Zakazując wjazdu Borusewiczowi – traktując to jako retorsję za zakaz wjazdowy Walentyny Matwiejenko, szefowej Rosyjskiej Rady Federacji – nieuchronnie kierują uwagę obserwatorów na kontekst polityczny tej śmierci. Kontekst dla władzy bardzo nie wygodny. Kontekst, w którym zapewnienia o kondolencjach i wykryciu sprawców stają się tak samo wiarygodne jak porozumienie mińskie…
W Moskwie pochowano dziś, zastrzelonego kilka dni temu, Borysa Niemcowa. Jednego z liderów opozycji.
Kreml zapowiedział wykrycie sprawców, a Władimir Putin przesłał kondolencje matce zastrzelonego opozycjonisty. Sprawa ma wyglądać więc tak, jakby rosyjskie władze stanęły po stronie opozycjonistów. Czy to się im udało?
Otóż nie. A dowodem na to jest nie wpuszczenie na pogrzeb Niemcowa Marszałka Senatu Bogdana Borusewicza. Dlaczego?
Otóż tu nawet nie chodzi o majestat śmierci. Ten – niestety – jest dziś szanowany coraz mniej. Chodzi o to, że wpuszczając na uroczystości pogrzebowe Borusewicza, rosyjskie władze pokazałyby, że tu nie chodzi o żadną politykę. Chodzi o uszanowanie tragicznej śmierci i wykrycie jej sprawców. A tak?
Tak, zakazując wjazdu Borusewiczowi – traktując to jako retorsję za zakaz wjazdowy Walentyny Matwiejenko, szefowej Rosyjskiej Rady Federacji – nieuchronnie kierują uwagę obserwatorów na kontekst polityczny tej śmierci. Kontekst dla władzy bardzo nie wygodny. Kontekst, w którym zapewnienia o kondolencjach i wykryciu sprawców stają się tak samo wiarygodne jak porozumienie mińskie…
I żeby było jeszcze bardziej paradoksalnie. Nie wpuszczono Bogdana Borusewicza. Człowieka, który w ostatnim czasie wniósł największy osobisty wkład w relacje polsko – rosyjskie. Ot, rosyjska logika…
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 - najważniejsi w jednym miejscu - bo informacja nie musi być nudna
http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl
www.facebook.com/flibicki
