Apap Apap
492
BLOG

Anihilacja społeczeństwa

Apap Apap Polityka Obserwuj notkę 0

Patrzę i oczom nie wierzę,  w to co wyłania się z zamętu współczesnej rzeczywistości nie napawa bynajmniej optymizmem i nadzieją na zmianę na lepsze,  dla szeroko pojętego społeczeństwa. Wszystkie elementy społecznych zależności, politycznych posunięć, ekonomicznych prawideł i gospodarczych priorytetów wskazują jednoznacznie na celowe i konsekwentne eliminowanie pewnych grup społecznych. Widać gołym okiem nie od dziś jak bardzo rządzących uwiera istnienie milionów ludzi bedących kulą u nogi obecnego systemu. Robotników, szwaczek, chłopów i pozostałych - nisko ocenianych przez rząd zawodów jest zbyt wiele i tylko kłopot z nimi. Rozpoczęto proces eliminacji sporej części tej warstwy społecznej - jak? Oto kilka przykładów:

1 - Ograniczony dostęp do służby zdrowia, pozbawienie możliwości leczenia w przypadku ciężkich chorób  z powodu wysokich kosztów leczenia, a w ogólnie dostepnych opcjach - biurokracja lub problemy samych placówek leczniczych uniemożliwiają podejmowanie leczenia (z powodu braku selekcji naturalnej stworzono system eliminujący słabe ogniwa na różnych etapach ich rozwoju)

2 - Wspomniane grupy społeczne skazane są na pracę za głodowe wynagrodzenia, które nie tylko nie dają możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych ale pogłębiają degradację społeczną co w konsekwencji prowadzi do psychicznego i fizycznego załamania zdrowia. Dzięki utrzumywaniu takich tendencji stopniowo ulega zmniejszeniu liczebność populacji tych zepchniętych na margines życia społeczności.

3 - Duża liczba osób bezrobotnych - ta grupa ludzi pozbawiona jest jakiejkolwiek przyszłości, wielu z nich popada w róznorakie uzależnienia, konflikty z prawem, bezdomność i charakteryzuje się znikomym przyrostem naturalnym  a co za tym idzie zmniejsza się w szybkim tempie.

Nie wspomnę o tzw. polityce prorodzinnej - przecież w tej formie niczemu nie sprzyja. Poruszona kwestia może być uznana za kretyńską albo absurdalną - ale czyż nie we wszystkim jest ziarno prawdy? Co będzie się działo dalej z tymi najbiednieszymi (milionami ludzi) skoro rządy nie znajdują rozwiazania na obecny stan rzeczy - a może nie chcą znaleźć?  O ile dobrze się orientuję to aż huczy od informacji o niżu demograficznym, o niedostatecznej liczbie narodzin, braku rąk do pracy - ale czy są to szczere troski rządzących??? Nie radzą sobie z obecnym bezrobociem to po co im jeszcze więcej ludzi??? Musi być mniej!!! - prawdopodobnie to jedno z założeń obecnego systemu.

 

Apap
O mnie Apap

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka