Panie Premierze sprawa jest poważna.
Za granicą Polski giną niewinni ludzie.
Nie odbiegnę od prawdy jesli napiszę, że trwa wojna domowa.
Ukraina potrzebuje pomocy, pomocy od Polski, pomocy od Europy.
Ci ludzie tam, na Euromajdanie posród ognia i kul snajperów
liczą na pomoc i solidarność.
Niechże Pan wreszcie coś Im obieca.
To przecież Pan potrafi jak nikt na świecie,
a na dodatek to nic nie kosztuje.
A potem zaprzyjaźnione media i PiaRowcy coś z tym zrobią.