BLOG
Pani rzecznik magister M. osiągnęła wczoraj poziom pana zaoceanicznego eksperta profesora (?) B. Można obawiać się jednak, czy nie wchodzi tu w grę doping. Świadoma ocena osiągnięć tego eksperta wymaga pewnego przygotowania w ramach dziedziny, w której on czuje się tym ekspertem. Ocena osiągnięć pani magister jest jednak dostępna każdemu "kontaktującemu" obywatelowi (gorszego sortu oczywiście). Aha, a w jakiej konkurencji te osiągnięcia? Oczywiście BEZWSTYDU!
Sceptyczny racjonalista, ani dogmatyczny liberał ani tym bardziej jego przeciwieństwo, bardziej pozytywista niż romantyk, uzależniony od książek - wielbiciel tak Kafki jak Haszka, tak Ludluma jak i Prousta, tak Clancy'ego jak Lema. Fan żeglarstwa, nart, rajdów samochodowych, kiedyś czynny zawodnik - kolarz. Miłośnik Mazur i Puszczy Białowieskiej. Czuje głęboką niechęć do fanatyzmów i fundamentalizmów w każdej postaci. Może trochę kosmopolita - a już z całą pewnością daleki od nacjonalizmów każdego koloru. ABSOLUTNIE "GORSZY SORT" jak to wyraża "klasyk".
Nowości od blogera