Chciałbym dożyć następnych wyborów parlamentarnych. Chciałbym usłyszeć jak nowa większość zakrzyknie iż „co tam Prawo ,liczy się większość” przy aplauzie sali . Chciałby zobaczyć jak nowa opozycja będzie ciskać gromy o zawłaszczaniu Sejmu i Państwa. Chciałbym usłyszeć jak nowa większość będzie mówiła o przywracaniu normalności . Chciałbym usłyszeć jak nowa opozycja znów zaintonuje „ Wolną racz nam wrócić”
Nie. Nie będę czuł satysfakcji. Chciałbym tylko zobaczyć czy człowiek jest w stanie wznieść się na jeszcze wyższe poziomy hipokryzji, fałszu i obłudy. Tak z czystej ciekawości… A co, nie mogę ?