Cleofas Cleofas
393
BLOG

Wyszło szydło z Dudy

Cleofas Cleofas Polityka Obserwuj notkę 7

Nie da się ukryć, że Andrzej Duda ma problemy osobowościowe. Nie wytrzymuje napięć psychicznych. Dokładnie widać było to w kampanii prezydenckiej, gdy nie potrafił debatować z Bronisławem Komorowskim.

Do tego jest to niedojrzały człowiek, polityk i mężczyzna. Ta dawka niedojrzałości i zieloności pozostanie u niego na zawsze. Od razu wskoczył na wysokiego konia - prezydenturą - spadnie z hukiem, niestety my wraz z nim.

Psychicznie Duda nie wytrzymał, gdy musiał okrężną drogą przywalić obecnym władzom polskim, gdy na uroczystościach solidarnościowych podzielił się zawartością dialogu z prezydentem Niemiec Joachimem Gauckiem. To miało być uderzenie w III RP, że jest w niej niesprawiedliwie.

Niedojrzałość w całej okazałości wyszła z Dudy na uroczystościach na Westerplatte. Tak się zachować wobec premier rządu Ewy Kopacz może tylko człowiek, który pomylił kozetke psychoanalityka z reprezentowaniem kraju.

A sytuacje będą w przyszłości naprawde stresalne, Duda dzisiaj nie jest w stanie poradzić sobie intelektualnie i psychicznie, nie wystarczy zaklęcie, iż jest "niezłomny". Tak może mówić do siebie z rana, gdy goli się i widzi w lustrze.

Duda sypie się także retorycznie, nie potrafi - kolokwialnie - znaleźć języka w gębie. Polecam Dudzie - zamiast lektury "Lalki", która będzie czytana w trakcie Dnia Narodowego Czytania - "Trans-Atlantyk". Te jego niezłomności, tradycje narodowe, fatalne wychowanie, sa poddane genialnej  wiwisekcji.

Agata Kornhauser-Duda mogłaby mężowi przeczytać najważniejszą powieść (genialną) o charakterze Polaka. Jest jeszcze czas, aby czegoś się nauczyć.

A szydło z Dudy ostatecznie wyszło, gdy zapytany przez dziennikarkę o zaangażowanie w kampanię wyborczą PiS, odparł: "Jeżeli pani uważa, że się angażuję, proszę bardzo".

To nie jest odpowiedź, to jest zrzucenie z siebie odpowiedzialnosci, to jest nieumiejętność posługiwania się językiem polskim, to jest wiele i jeszcze więcej. Zaangażowanie Dudy nie da się ukryć, prezydent jest od działania, a nie zaklinania realności.

Teraz i tutaj dzieje się Polska. Duda jest prezydentem RP, czyli Polski, a nie PiS-landii. Nie chodzi o pozory, ale to, co Duda ma w głowie. Nie chcę roztrzygać, czy Duda jest (za Gombrowiczem) Ciumkałą, czy Pyckalem. Niewiele czasu jest prezydentem, a notuje same wpady. A kysz.

Cleofas
O mnie Cleofas

To - to już lekka przesada.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka