaprys jest na tych klatkach schodowych , że mają oświetlenie i licznik.
Znaczy w pamięci 32 liczniki .
Gdzieś tak połowa z tych budynków ma osobny licznik za kolejny kaprys czyli oświetlenie w piwnicy . Inni mają też ten sam kaprys ale licznik mają wspólny – piwnica klatka schodowa.
Znaczy w pamięci 16 liczników .
Żeby było weselej na ulicy niedużej ale niemałej stoi coś ponad 40 garaży – chyba 42 ale jestem omylny to mi się mogło omsknąć . Zaniżymy do 40 .
Stoją sobie te garaże nie że tak wszystkie oddzielnie – niektóre razem ściana w ścianę . Kaprys ale z prądem .
Zaniżając niech będzie że 15 liczników obsługuje te 40 garaży .
Znaczy w pamięci 15 liczników .
Kilkanaście strychów jest w tych tam kamienicach . Niech będzie , że maja 3 liczniki osobne.
Znaczy w pamięci 3 liczniki.
Załóżmy że z tych 300 mieszkań , jakiś tubylec posiada jeszcze coś co ma własny licznik ( ja mam działkę z własnym licznikiem ) Niech to będzie 10 liczników na 300 mieszkań
Znaczy w pamięci 10 liczników .
Ulgą jest to że w żadnym z budynków nie ma windy z własnym licznikiem zatem liczenie wind mi odpadło .
Teraz aby nie zapomnieć dodajemy .
32+16+15+3 + 10 daje nam 75 liczników.
* * *
1. Zwalnia się odbiorcę końcowego od obowiązku zapłaty składki od dodatkowego punktu poboru, jeżeli z tego punktu poboru nie jest doprowadzana energia elektryczna do:
1) domu mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego;
Na tej niedużej ale i niemałej ulicy mamy 300 liczników w mieszkaniach oraz 75 dodatkowych spełniających definicję licznika końcowego .
I to pokazuje skalę na jaką ustawodawca chce Polaków skubnąć przez jakiś czas może - a jak zrozumieją o co chodzi to zagonić do urzędu gminy z wnioskami .
Absolutna perfidia tego zapisu w ustawie polega na tym , że to nie ustawodawca zwalnia te 75 liczników z opłaty audiowizualnej .
Ustawodawca automatycznie naliczy opłatę do tych 75 liczników licząc na to , że Polacy nie żyją na bieżąco tym co się uchwala w Sejmie , a potem przechodzi przez Senat a Pan Prezydent podpisuje .
Zgłoszenie, o którym mowa w art. 24 ust. 1, składa się organowi gminy właściwemu według miejsca zameldowania odbiorcy końcowego na pobyt stały.
2. Zgłoszenie obejmuje w szczególności oświadczenie, składane pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych oświadczeń, o punkcie poboru, który ma być objęty zwolnieniem, oraz o okolicznościach stanowiących podstawę zwolnienia.
Właściciele tych 75 liczników SAMI MUSZĄ wiedzieć co robić aby 75 razy nie dać się oskubać mówmy otwarcie okraść twórcom i beneficjentom ustawy na dodatkową nienależną opłatę . Dodatkową nienależną co sam ustawodawca stwierdza.
Z tej ulicy niedużej ale i nie małej wpłynie do urzędu gminy 75 wniosków o zdjęcie opłaty z tych liczników . 75 wniosków na 300 mieszkań !!!!
Ustawodawca stworzył taką możliwość , że aby nie płacić tego co się ustawodawcy nie należy MUSISZ SAM zasuwać do urzędu gminy ale najpierw wiedzieć , potem sprawdzić co i jak , pewnie pobrać druk , wypełnić wszystkie dane , złożyć .
Taka zabawa z ludźmi ku uciesze rządzących . Nie chcą dodatkowo płacić za coś za co płacić nie należy – niech biegają z kwitami , niech proszą o zwolnienie z opłaty . My rządzimy uchwalamy a lud jak nie chce płacić za co płacić nie musi niech się stara , wypełnia traci czas.
A co się stanie gdy załóżmy bardzo optymistycznie , że połowa z tych 75 liczników ma takich właścicieli co odbędą tą drogę do składania wniosków a połowa ocknie się dopiero gdy dostanie rachunek , albo zacznie się zastanawiać o co chodzi z tym rachunkiem albo stwierdzi – to pewnie pomyłka opłata za telewizor na klatce schodowej i nie złożą terminowo wniosku o zwolnienie z opłaty w urzędzie gminy.
Ustawodawca przewidział i podjął stosowny zapis w ustawie co należy zrobić z takimi .
Po prostu mają zapłacić NIENALEŻNĄ kwotę .
Proste? Nie chciało się biegać składać wypełniać terminowo – lud ma płacić za coś co się nienależny ustawodawcy .
I żeby było jasne nie snuję wspomnień o idiotyzmach z czasów rządów komunistów tylko omawiam to co nad czym debatuje się w Sejmie .
Bo proszę sobie wyobrazić ilość takich wniosków w skali Polski . Będą szły w miliony .
Na mojej ulicy na 300 mieszkań i 75 wniosków lekko licząc .
* * *
W moim specyficznym bloku na 22 mieszkania w 15 mieszkają osoby powyżej 75 lat . To chyba wiadome – bo często pisałem o moich sąsiadkach . Mniej więcej podobnie jest w trzech pozostałych blokach gomułkowskich .
Zaniżając już totalnie niech będzie że na całej ulicy niedużej ale i nie małej z 300 mieszkań 60 zajmują jako główni lokatorzy staruszkowie powyżej 75 lat . 20 % z 300 ale zaniżam bo tak minimum 40 mieszka w tych czterech blokach . Niech będzie że pozostałe 20 mieszkań staruszków rozkłada się na pozostałe 28 budynków.
Zatem 60 .
I to co proponuje w ustawie tym staruszkom ustawodawca to jest czyste skur…… dobra będę używał słowa barbarzyństwo , a kto chce zamieni sobie na słowo poprzednie .
Osoby powyżej 75 roku życia – a więc nie 75 letnie a w przedziale od 75 wzwyż już kiedyś składały oświadczenie na poczcie , że ukończyły swoje lata i nie muszą płacić . Państwo Polskie w majestacie prawa to uznało .
Osoby te nabyły z racji ukończenia stosownego wieku to prawo DOŻYWOTNIO .
A teraz ustawodawca funduje im w majestacie prawa barbarzyństwo .
Aby nie płacić – tak aby nie płacić za coś z co się jest dożywotnio zwolnionym , staruszek MUSI
sam z siebie złożyć swój pesel w zakładzie energetycznym .
Pierwszy próg w tej ustawie dotyczący staruszków to ten , że muszą zrozumieć ,że zawiadomienie które już raz złożyli MUSZĄ złożyć powtórnie .
Na nic argumentacja – ja już składałam 15 lat temu i nie muszę nic z tym robić.
Musisz babciu musisz .
inkasent – przedsiębiorstwo energetyczne obowiązane do pobrania składki od odbiorcy końcowego i wpłacenia jej we właściwym terminie organowi podatkowemu;
Wymaganie zgłoszenia określone w ust. 1 nie dotyczy odbiorcy końcowego, który ukończył 75 lat, jeżeli poinformował inkasenta o swoim numerze PESEL.
Dla zabawy ten zakład energetyczny w ustawie nazwany jest Inkasent znaczy staruszkowie mają złożyć pesel u Inkasenta .
Oczywiście osoba 95 letnia w mig zrozumie że Inkasent to nie koleś co spisuje z licznika i który może do niej zapuka – miła pani pesel poproszę – tylko zakład energetyczny który ona musi zawiadomić .
Zatem 90- letnia babcia z małej wsi musi sama wiedzieć gdzie złożyć pesel. Czy listem czy osobiście musi ustalić adres owego Inkasenta . Już czytałem głosy żę co to dla babci jeden pesel złożyć . Dla jedych pikuś a ja uważam że to znęcanie się osobami starymi czytaj barbarzyństwo .
Bo to coś pod 1,8 do 2 mln złożeń pesel w zakładach energetycznych . Tak tak 2 miliony starych ludzi którzy nabyli prawo DOŻYWOTNIO , musi POWTÓRNIE zgłosić że jest w latach które zwalniają , bo w Polsce żyje 2,7 mln ludzi powyżej 75 roku życia.
* * *
A inni ? Ile ich jest na mojej ulicy niedużej ale i niemałej ? Nie wiem .
Zwalnia się od obowiązku zapłaty składki odbiorcę końcowego, jeżeli w dniu powstania obowiązku zapłaty on lub jego małżonek zameldowany na pobyt stały pod tym samym adresem spełnia co najmniej jeden z następujących warunków:
2) legitymuje się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności;
3) jest uprawniony do ryczałtu energetycznego;
4) jest uprawniony do świadczenia opiekuńczego;
5) jest uprawniony do świadczenia wychowawczego na pierwsze dziecko.
Oczywiście , że się zwalnia ale te wszystkie osoby , ale najpierw one same muszą zgłosić wnioski w urzędzie gminy . jak nie złożą – zapłacą .
Ile ich jest w Polsce – nie mam pojęcia ale mogę użyć jednego słowa – DUŻO.
* * *
Dlaczego w tytule użyłem słowa barbarzyństwo ?
Otóż za barbarzyństwo uważam sytuację w której ustawodawca dokładnie wie , że chce stworzyć prawo , które ZMUSZA miliony obywateli do składania wniosków czy zawiadomień , że za ten licznik opłata się nie należy o czym Ustawodawca
DOSKONALE WIE.
Ustawodawca doskonale wie , że się nie należy , ale to obywatel MUSI sam zgłosić , bo taką zabawę z ludźmi wymyślił sobie ustawodawca.
Ustawodawca doskonale wie , że wielu obywateli może nie zrozumieć , że musi taki wniosek zgłosić , złoży go z opóźnieniem itp.
I tu ustawodawca po zagonieniu jak szczury obywateli do zgłaszania wniosków , ma niespodziankę dla tych co zrobią to z późno .
Zwolnienie, o którym mowa w art. 20 lub 21, stosuje się pod warunkiem dokonania zgłoszenia przez odbiorcę końcowego, z zastrzeżeniem ust. 2.
Zwolnienie stosuje się od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym dokonano zgłoszenia.
Zapłacą ustawodawcy za to o czym ustawodawca doskonale wie , że nie należy płacić , ale skoro obywatel nie rozumie i nie złożył wniosku albo mu się spóźniło to płaci .
* * *
Po co piszę po raz kolejny o tym samym? Otóż poczytałem jak debatowano wczoraj w Sejmie o projekcie ustawy .
To może ta notka przyda się w debatach w komisjach . Póki nie jest za późno
p.s. Zwalania się osoby nie potrafice zrozumieć literalnych zapisów z projektu ustawy z komentowania na tym blogu .
