„Nie bójcie się prawdy! Dążcie do niej z odwagą i zapałem! Uczcie jej innych!”
O jaką prawdę chodzi biskupom?
Chyba nie o prawdę z Pisma Świętego?
Na przykład Ezechiela 18:4?
|
הֵן כָּל־הַנְּפָשֹׁות לִי הֵנָּה כְּנֶפֶשׁ הָאָב וּכְנֶפֶשׁ הַבֵּן לִי־הֵנָּה הַנֶּפֶשׁ הַחֹטֵאת הִיא תָמוּת׃ ס
|
„Oto wszytki dusze moje są, a jako dusza ojcowa moja jest, tak i dusza synowa moja jest. Taż dusza, która zgrzeszy umrze.”
(Biblia Brzeska)
„Oto dusze wszystkie moje są, jako dusza ojcowska tak i dusza synowska moje są; dusza, która grzeszy, ta umrze.”
(Biblia Gdańska)
„Oto wszystkie dusze – one są Moje; tak dusza ojca, jak i dusza syna są Moje; a dusza, która zgrzeszy – ta zginie!”
(Nowa Biblia Gdańska)
Gdyby wierni dowiedzieli się, że dusza jest śmiertelna, mógłby to być koniec Kościoła.
„Znamiennym listem Boga do człowieka jest Dekalog – dziesięć przykazań napisanych palcem Bożym na kamiennych tablicach”
Czyżby biskupi chcieli zastosować się do drugiego przykazania (Księga Wyjścia 20:4)?
„Nie uczyń sobie posągu, ani żadnego obrazu tego, co jest wysoko na niebie, co jest nisko na ziemi i co w wodzie, poniżej ziemi”
( Nowa Biblia Gdańska)
Ta wiadomość mogłaby pogrążyć branżę dewocjonaliów uszczuplając przy tym dochody Kościoła
Albowiem niektóry złotnik, imieniem Demetryjusz, który robił kościoły srebrne Dyjany, niemały zysk przywodził rzemieślnikom; Które zgromadziwszy i inne, którzy takież rzemiosło robili, rzekł: Mężowie! wiecie, iż z tego rzemiosła mamy dostatki nasze.
(Dz.Ap 19:24-25 Biblia Gdańska)
A może chodzi o prawdę z dziejów Kościoła?
Może biskupi chcą wyjasnić, czy papież Jan Paweł II honorując notorycznego pedofila, załozyciela Legionu Chrystusa Maciela Degollado, dał wyraz poparcia dla pedofilii w Kościele?
Czy to możliwe, żeby papież nie wiedział o tak głośnej sprawie będącej przedmiotem śledztwa Inkwizycji?
Czy to możliwe, żeby kardynałowie Angelo Sodano, Eduardo Martinez Somalo i papieski sekretarz Stanisław Dziwisz okłamywali papieża?
Kilka dni temu w polskich szkołach zabrzmiał dzwonek, zwiastujący początek nowego roku szkolnego i katechetycznego. W ten sposób otworzył się przed nami nowy czas, w którym nie tylko będziemy mogli zdobywać wiedzę o świecie, o sobie i o Panu Bogu, ale także przeżywać radość poznawania Ewangelii i głoszenia jej innym ludziom.
Zwraca uwagę rozróżnienie zdobywania wiedzy o Bogu od poznawania Ewangelii. Widać dla biskupów poznawanie Ewangelii nie oznacza poznawania Boga.
Nie ma podstaw przypuszczać, żeby biskupom chodziło o jakąkolwiek prawdę. List nie zawiera konkretów, konkretny jest jedynie adresat – ‘kochane dzieci i droga młodzież szkolna”. Z powodu braku konkretów w liście, pozostaje przyjrzenie się jego autorom.
„Nie może dobre drzewo owoców złych rodzić, ani drzewo spróchniałe owoców dobrych rodzić”
. (Mat 7:20 Biblia Brzeska)
Taki ,na przykład, biskup Piotr Greger. Najwyraźniej pomylił czas i miejsce. Wyobraził sobie chyba, że jest nie w Polsce, lecz w faszystowskim Królestwie Włoch rządzonym przez Benito Mussoliniego, gdzie, na mocy Paktów laterańskich, katolicyzm był jedyną legalną religią.
Jak informuje „Gość Niedzielny”, biskup Greger w dniu inauguracji roku szkolnego „poświęcił” halę sportową w publicznej szkole w Trzebini.
Co to znaczy poświęcił?
Wedlług Słownika Języka Polskiego W. Doroszewskiego
Poświęcać – nadać pewnemu przedmiotowi charakter sakralny za pomocą wymówienia pewnej formuły lub pokropienia wodą święconą
Pomijając pogański charakter tego „poświęcenia”, czyn ten stanowi naruszenie Kosntytucji RP.
Art. 25.2
Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.
Art. 53.6
Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych.
Art. 53.7
Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania.
Dzialalność Kościoła w Polsce nie jest w żaden sposób ograniczana.
Kościół, oprócz dziesiątek tysięcy ambon, dysponuje własną telewizją, rozgłośniami radiowymi, serwisami internetowymi.
Dlaczego zatem ucieka się do działań sprzecznych z prawem?
Czyżby zauważył spadek liczebności wiernych, zwłaszcza tych młodszych wiekiem?
Ponieważ na te pytania nie znamy odpowiedzi, pozostaje skojarzenie z niezapomnianego „Studia 202”
„ – Co byśmy bez nich zrobili?
- No, co to wiadomo, ale, proszę pana, z kim?”
http://biblia-online.pl/
http://bielsko.gosc.pl/gal/pokaz/2142350.Otwarcie-sali-gimnastycznej-w-Trzebini/36#gt
