No Panowie Dudowie, dajcie żyć przecie!
To ja tutaj całym moim jestestwem próbuję dysputy z niewiastami toczyć, z 'Zosią nierzadko Samosią' i jej wspólniczką w utrapieniu, a wy 'Dudy Dwa' szyki mi psujecie. Co ja mam humorystycznego tutaj jeszcze dodać? Tu nie ma miejsca juz nawet na żaden 'dymek', jeno na: " Ło Jezu..."
Pozdrawiam,
zdruzgotany humorysta