Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki
3232
BLOG

Pora zrobić porządek z księdzem Małkowskim

Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 229

  

Nie mnie pouczać kardynała Nycza, ale moim zdaniem – mimo wielkich zasług – pora już zrobić porządek z  księdzem Małkowskim. Choćby przez nałożenie nań zakazu głoszenia kazań i odebranie mu misji kanonicznej.
 
No i mieliśmy wczoraj czwartą rocznicę katastrofy smoleńskiej. I mamy też wszystko, co wskazuje na to, że tu nie mamy do czynienia z katastrofą.  Ani z polityką. Mamy do czynienia z religią.
 
Prezes skandujący Antoni, Antoni to jeszcze nie religia – bardziej sekta. Ale już manifestanci niosący transparent: Bóg, honor, Ojczyzna, Lech, Jarosław to akurat czysta sakralizacja PiSu przez jego wyznawców.
 
Prawdziwą jednak „wisienką” na smoleńskim torcie były egzorcyzmy, odmawiane z ustawionej przed Pałacem Prezydenckim sceny przez księdza Stanisława Małkowskiego. Trudno uznać to zachowanie owego – niegdyś zasłużonego kapłana – inaczej niż skandalem lub czystym szaleństwem. Wiele wskazuje na to, że w głowie nieszczęsnego księdza Małkowskiego Polska, Pan Bóg, Smoleńsk, szatan i obecny rząd to jakiś jeden logiczny myślociąg.
 
Ksiądz Małkowski kilka tygodni temu był przecież już autorem skandalu w jednej z poznańskich parafii, kiedy to, podczas jego kazania spora grupa wiernych zwyczajnie wyszła ze świątyni. Nie mnie pouczać kardynała Nycza, ale moim zdaniem – mimo wielkich zasług – pora już zrobić porządek z  księdzem Małkowskim. Choćby przez nałożenie nań zakazu głoszenia kazań i odebranie mu misji kanonicznej. O to do Metropolity Warszawskiego bym apelował.
 
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
 
 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo