Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki
631
BLOG

FIFA i bojkot Kremla

Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki Polityka Obserwuj notkę 23

Jako człowiek, który osobiście poznał Seppa Blattera, prezydenta FIFA, mogę stwierdzić, że odebranie Rosji prawa do organizacji w 2018 r. mistrzostw świata w piłce nożnej będzie bardzo trudne. Ta organizacja to swoiste suwerenne „państwo”, które ma w nosie rządy krajów zrzeszonych w niej. Piłka to dziś głównie biznes, który nie jest wolny od korupcji, i w którym nie za bardzo widać wolę rugowania takich praktyk. Nie ulega wątpliwości, że FIFA nie stroni od przyznawania organizacji mistrzostw krajom niedemokratycznym. Przykładem jest tu Katar, który w niejasnych okolicznościach dostał prawo do organizacji rozgrywek w 2022 r. Rosja idealnie czuje się w tej rzeczywistości świata sportu. Najpierw załatwiła sobie igrzyska zimowe, teraz mistrzostwa piłkarskie, z których sama nie zrezygnuje. Państwa demokratyczne nie powinny jednak ustawać w naciskach, by to się stało, idea bojkotu Kremla jest bowiem słuszna i mimo wszystko niepozbawiona cienia szans na realizację. Przypomnijmy, że w 1992 r. usunięto z Mistrzostw Europy Jugosławię – mimo że zakwalifikowała się do turnieju finałowego – w związku z toczącymi się na jej terytorium konfliktami zbrojnymi…

*komentarz, który dziś ukazał się w "Gazecie Polskiej Codziennie"

historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII, VIII i IX kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister - członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka