Serafinsky Serafinsky
332
BLOG

PSL w krainie cudów (tekst satyryczny )

Serafinsky Serafinsky Polityka Obserwuj notkę 9

Łażą wszyscy zebrani pod urnami  - tydzień  temu , głowami z niedowierzaniem kręcą. Jak to tak , skąd to tak , jakimż to sposobem ?  Przyznasz , zagwozdka nielicha. Przy takim Piechotce, co zamiast gasić pożary śląskie, pierwej wyzbierawszy wszystkie grzyby do koszyczka ,o gabarytach tira - pojechał na kolejne sympozjum samochwalstwa, przy takim Sawiciem , co to farmerów od frajerów wyzwał, przy KOsiniaczku  ,co z Kamyszkiem  obaj radzi robią w ministerstwie bezrobocia - TAKI GOOOOOOOL ??!!   Boszszsz...

I jakim prawem  partyja ta, nad grobem stojąca , aż takie MA konwulsje ?

Wiele lat temu należałem do grona osób, żądnych zmiany nazwy tego ugrupowania  , na o niebo adekwatniejszą.  Wręcz tęskniłem za nazwą wszystko mówiącą : Powszechnym Zrzeszeniem Pobożnych Racjonalistów, w skrócie PZPR. Nie wyszło mi.

A zielonej partii , na wyspie zielonej - no pacz pan !

Jedynym rozsądnym wytłumaczeniem niewytłumaczalnego , jest cytat z Zenona Laskowika :  CUD.

Co  jest cud, gdzieś tu wywodziłem : to jest lokalne zawieszenie ogólnych praw fizyki.  Bo zaprawdę  powiadam Wam - w polityce , jak w życiu - prawa fizyki obowiązują na codzień. Co ma wisieć , nie utonie , co ma spłonąć , na bank spłonie.  Ino nie moja partia ulubiona. 

Ps : cud ma charakter rozszerzający się :  już i inni  polubili  - raptem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 
Serafinsky
O mnie Serafinsky

Jestem istotą czującą , która swoje przeżyła.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka