nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna
561
BLOG

Kościół płaci za swoje przestępstwa czy za bycie Kościołem?

nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

Kościół katolicki w Polsce zgodził się wypłacić pierwsze – i pewnie dlatego tak śmiesznie niskie – odszkodowanie za przestępstwa swojego urzędnika. Nie wiadomo jednak na ile jest to świadoma polityka Kościoła, a na ile przypadkowy wyskok przed szereg jednego z jego hierarchów, któremu sumienie akurat funkcjonuje w miarę normalnie.

Przestępstwa urzędników/funkcjonariuszy kościelnych wciąż traktowane są wg zupełnie innych norm niż dotyczy to wszystkich innych składowych społeczeństwa. Zarówno moralnych/etycznych, jak i prawnych, karno skarbowych czy w ogóle społecznych. I nie chodzi tu już o uprzywilejowanie, co o wyjęcie spod prawa i bezkarność, umożliwiające rozkwit wielu patologii w społeczeństwie i państwie. Dzieje się tak m.in. dlatego, że jest na to powszechne przyzwolenie, począwszy od organów sprawiedliwości i polityków, po figurujących w kościelnych rejestrach jako liczba „ponad 90%”, zwykłych katolików.

Wszelkie deklaracje o przeciwdziałaniu kościelnym gwałtom na dzieciach (pedofilii) bez pełnej odpowiedzialności karnej i finansowej sprawców są tylko mydleniem oczu, a co więcej, utrwalaniem tej poważnej patologii. Natomiast będący jedynym sędzią we własnych sprawach Kościół, oprócz bycia przecież współsprawcą, staje się ponownym oprawcą raz już skrzywdzonych przez siebie ofiar. Ofiarom, którym Konstytucja RP gwarantuje dochodzenie swoich praw i sprawiedliwości, natomiast butny duch Konkordatu śmieje się im w nos tą Konstytucją.

Zakres zniewolenia ideologicznego, jakim w Polsce jest doktryna katolicka, mającego znaczący wpływ na definiowanie, a tym samym i na egzekwowanie sprawiedliwości, jest wciąż duży. Uznanie przestępstw popełnianych przez duchownych za przestępstwa popełniane na służbie to zaledwie początek drogi stawania się w pełni europejskim państwem i zdrowym społeczeństwem.

 

         Kościół płaci za swoje przestępstwa czy za bycie Kościołem? 

Bóg to za mało

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo