Stanisław Dzięcioł - Wejscie Unii Europejskiej do Polski.
Stanisław Dzięcioł - Wejscie Unii Europejskiej do Polski.
Witold Gadowski Witold Gadowski
4330
BLOG

Drobiazgi z innej szuflady

Witold Gadowski Witold Gadowski Kultura Obserwuj notkę 43

Dziś Gadowski z zupełnie innej mańki. Ot proponuje Wam lekturę dwóch wierszyków, które ostatnio skleciłem. Nie ma w tym, ani polityki, ani bieżącego okładania się pałkami.

Jesli tym samym podaruje Wam chwilkę refleksji - będzie mi po prostu miło.

Ilustruje to rysunkiem Staszka Dzięcioła, wspaniałego, cichego człowieka o atomowym talencie. Staszek jest - nocnym portierem. Opowiadając mi o tym rysunku zdradził, że taki miał sen gdy pomyślał o wejsciu Unii Europejskiej do Polski (psiakość, a jednak nutka polityki - ale jednak nie takiej do jakiej przywyklismy).

O samym Stachu napisze niebawem, poznałem go dzięki mojej studentce Oli Dukat i pochlebiam sobie, że jestem jego znajomym.

 

 

Już nic


 


 

Nic nie zamkniesz...

nawet kwiaty pozostaną nietknięte.


 

W przedpokoju poruszy się jedynie abażur z ceraty,

nitka na ubraniu,

intuicja.


 

Przy łóżku książka, urwana w pół słowa.


 

Tak zmienia się światło za oknem

i twój cień,

którego już nigdy nie rzucisz.

 

 


 

Byłeś na wystawie


 


 


 

Rozumna waga światła i cienia

działa niezależnie

od wrażeń i spotkań przy kawie.

Każde słowo

przesypane w klepsydrze,

każdy gest

spopielony.


 

Fotografie odchodzą

wraz z cholesterolem w żyłach.


 

Korytarze galerii

zamknięte w przestrzeń oddechu.


 

Trudne asocjacje potasu i sodu.


 

Umierają obrazy,

kolory odchodzą na zawał lub carcinomę,

po to, aby już nigdy nie tulić

się do ścian obcego mieszkania


 

 

 

 

Spokojnego wieczoru


 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura