Stary Stary
573
BLOG

Trybunał

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 22

Z orzeczenia Trybunał Konstytucyjnego wynika, ze nadzór Komisji Nadzoru Finansowego nad SKOKami był konieczny i legalny, ale środki sprawowania kontroli nad małymi kasami powinny być łagodniejsze. Według sprawozdania KNF z lipca br w spółdzielczych kasach dominują jednostki małe, posiadające aktywa niższe od 100 milionów złotych. Tyle tylko, że obejmują one niecałe dziewięć procent środków, pozostających w dyspozycji wszystkich kas. Dwie trzecie zgromadzonych pieniędzy, ponad 8 miliardów złotych należy do trzech tylko SKOKów. Kuratela więc nad kilkoma procentami majątku kas nie powinna być tak sroga, jak nad pozostałymi.
 
PiS od początku uznaje, że sprawa ma posmak polityczny, bo jest rozpatrywana w czasie kampanii wyborczej. Aliści po ogłoszeniu wyroku jego wyraziciele triumfują, bo jednak małe kasy nie powinny itd. Trudno powiedzieć, że wyrok jest po ich myśli, ale tak potrzebują jakiegoś prawdziwego uznania, że nawet sobie przypisywany tylko sukces jest powodem do niezmiernej radości. Jak zresztą praktyka dowodzi rzeczywistość można w PiSie dowolnie kształtować przy pomocy propagandy. Złotouści więc podjęli już swoje dzieło.

Tymczasem sprawa SKOKów była wdrożona jeszcze w 2013 roku, mowa więc o tym, że to kampania wyborcza dyktuje czas jej rozpatrywania jest raczej podważaniem bezstronności Trybunału Konstytucyjnego, a także chyba przyznaniem racji przeciwnikom, od dawna głoszącym, że partia jest zainteresowana, aby SKOKi pozostawały poza nadzorem państwa. Wysoce to politycznie niezręczne. Taką gafę można wytłumaczyć jedynie tym, że kilku apologetów wyrwało się poza obowiązujące w ugrupowaniu rygory i wyłożyło swój punkt widzenia bez czekania na stosowną wykładnię. Jedynie słuszną oczywista oczywistość.

W rezultacie trudno się oprzeć wrażeniu, że PiS kwestionując nadzór KNF nad SKOKami, kwestionuje też zwrot oszczędności zdeponowanych przez jej klientów w upadłej jednostce. Mamy więc znowu wielce zabawny passus w dziele absurdalnej propagandy, nieco chyba nazbyt ostatnio triumfalistycznej w wyniku korzystnych sondaży. 

Tymczasem „nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka”, powiada stare przysłowie. Takiemu końcowi bardzo sprzyja przedwczesne świętowanie sukcesu.

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka