segern segern
9621
BLOG

Kurzajki - najeźdźcy z kosmosu.

segern segern Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 8

A jak się usuwa brodawki zdechłym kotem? — To jest tak: bierzesz kota i idziesz z nim na cmentarz nocą w dniu, kiedy pochowano jakiegoś bezbożnika. O północy przyjdzie diabeł albo nawet dwa i trzy,ale widzieć ich nie można, najwyżej usłyszy się coś jakby wiatr, a czasem nawet ich rozmowę. A kiedy zabierają duszę tego nieboszczyka, trzeba rzucić za nimi kotem i powiedzieć:

"Tak jak diabeł znika z trupem
Tak jak kot ucieka z łupem
Niech brodawki mi znikają
Czystą skórę zostawiają!" 

Ale powiedz mi, jak Bob Tanner to zrobił?
— No wiesz, wsadził rękę w otwór spróchniałego pnia, w którym zbiera się deszczówka.
— W dzień?
— Jasne, że w dzień.
— Z twarzą do drzewa?
— Tak, chyba tak.
— Co mówił przy tym?
— Pewnie nic nie mówił. Zresztą nie wiem.
— No właśnie! I taki osioł będzie coś gadał o usuwaniu brodawek zgniłą wodą! To do niczego! Trzeba pójść samemu w głąb lasu, odszukać zgniły pień, w którym po deszczu zbiera się woda, o północy odwrócić się plecami do drzewa, wetknąć rękę w otwór i powiedzieć:

"Na ropuchę i purchawki,
zgniła wodo, zjedz brodawki!"

Ciągle bawię się żabami i dlatego wciąż robią mi się nowe. Czasami także usuwam je bobem.

— Tak. Bób jest dobry. Też go stosowałem.
— Tak? A w jaki sposób?
— Trzeba wziąć ziarenko bobu, rozłupać je, naciąć brodawkę do krwi, potem posmarować obie połówki bobu krwią i jedną zakopać o północy na rozstajach dróg, wtedy gdy nie ma księżyca, a drugą połówkę spalić. Połówka nasmarowana krwią ciągnie i ciągnie, żeby przyciągnąć do siebie drugą połówkę i w końcu brodawka odpada.
— Zgadza się. A jeśli zakopując bób, powiesz:
"Idź sobie pod ziemię - precz brodawko ode mnie"-
— to jeszcze lepiej. Tak właśnie robi Joe Harper, a on już był blisko Coonville i w ogóle dużo widział.    
Przygody Tomka Sawyera

 

O tym, że kurzajki pochodzą z kosmosu dowiedziałem się z Nonsensopedii:

„...Istnieje teoria, jakoby kurzajki były formą życia pozaziemskiego, która próbuje opanować naszą planetę. Naukowcy z NASA wpadli na ten pomysł stosując metodę z fasolą. Okazało się, że kurzajka po rozcięciu przypomina mały móżdżek żywiący się naszą krwią....”

Postanowiłem zatem zbadać sprawę i przegrzebałem internet w poszukiwaniu śladów, dowodów potwierdzających tę jakże kontrowersyjną tezę.

Czego się dowiedziałem?

Kurzajkę wywołuje wirus HPV (zdj. tyt.), a resztę możecie przeczytać tu:  
 Wykurzyć kurzajkę

Dalsze przeszukiwanie internetu dało odpowiedź na pytanie jak walczyć z najeźdźcą:

Apteka 
-WARTNER 50zł wykorzystuje metodę wymrażania kurzajek, stosowaną przez lekarzy
-WARTIX 40zł wykorzystuje metodę wymrażania kurzajek, stosowaną przez lekarzy
-SCHOLL Verruca removal gel 17zł Kwas salicylowy 12,5%, kamfora, piroksylina, olej rycynowy, metoksyizopropanol, aceton
-BRODACID, 16zł 100g płynu zawiera: kwas salicylowy 10,0g, kwas mlekowy 5,0g, dimetylosulfotlenek 2,0g,-GLISTNIK 40zł woda, etanol (27%), nać glistnika
-ACERIN 8zł 195 mg kwasu salicylowego i 98 mg kwasu mlekowego
-DUOFILM 16zł kwas salicylowy 167 mg i kwas mlekowy 167 mg
-ALDARA 320zł 5% krem 250 mg 12 saszetek
-VERRUMAL 30zł 5 mg fluorouracylu i 100 mg kwasu salicylowego
-VERICAUST 23zł kwas monochlorooctowy,
-DETREOMYCYNA 1% 8,50zł 1 g maści zawiera 10 mg chloramfenikolu. Lek zawiera olej arachidonowy i lanolinę.
-DETREOMYCYNA 2% 9zł 1 g maści zawiera 20 mg chloramfenikolu. Lek zawiera olej arachidonowy i lanolinę.
-ARGOSULFAN 2% 1 g kremu zawiera 20 mg sulfatiazolu w postaci soli srebrowej.

Gabinety lekarskie fachowe:
-wymrażanie ciekłym azotem
-laser
-chirurgicznie
 
Chemia: (ale z tym ostrożnie)
-azotan srebra (lapis)
-nadmanganian potasowy
-kwas azotowy
-kwas mlekowy
-Kwas siarkowy
-kwas mrówkowy
-acerin (na odciski)
 
Domowe sposoby
-wycinanie, pumex (odradzam założą kolonie)
-posmarować kurzajkę lakierem bezbarwnym
-sikać na nie własnym moczem
-mleczko z łodygi zwykłego mlecza polnego
-liście kapusty
-czosnek
-glistnik-jaskółcze ziele
-okład z cytryny w occie
 
 
Lecz jeśli komuś się wydaje, że współczesna medycyna doskonale radzi sobie z kurzajkami, to jest w grubym błędzie. W necie napotkałem sporo ofiar "Gabinetów lekarskich fachowych", które to ofiary nie dość, że naraziły się na ból i cierpienie, to jeszcze na spore wydatki, a po chwilowym zaniku kurzajki atakowały ze zdwojoną siłą! 
 
Naiwność
„... Qrcze, mam ten syf od 3 lat. Ktoś napisał, że miał i 8 lat (ale hardcore). A ja naiwny czekałem, bo mądre głowy obiecywały, że po 2 latach samo odpadnie. ...”
 
Beznadzieja
„... Mam kurzajkę , jedną .. Ile ja mam ? Rok może dłużej wypróbowałam już milion sposobów juz mam naprawdę dość i byłam u dermatologa dzis 3 raz i już więcej do niego nie pójde jestem juz tak skonana ta nadzieja .. Nic nie pomaga ...”
 
Nieskuteczność
„... Też mam ten problem, testowałam różne środki: Wartner, Jaskółcze ziele, Brodacid itp. Ostatecznie zdecydowałam się to wypalić w gabinecie kosmetycznym.. Zapłaciłam grubą kasę, mam okropną dziurę w palcu, trochę boli... ale najgorsze jest to że minęło 4 dni od krwawego zabiegu a już widzę że pojawiają się nowe korzenie kurzajki na samym środku rany... Już nie wiem co robić. Jak to ohydztwo usunąć???...”
 
Dalsze przeszukiwanie internetu przyniosło niezwykłą różnorodność metod walki z najeźdźcą i wniosek, że
każda metoda bywa równie skuteczną co nieskuteczną...
 
METODY RÓŻNE. MNIEJ POPULARNE,  DZIWNE, STRASZNE I MAGICZNE
 
Tran
„...TRAN !!! mi pomógł tran w kapsułkach, miałam kilka kurzajek na dłoniach, zaczęłam brać tran w kapsułkach, to było 15 lat temu. szybko zniknęły  ...”
 
Selen z witaminą B
„... Stosowałam selen (podnosi odporność i jest antywirusowy, a kurzajka to wirus!!!) w połączeniu z witaminą B (na problemy skórne). Po około dwóch tygodniach zniknęła pierwsza kurzajka (uwaga! na ustach!), później wchłonęły się następne. ...”
 
Antybiotyki
„... Miałam kolonie kurzajek na wszystkich palcach dłoni. Nic nie pomagało. Kiedy w szczęce zrobił mi sie zgorzel pod zębem otrzymałam od stomatologa antybiotyk o nazwie Delacit 300 .Wszystkie kurzajki zniknęły !!!! ...”
 
„... U mnie zaczęło się od jednej kurzajki na stopie, potem miałam ich kilkadziesiąt! Leczyłam brodacinem, innymi płynami (już nie pamiętam nazw) i nic nie pomagało. Ciekły azot też. Potem dostałam silnej infekcji skóry (wypryski ropne) na całych plecach i twarzy. Dermatolog przepisała mi silny antybiotyk tetracyklinę. Po ok 2 tygodniach zanim jeszcze zauważyłam poprawę infekcji skóry moje wszystkie kurzajki zaczęły same się goić, znikać. Te mniejsze zeszły natychmiastowo, a ta wielka na stopie plus te pod całym paznokciem u kciuków po 3 dniach. Wyglądało to tak jakby ta skóra zaczynała się łuszczyć i po zdrapaniu paznokciem zostawała już tylko zdrowa skóra bez kurzajki! Niesamowite! I tak po kilku latach walki, przypadkiem pozbyłam się problemu i od 10 lat mam spokój. ...”
 
Środki przeciwgrzybicze
„... a mnie tam nic nie pomagało (ani jaskółcze ziele) ani preparaty na kurzajki - całkiem przypadkowo moja ciotka odkryła inny cudowny lek (nie wiadomo czemu działa, bo jest na co innego - ale działa) - otóż CLOTRIMAZOL - tak ten powszechnie stosowany przy zakażeniach grzybiczych pochwy np. Smarowanie kilka razy dziennie, czas stosowania różny u różnych osób i do dziś po kurzajkach ani śladu - każdemu komu poleciłam zadziałało ...”
 
Zamrażanie
„... Mi pomogło włożenie ręki na ok.1min. do zamrażalnika w lodówce i przyłożenie kurzajki bezpośrednio do blachy wewnątrz zamrażalnika - uwaga , nie dotykać zdrowym miejscem , bo można je odmrozić -efekt natychmiastowy. ...”
 
Iskierka
„... I kiedyś babcia mi powiedziała ,że jakaś jej znajoma wypala kurzajki i poszedłem. Miała takie stare urządzenie co wytwarzało jakąś iskierkę. Polecam wszystkim taki zabieg na początku troszkę boli ale później się przyzwyczaiłem. Byłem u tej babeczki około 10 razy (koszt wizyty około 10zł ) ...”
 
Igła i świeczka
„... ja pozbylam sie w prosty sposob mialam kurzejke na reku wzielam najwieksza igle do szycie przebilam ja wylot potem zapalilam swieczke i podgrzewalam po trochu dwie strony igly tak na przemian robilam tak 2 3 dni pod rzad nie pamietam juz ile ale po paru dnich zrobil sie strup i odpadla sama serio mi to pomoglo mojej kolezance tez ...”
 
Rozżarzony gwóźdź
Wojskowy sposób na kurzajki
 
Lutownica
„... ja np wypalilem kurzajke lutownica. taka normalna do lutowania. ...”
 
Kwas azotowy
„... Ja kiedyś kurzajki załatwiłem kwasem azotowym. To było bardzo bolesne i trwało tydzień czasu i po kurzajkach nie zostało śladu. Po prostu na każdą kurzajke kładłem krople kwasu. Kwas palił kurzajke. Bolało jak diabli, szczególnie pierwszy raz, ale nie mam już problemu. ...”
 
Izopropanol
„... Jak dla mnie najlepszym sposobem jest alkohol izopropylowy (izopropanol). Kosztuje jakies 12zł za litr w sklepach z elektroniką itp. Z izopropanolem mam kontakt w pracy, miałem kilka kurzajek na rekach i wszystkie poznikały w ciagu 2 tyg. A sposób odkryty przez przypadek. Nawet po wymrożeniu u dermatologa nie ma takich efektow, bo wtedy robi sie pecherz, potem rana, dlugo sie goi i zostaje blizna. Po izopropanolu kurzajka po prostu znika i nie ma po niej śladu. ...”
 
Roztwór soli
„... Różne sposoby próbowałem jaskółcze ziele oraz medycyne aż wreszcie znajomy powiedział zeby spróbować gorącą wodę nasypać dużo soli nadciąć jedną kurzajkę włozyc do tej wody w ciągu 1tygodnia znikły wszystkie a miełem je przez około 17lat ...”
 
Woda "żelazna"
„... Podam wam bardzo prosty i skuteczny środek na kurzajki. Odkryłem go przez przypadek i później polecałem znajomym z dobrym rezultatem. Otóż wędrując kiedyś autostopem rozbiłem namiot na skraju bardzo małej wioski. W tym miejscu nie było już domu, ale pozostała stara studnia z brudną (zażelazioną) wodą. W wodzie tej wieczorem umyłem się i rano zauważyłem brak kurzajek których miałem kilka na rękach. Nie zostało po nich nawet śladu. ...”
 
„... zagotuje tez zardzewiale gwozdzie i bede tym sie polewala z rownie naiwna wiara w skutecznosc( to rada mojej babci-medycyna ludowa). jak juz wszystko zawiedzie to pojde do lekarza ...”
 
Płyny czyszcząco-dezynfekujące
„... Ja swojej pozbyłam sie przypadkiem mimo ze wczesniej stosowałam różne sposoby ale były nieskuteczne. Podczas mycia wc polało mi się troche płynu na rękę (nawet nie pamiętam jego nazwy) i o dziwo juz nastepnego dnia kurzajka zaczęła się zmniejszać a po kilku nie było po niej śladu i tak jest do dziś. Wtedy dopiero przypomniałam sobie jak znajoma opowiadała że jej synowi pomógł Domestos. ...”
 
„... Miałam płyn taki do czyszczenia łazienek ,jakiś tam odkażający ,wybielający itp nakladalam na patyczek taki do uszu i przykladalamdo kurzajki.Przez kilka dni powtarzalam i po tym paskudztwie nie ma śladu ,nic nie bolało ...”
 
Płyn do trwałej ondulacji
„... Jestem fryzierka i pewnie znacie zabieg trwalej ondulacji to nie macie pojecia jak piekne dlonie przez nia maja fryzierki . Sama mialam te swinstwa i powiem wam ze wystarczy karzdemu z was kupic najtanszy jak tylko mozna plyn do robienia trwalej ondulacji i samym utrwalaczem smarowac rece moze byc nakladany gabka, utrwalacz to ten o numerze 2. Kurzajki te pod paznokciami i te paroletnie duze i male znikaja w bardzo szybkim czasie. Moje klietki stosowaly wszystkim poznikalo nic prostszego bo zabieg mozna powtarzac 10 razy dziennie naniszac plyn na cale rece wtedy napewno sie nie roznosza nie powroca. Amoniak nie szkodzi fryzierki urzywaja go na co dzien a kurzajki cudownie znikaja. Nie boli. ...”
 
Praca na zmywaku
„... Moja siostra miała kurzajki na rękach. 
Na wakacjach pracowała przez tydzień na zmywaku, pracowała bez rękawic gumowych i.... PO KURZAJKACH ANI ŚLADU!!! ...”
 
Wygryzanie
„... jechałam jakieś 2,5 H pociągiem i w trakcie tej podróży wygryzłam cała swoją kurzajkę na środkowym palcu... ...”
 
„... Hej, ja z kurzajkami miałam kłopot jak się od chłopaka zaraziłam, oboje mieliśmy na rękach. On sobie regulatnie je obgryzał więc ja też tego próbowałam ...”
 
„... ja walczyłem około 15 lat z kurzajka w pewnym momencie miałem ich około 10 sztuk na ręce (lewej)stosowałem chyba wszystkie możliwe środki również domowe i nic nawet byłem na zabiegu no i te malutkie znikły ale tej jednej dużej (ok 1cm średnicy) niestety niedało sie a ona była bardzo obrzydliwa ale nieszło sie jej pozbyć lecz pewnego razu bawiłem sie z moim psem on zaczął mi lizac ręke i wyczuł karzajke i mi ją wygryzł i już mi się nigdy nie pojawiła minął już ponad rok czasu a ja niemam śladu po tej kurzajce ani żadnej blizny ...”
 
„... Ja juz sie męcze z moimi kurzajkami ponad rok na poczatku były tylko na jednej ręce a teraz przeszły mi na piete...Nie moge chodzić bo to mnie przeszkadza... A na rece usunełam babcinym sposobem... Poprostu odgryzłam ... I znikła...Niestety do piety nie dosiegam ...”
 
Pasta do lutowania koniecznie rur miedzianych
„... któregoś pięknego dnia instalowałem w domu wodomierz  instalację robiłem na rurkach miedzianych, więc musiałem je polutować. I tu uwaga, lutowałem cyną i pastą do lutowania instalacji miedzianych. To jest pasta koloru szarego z dodatkiem cynku i takich tam jeszcze środków wspomagających. Na pudełeczku bynajmniej napisane jest, że to jest lekko żrące i może spowodować podrażnienie skóry. Jak to przy pracy usmarowałem się trochę tą pastą i tak robiłem koło 2-3 godzin. Po wszystkim normalnie umyłem ręce i po kilku dniach nawet sam nie wiem dokładnie kiedy stwierdziłem, że nie mam ani jednej kurzajki ( a było tego koło 12-15 sztuk ). Po prostu nie zwróciłem uwagi bo zawsze wiedziałem, że te kurzajki są. Co ciekawe, zniknęły nie pozostawiając nawet najmniejszej blizny. ...”
 
„... Próbowałem przez 2 lata kilku metod:
- zamrażanie azotem 4 razy na kasę chorych, 2 dermatologiczki szkoda pisać
- jaskółcze ziele czarne ręce od soku czarne stopy od soku
- wypalanie rozgrzanym szpikulcem smród i ból Kilka metod nie wypróbowałem ale jak dla mnie to bzdura: - czosnek wiem jakie wżery robi w skórze
-wertix skoro azot nie pomaga to niby minus 70 stopni ma pomóc???
- lakier do paznokci 
- jakieś chusteczki supły i zakopywania pod drzewem i inne zabobony
- inne maści które stosujemy przez kilkanaście dni
- faszerowanie się lekarstwami
- łyżeczkowanie itp. A kurzajki jak był tak były, aż w końcu na którymś z postów przeczytałem o paście do lutowania- jest to pasta do lutowania rur miedzianych. Tak się składało że posiadam taką pastę więc nic nie miałem do stracenia wypróbowałem i rezultaty były widoczne już na drugi dzień. ...”
 
Olejek z drzewa herbacianego
„... Ja polecam wybrać się do apteki lub sklepu zielarskiego i zakupić olejek eteryczny z drzewa herbacianego (KONIECZNIE 100% naturalny, bez żadnej chemii). Kilka kropli na wacik i wetrzeć dokładnie w kurzajki. Dobrze jest również później zakleić kurzajkę plastrem. Proces powtarzać 2-3 razy dziennie, a po kilku dniach kurzajka wyjdzie razem z korzeniem. Żadne preparaty na mnie nie działały, próbowałem Brodacidu, Wartnera (wymrażanie) i jeszcze jednego specyfiku, którego nazwy sobie nie przypomnę. Nic nie skutkowało. Spróbowałem z tym olejkiem i udało się bez żadnego problemu. POLECAM! ...”
 
Propolis
„... Ja zniszczylam kurzejke propolisem. grudke propolisu ugniata sie jak plasteline/modeline, zeby byla miekka nastepnie maly plaski kawalek naklada sie na kurzejke i nakleja plaster, zeby scisle dociskal ten propolis i tak przez pare dni trzymac w tym miejscu, jak odpadnie powtorzyc. Kurzejka robi sie jak sprochniale drzewo i rozsypuje sie. ...”
 
Roztopione masło
„... Kiedys tez walczylam z kuzajkami az gdzies uslyszalam ze trzeba polozyc roztopione maslo patyczkiem do uszu robilam tak codziennie i podzialalo!!!!!! ...”
 
Coś dla palaczy
„... Osad z fajki,fifki,tylko na noc.rano bez kurzajek!!! ...”
 
„... wypiłem trochę a następnie kolega zgasił na mojej kurzajce papierosa kręcąc nim, następnie drugiego i trzeciego. Tak trzy kurzajki poszły na zawsze z dymem. ...”
 
Mocz
„... należy na kurzajkę nasiusiać. Nie śmiejcie się. To prawda. Najlepiej porannym moczem, bo jest "najlepszy".  ...”
 
„... Moja mama miała 1 ogromną kurzajkę na ręce i jeden znajomy polecił ją smarować własnym moczem. Mi się wydawało to wstrętne, ale mamie pomogło. Gdy już miałam 7 kurzajek na rękach, przełamałam się  . W ciągu 2 tygodni wszystkie kurzajki zniknęły. Naprawdę polecam tą metodę. ...”
 
„... O POLNOCY PODCZAS PELNI KSIEZYCA NALEZY POSIUSIAC KURZAJKE(wlasnym moczem,zeby nie bylo niedomowien). ...”
 
„... Tym magicznym sposobem jest PORANNY MOCZ. Nie jest to pierwszy strumień ani ostatni lecz ten środkowy. ...”
 
„... moze wyda wam się to głupie,nawet bardzo ale spróbujcie sobie (sikać)na miejsca w których macie kurzajki...sama sie smialam z tego jak to uslyszalam,ale zadem srodek mi nie pomagal wiec pomyslalam co mi to szkodzi..i rzeczywiście,one znikaja same nawet nie wiem kiedy... ...”
 
„... zrób tak: przy najbliższej pełni weż synka na dwór i niech nasiusia na te ręce pokryte kurzajkami. Potem poczekajcie aż wyschną i niech idzie spać. Tym sposobem mój tata "wyleczył" wszystkich w naszej rodzinie z takim problem. W tym mojego sceptycznego męża.  Mój tato zna ten sposób od swojej ciotki, a wszyscy pochodzą ze wschodu. Nie wiem co ma do tego wszystkiego pełnia, ale już w następnej mój mąż nie miał śladu po kurzajkach, a miał ich na obu dłoniach chyba setki. Od tamtej pory ani śladu. ...”
 
„... Mój sprawdzony sposub to nasikać do kubeczka . Potem włożyć w kubeczek chusteczke chignienicznom. ( jeśli ktoć ma w paru miejscach kurzajki to niechwłoży tam tyle ile potrzeba ) zawinońć papier np. na palcu włożyć reke w renkawiczke lup skarpete. I ność w karzdom wolnom chwile przez tydzień . ...”
 
„... Ja swoich brodawek (kurzajek) pozbylam sie w tydzien tak:2-3 razy dziennie przemywalam twarz wlasnym moczem ...”
 
Ekskrementa
„... Moja babcia pamietam kiedys znala jakis sposob na kurzajki Trzeba okladac kurzajke przez 3 dni zwierzecymi odchodami moczonymi wczesniej w occie Podobno dziala ! Prubowal ktos z was moze? ...”
 
„... świeże krowie łajno.... jak nikt w to nie wierzy jego sprawa, mnie pomogło, wystarczy włożyć to w reklamówkę i następnie wsadzić rękę do reklamówki na pół godziny. Po tygodniu widać efekty. Jak masz na twarzy kurzajki tez wystarczy wsadzic rekę do reklamówki. ...”
 
Końska ślina
„... w koncu babcia wziela mnie na wies i wyprobowala stara metode: polala mi kurzajke... końską śliną! tak! i wyobrazcie sobie,ze pomoglo ...”
 
Ślina poranna
„... jak staniesz rano dac na nie poranna sline zaraz jak wstaniesz ...”
 
Ślimaczy śluz
„... mialam na calej prawej dloni i zadne masci mi nie pomogly slyszalam ze przechodzi jak sie smaruje wydzielina slimaka moze i to jest wredne ale mi przeszlo ...”
 
Wody płodowe, pokarm z piersi
„... Miałam kurzajki pare lat, walczyłam z nimi bezskutecznie rozsiały się już po całych stopach,bo broń Boże nie wolno ich ścierać czy wydłubywać, bo się rozsiewają.W końcu zaszłam w ciąże i koleżanka podpowiedziała, żeby namoczyć w wodach płodowych (mają duzo przeciwciał),pozasychały z czarnialy i odpadły same. Po 8 latach wróciły i tak się złożyło że urodziłam 2 dziecko tym razem pomógł pokarm z piersi(również zawiera dużo przeciwciał) w ten sam sposób,poprostu smarować jak najczęściej i znikną. ...”
 
Krew
„... ja z jakies dziesiec lat temu miałem okolo 40 na obu dłoniach. raz obudziłem sie i nie mialem ani jednej. dowiedzialem sie po kilku latach ze mama wysmarowala je krwia miesieczna. ...”
 
„... Dowiedziałam się o tym sposobie od mojej profesorki,jest troszkę obrzydliwy ale skuteczny,a więc trzeba posmarować kurzajkę krwią menstruacyjną z 2 razy dziennie przez pare dni w zależności od tego czy zginie,przeważnie giną po 2 dniach! ...”
 
„... Literatura dotycząca metod niekonwencjonalnych podaje, że brodawki miały zniknąć po posmarowaniu ich krwią młodego gołębia lub węgorza. ...”
 
„... Moim takim niezawodnym sposobem na kurzajki jest krew z okresu(miesiączki)[gorzej jesli kurzajka wyjdzie męzczyźnie bo żadnego dobrego sposobu bym mu nie mogła polecić] Wydaje się dość "ochydne" ale naprawde działa... po jednym razie kurzajki mi zeszły ...”
 
Ech, malkontenci...
„... Kochani jak słucham o krwi miesiączkowej to rzygać mi sie chce co wy za głupoty piszecie??? ja kurzajke miałam w samym środku pochwy i co z krwią miała kontakt co 28 dni średnio po tydzień czasu non stop i czemu ten niezawodny sposób nie pomógł mi? ...”
 
Kreda do tablicy
„... W końcu znajoma poleciła mi zwykłą kredę do tablicy.Potrzeba jedynie dużo cierpliwości,bo leczenie trwa 3-4 miesiące.Należy 3-4 razy dziennie smarować kurzajki kredą rozpuszczoną w wodzie i poczekać do wyschnięcia.Od 3 miesięcy moja córka ma nogi jak noworodek, nie ma śladów po kurzajkach.Kreda wypaliła kurzajki razem z korzeniem. ...”
 
Aspiryna
„... Moja metoda to "Aspiryna"- nie mylic z polupiryna, ja to dziala to proste; rozbijam cwiartke As. i daje bardzo ale bardzo malo wody tak aby zrobila sie papka, wlasnie ta papke przykladac do kurzajki odczekac 2 min a potem przykleic plastrem, dziennie pwtarzac to 2,3 razy. ...”
 
Malkontenci są wszędzie
„... Ludzie, wy nie umiecie odróżniać kurzajek wirusowych od brodawek, ba nawet od odcisków !!! Ktoś tu pisał o rewelacyjnej metodzie z aspiryną, ale sądząc z opisu dolegliwości usunął sobie tym sposobem bolesne odciski z rdzeniem. ...”
 
Dyplomowany homeopata
„... Dermatolog mi powiedział że tak żle to wyglada jakbym miała AIDS. Troche nie fajnie takie rzeczy usłyszeć. dla dyplomowanego homeopaty nie było problemu. kurzajki same zaczeły zchodzic. ...”
(wyciąg z tuji jest wykorzystywany w lekach homeopatycznych)
 
Strach
„... Kuzynka wymroziła i wyłyżeczkowała. Ciocia postanowiła zabrać mnie na zabieg, zniknęły same dwa tygodnie przed Chyba sie przestraszyły. ...”
 
Nadzieja
„... No wiem coś na ten temat moja kochana córeczka ma taką.I cały czas się skarży.Więc jej raz powiedziałam "kupimy ci specjalne plastry" i pomogło ...”
 
Nienawiść
„... Jak dla mnie bardzo dużą rolę odgrywa wola. Ja stosowałam verrumal przez 2 miesiące i wracały gadziny. Pojechałam nad morze i sie wkurzyłam i zdrapałam ten lek. W myślach mówiłam jak ich nienawidzę i cały gniew skupiłam na nich. Jak wróciłam do domu to zaczęły się zabliźniać ...”
 
Zabić matkę
„... A podobno matka jest najważniejsza - jak się pozbędzie matki, to i reszta zniknie, nawet bez leczenia. Matka, czyli pierwsza kurzajka. ...”
 
Nadmanganian potasu
„... więc trzeba największą kurzajkę ściąć tak aby były widoczne takie krwawiące punkciki jakby od korzeni , dookoła posmarować kremem (najlepiej zapałka na sztorc lub coś szerszego i posmarować po niej kremem) miejsce krwawienia nie może być posmarowane i w tak powstały \"wulkanik \" wsypać nadmanganian potasu jest dostępny w każdej aptece , i troszeczkę wody (małą kropelkę )... kilka minut i po problemie . ...”
 
...jednak nie zawsze pomaga
„... nałożyłam sobie taką papke z nadmanganianu na tą kurzajke zalepiłam plastrem i po kilku godzinach mnie tak bolał palec że myślałam że oszaleje za chwile ale wytrzymałm tak do drugiego dnia i jak mineło 24 godziny od nałożenia to odkleiłam plaster a tam WYPALIŁO MI PÓŁ PALCA NA RĘCE A KURZAJKA ZOSTAŁA SKURE MI CAŁĄ WYPALIŁO WOKÓŁ KURZAJKI A TO DZIADOSTWO DALEJ JEST!!!! ...”
 
Szampon przeciwłupieżowy
„... Mojej córce zaczęły znikać po użyciu szamponu Nizoral i już ich nie ma.
Po umyciu włosów zobaczyliśmy że zaczęły znikać i potem zamiast myć włosy myła ręce tym szamponem. ...”
 
Woda Wars
„... (wyobraz sobie ponad 150 kurzaj wstretnych na rekach) Brat jak uslyszal o WODZIE WARS tez w to nie wierzyl ale naprawde dwa tygodnie stosowanie i ja sam bylem w szoku. ...”
 
Duszenie
...nitką
„... Ja pozbyłam się opornych kurzajek w dwa dni. Należy obwiązać kurzajkę elastyczną nitką dość, mocno ale żeby nie przeciąć skóry.Po dwóch dniach kurzajka uschnie i skutecznie odpadnie. ...”
 
...gumową rekawiczką
„... Witam wszystkich. Ja miałem ze 20 kurzajek na stopie i na palcach u rąk i powiem wam, ze kiedyś pracowałem przy renowacji foteli stomatologicznych, musiałem wiec nosić rękawiczki (takie lekarskie gumowe) pracowałem w nich średnio od 4 do 8 h i po jakiś 2 dniach zauważyłem ze wszystkie kurzajki z palców zniknęły, porostu odpadły, nawet te z pod paznokci. Stwierdziłem ze sprawdzę czy zadziała to także na stopie. To jest trochę śmieszne, ale chodziłem z taką rękawiczką gumową na stopie 2 dni (oczywiście ściągając na noc) i po tych 2 dniach kurzajki z odpadły tak samo. Nie wiem czy to w talku jest cos, co zabiło kurzajki, czy się porostu udusiły, ale ważne ze pozbyłem się ich i nie mam juz do tej pory a to juz 3 lata. ...”
 
...lakierem do paznokci
„... WIEC KURZAJKĘ NALEZY NAJPIERW NAMOCZYC W W WODZIE ZEBY ZMIEKŁA, NASTEPNIE ZDZIERAC JA KAMIENIEM DO KRWII, OSUSZYC I POMALOWAC KURZAJKE LAKIEREM DO PAZNOKCI!!!!!DOSC GRUBO.LAKIER ZASYCHA I TAK SOBIE Z TYM CHODZIMY KILKA DNI. ...”
 
Skórka z cytryny z octem
„... wyczytalam gdzies sposob z cytryna i z octem,czyli skorke od cytryny zalac octem odstawic na 24 h i potem przylozyc zolta czescia do kurzajki, zakleic plastrem np i tez zostawic na okolo 24 h...potem \"wyskubac\" kurzajke  okazalo sie skuteczne  tylko teraz mam dziure w palcu ...”
 
Słony sok cebulowy
„... Polecam wszystkim walczącym z kurzajkami, domowy sposób pokrojona cebule zasypac duza iloscia soli smarowac sokiem ktory sie wytworzy. Naprawdę skuteczne, sprawdzone na moim synku ...”
 
Czosnek doustnie
„... Mi udało się wyleczyć wszystki brodawki, a miałem ich na prawdę dużo i do tego chyba wszystkie rodzaje (na dłonia 8, a na stopach nawet nie ilczyłem, ale wydaj mi się, że około 50!   W ostateczności byłem tak z zdesperowany, że postanowiłem jeść od 3 do 5(w miarę możliwości) ząbków czosnku dziennie i pomogło ...”
 
Kapusta
„... Z liścia kapusty należy wyciąć glówny nerw, rozwalkować liść tak aby byl miękki i mokry od soku, po czym należy przytwierdzić liść do brodawki , najlepiej bandarzem i zostawić na noc, najlepiej aby liścia byly co najmniej 3 warstwy. Rano brodawki sa czarne i po paru dniach odpadają, a po ok 3 tygodniach nie ma po nich śladu. ...”
 
Kalafior
„... z kalafiora wycinamy głąb, a z miejsca, w którym jest on najbardziej soczysty, wycinamy mały kawałeczek wielkości kurzajki. Przyklejamy go plasterkiem w miejscu brodawki. Opatrunek często zmieniamy w ciągu dnia, stosujemy także na noc....”
 
Ziemniaki
„... wyrzucenie przez ramię za siebie ćwiartki ziemniaka w miejsce uprzednio zaznaczone – jeśli ta ćwiartka zgnije, to schorzenie ustąpi ...”
 
„... Ktos tam pisal o ziemniaku,mi tez kiedys kazano posmarowac kurzajke przecietym na pol ziemniakiem,potem owinac go czerwona nitka na krzyz i wyrzucic gdzies daleko.To idiotyczne, ale tak zrobilam i kurzajka znikla ...”
 
„... Ziemniak przecięłam na pół natarłam nim kurzajki i złączyłam za pomocą wykałaczki zawinęłam w woreczek i tam zgnił, powinno się go zakopać ale w zimę nie było to możliwe. I mimo mojego podejścia  jestem zaskoczona bo nie ma po nich śladu ...”
 
Woda z obierek
„... ze wszystkich sposobów najskuteczniejszą okazała się moczenie kurzajki w wodzie z obierek, wystarczyło kilka dni i po problemie ...”
 
Groch
„... Wystarczy przyłożyć świeży groch na kurzajke i zakopać go blisko jakiegoś akwenu. A miare jak będzie gnił, kurzajka zacznie znikać. ...”
 
„... Przyłóż świeży groch na kurzajkę i wrzuć go do studni. Następnie spieprzaj na tyle szybko, aby nie słyszeć jak wpada do wody. W miarę jak groch będzie gnił, kurzajka zacznie znikać. ...”
 
Fasola
„... Weź fasolę i przetnij na pół. Potem rozetnij kurzajkę, weź trochę krwi i posmaruj jedną połówkę fasoli i zakop ją na rozstajach dróg około północy, kiedy nie ma księżyca, mówiąc precz fasolo, giń kurzajko i nie wracaj więcej do mnie. Potem spal resztę fasoli. Ten kawałek z krwią próbuje przyciągnąć drugą połówkę, a to pomaga krwi wyciągnąć kurzajkę. ...”
 
Jabłko i pełnia księżyca
„... Kiedyś też miałam dwie wielkie na palcu! Moja ciocia poleciła mi, abym: przedzieliła jabłko na pół, potarła jedna i druga,wewnętrzną strona jabłka te cholerne kurzaje, i przy pełni księżyca zakopała części jabłka w ogródku. I jak myślicie? pomogło? Jasne, ze tak ...”
 
Skórka z banana
„... Kurzajka na czubku nosa przytrafiła się kiedyś nawet słynącej z urody królowej Nefretete.[...] Królową uratował podobno… banan. Ktoś podpowiedział jej, by sobie robiła okłady z jego umytej skórki.
A wiem to stąd, że przytrafiły mi się kurzajki akurat podczas tegorocznego urlopu, który spędzałam w Egipcie. [...] I tę metodę podpowiedział mi jeden z przewodników po piramidach  ... Twierdził, że w jego rodzinie leczyło się w ten sposób kurzajki od zawsze. Opowiedział też o tej Nefretete. I wiecie co? Wypróbowałam – pomogło! ...”
 
Czosnek
„... Rozgnieć nożem ząbek i połóż trochę na kurzajce. Skórę wokół posmaruj wazeliną, a potem palec, dłoń czy stopę owiń bandażem i zostaw tak na noc. Jeśli będziesz tak robić codziennie, po tygodniu narośl ulegnie stopniowemu złuszczeniu. ...”
 
„... Potwierdzam skutecznosc czosnku.
Ja wprawdzie po prostu rozkrajalam czosnek i smarowalam kurzajke tym sokiem z czosnku, ale poskutkowalo. Szczerze powiem,ze nawet nie wiem kiedy. Po prostu posmarowalam, a potem juz nie mialam.  ...”

Bazylia
„... Świeże listki zgnieć w dłoni i połóż na kurzajce pod opatrunkiem. Rób to co najmniej przez 10 dni. ...”
 
Purchawka
„... miałem w życiu pojedyncze kurzajki (5) i trwały one do czasu aż znalazłem sam sobie w lesie małą białą purchawkę (dojrzałą,można sobie trzymać i 2 lata po zasuszeniu), otworzyłem ją i wtarłem w kurzajkę proszek ze środka, po 7 dniach nie było śladu kurzajki. ...”
 
Srebro
„... kurzajki łatwo wypędzić na zawsze z ręki dzięki srebru!!! ja miałem spore kurzajki kupiłem sobie bransoletkę całą ze srebra by fajnie wyglądać a okazała się lekarstwem, kurzajki znikły mi z ręki momentalnie ...”
 
Znak krzyża
„... a więc próbowałam wszystkiego. - jaskółcze ziele, różne leki z apteki, byłam nawet u dermatologa - kurzajki znikały ale powracały, nawet były większe.. walczyłam z nimi długo. w końcu stwierdziłam że to bez sensu. Poznałam pewną kobiete, która powiedziała mi ABYM POSZŁA DO KOŚCIOŁA, NAMOCZYŁA KURZAJKE (w moim przypadku namoczyłam tylko tą kurzajkę ze zgięcia palca) I ZROBIŁA ZNAK KRZYŻA O POSADZKE.. stwierdziłam czemu by nie, spróbowac można.. minął tydzień może dwa tygodnie... WSZYSTKIE KURZAJKI MI ZNIKNĘŁY!! wszystkie! nawet ten przy paznokciu! możecie nie wierzyc ale taka jest prawda!! ...”
 
Nie patrzeć i zapomnieć
„... Walczyłem z nimi prawie 3 lata i zniknęły w dość dziwny sposób. 
Z powodu rozpoczęcia zajęć na uczelni przestałem jeździć do dermatologa. Przez jakieś dwa tygodnie nie patrzyłem na te kurzajki, nawet o nich zapomniałem (dwie były na palcach prawej dłoni, 3 na palcu nogi). Jakie było moje zdziwienie, kiedy po tych dwóch tygodniach spojrzałem i po wszystkich kurzajkach nie został nawet ślad! Nie wiem, co mi pomogło, ale widocznie potrzeba było zrobić taką przerwę, żeby leczenie wreszcie zadziałało. ...”
 
Rosa... i nie oglądać się za siebie
„... jezeli ktos mieszka na wsi lub widzi ranem krowe co robi gdzies na polu kupy to rano gdy jest rosa to potrzec kurzajka kolo kupy po tej rosie i caly dzien nie ogladac sie za siebie i nie wiadomo kiedy i zniknie. ...”
 
Rzeka - nie oglądając się za siebie
„... znam pewien sposób na pozbycie się kurzajek który w moim przypadku okazał się skuteczny ale wiele z was nie uwierzy i bedzie sie smiać. Otóż moja babcia usłyszała od kogoś ze w wielki piątek przed samym wschodem słońca trzeba udać się do najbliższej rzeki i trzy razy przemyć miejsce gdzie są kurzajki nastepnie nie oglądając się za siebie iśc do domu. Ja nie wierzyłem za bardzo w taki zabobon lecz postanowiłem spróbowac a miałem całą rekę zsypaną kurzajami. Zrobiłem tak jak babcia powiedziała, do rzeki miałem kilometr wracając do domu z rzeki korciło mnie za siebie obejrzec sie ale udało mi sie dotrzec do domu nie odwracając. Uwierzcie mi że nawet nie wiedziałem kiedy wszystkie znikneły w przeciągu moze tygodnia. ...”
 
Nici z supełkami
„... Przed laty nie bylo znane usuwanie azotem, wiec moja mama kazala mi policzyc wszystkie kurzajki i tyle zawiazac supelkow na nici i polozyc na dworze pod kamien i pomoglo.Moja corka tak samo sie pozbyla kurzajek.  Smialysmy sie z tego ze jestesmy naiwne i wierzymy w zabobony.  Ale wierzcie mi to dziala . ...”
 
„... wez nitke zawiaz na niej dokladnie tyle supelkow ile masz kurzajek
wyrzuc nitke na skrzyzowaniu drog, rzucaj za siebie!
i najwazniejsze...zapomnij i uspokuj sie
Ciocia powiedziala mi tak: jak zapomnisz i po pewnym czasie Ci sie przypomni i sprawdzisz okaze sie ze nie ma kurzajek! I tak sie stalo, do dzis wspominam to z usmiechem bo to troche niesamowite ...”
 
„... wiem, ze na pewno trudno bedzie wam uwierzyc, ALE TO PRAWDA!!!
kilka lat walczylam z kurzajami, mialam po kilka na rekach i stosowalam najrozniejszych sposobow. smarowalam brodacidem i zniknely na kilka dni, ale potem znow odrosly i to wiecej!! smarowalam tez jaskolczym zielem i nic. na jakis czas dalam sobie spokoj, ale teraz na poczatku wakacji postanowilam znow walczyc. przeczytalam rozne sposoby i postanowilam, ze wyprobuje sposob z kamieniem i nitka - od poczatku wmawialam sobie, ze sie uda. zawiazalam z dziesiec supelkow (bo tyle mialam kurzaj) i schowalam pod kamieniem, odwrocilam sie i poszlam. minelo juz kilka tygodni, a kurzajki znikaja, jedna po drugiej! ...”
 
„... hej ja napiszę coś takiego, pewnie większość z Was będzie się z tego śmiała i weźmiecie mnie za idiotkę, ale to się naprawdę zdarzyło!! kiedyś zrobił tak mój brat a parę lat temu ja: nasz dziadek powiedział kiedyś tak- jak macie kurzajkę to weźcie nitkę i zawiążcie na niej tyle supełków ile macie kurzajek, następnie idźcie nad rzekę i o zachodzie słońca wyrzućcie za siebie do wody tę nitkę(nie można się oglądać). Zrobiłam tak i kurzajka po jakimś czasie zniknęła naprawdę!! ...” 
 
„... Moja babcia doradziła tak; niech ktoś policzy ci kurzajki weznie bawełnianą nić i wiąże supełki na tej nici licząc od tyłu np 5 ,4,3,2,1( liczy głośno) po czym nić należy zakopać w miejscu gdzie jest mokro np pod rynną.Kiedy nić zgnije kurzakji znikną...Wiecie nie wierzyłam, stosowałam u mojej córki WSZYSTKO, dosłownie wszystko i NIC nie pomagało  Mała miała ich 17!!!!!!! Na obu dłoniach, rączki wyglądały strasznie.Więc w końcu spróbowałam.I po ok półtory miesiąca WSZYSTKIE ZNIKNĘŁY NARAZ!!!!!!!! Wiem że brzmi to głupio, ale spróbujcie,proszę... nić koniecznie musi być z naturalnej bawełny, syntetyczna nie zgnije  ...”
 
„... Córce smarowałam sokiem z glistnika - pomogło.Mąż smarował, jemu nie [...]
kazałam mu zawiązać nitkę na supełek i wyrzucić przez lewe ramię do WC. Popatrzył na mnie jak na idiotkę, za chwilę zaczął się trochę ze mnie śmiać. No ale w końcu zrobił to. 
Po dwóch tygodniach nie ma śladu po trzy milimetrowej kurzajce! ...”
 
„... Zawiąż na czarnej nitce tyle pętelek, ile kurzajek, aby potem owiązany taką nicią kamyk wrzuć przez lewe ramię do wody, nie oglądając się. ...”
 
Wierszyk
„... poznałam pewną niesamowitą starsza kobietę która leczyła się jakimiś miksturami, domowymi sposobami .Powiedziała mi żebym o zachodzie słońca mówiła wierszyk do księżyca brzmiał on tak : MIESIĄCZKU NOWY PYTAJ SIĘ STAREGO CZY ŻEŚ NIE WIDZIAŁ BRODAWEK U UMARŁEGO JAK ŻEŚ NIE WIDZIAŁ BRODAWEK U UMARŁEGO TO ŻEBYŚ U MNIE NIE WIDZIAŁ ŻYWEGO .Na początku myślałam sobie że to jest jakieś chore,ale stwierdziłam że co mi szkodzi mówić ten wiersz przecież to nie boli i nic nie kosztuje.Zaczęłam mówić ten wiersz 4-5 razy dziennie przez jakiś czas (już nie pamiętam przez ile go mówiłam )ale pamiętam że zapomniałam o tym wierszu i kurzajkach ,aż pewnego dnia odruchowo spojrzałam na moje dłonie a kurzajek ani śladu to było niesamowite ...”
 
Wróżka i guzik
„... mnie na kurzajki pomogla wróżka :). Na serio:) tylko musiałem miec z soba swój guzik:) a ona tylko mi nim po dotykała i po 2 tygodniach zeszło;] ...”
 
Uczeń czarnoksiężnika
„... Mój mąż posiada moc zamówienia kurzajek i liszajów. ...Czy to zwykły zbieg okoliczności, że te 12 osób którym KURZAJKI zamówił zniknęły im bez śladu powrotu?? normalnie wykonal kilka ruchów zwiazanych z pewnymi rytuałami przy korzystnych okolicznosciach o ktorych nie mam prawa mówić gdyż sama ich nie znam ponieważ są przekazywane z pokolenia na pokolenie... ...”
 
Msza, kielich, pocieranie
„... Babcia mówiła mi w jaki sposób mam się ich pozbyć. Otóż podczas mszy świętej w niedzielę przed zakończeniem w momencie kiedy ksiądz wyciera kielich należy jednocześnie pocierać kurzajki. ...”
 
Znajdź bezbożnika
„... Weź zdechłego kota i idź koło północy na cmentarz zaraz po tym, jak pochowają jakiegoś bezbożnika. O północy przyjdzie diabeł i kiedy będzie zabierał duszę zmarłego, ciśnij za nim kota i wypowiedz formułkę diabeł za trupem, kot za diabłem, kurzajki za kotem, już was nie ma! ...”
 
Pień z deszczówką
„... Idź sam na środek lasu, gdzie jest pień z deszczówką, i równo o północny stań tyłem do pnia, wsadź rękę i wypowiedz formułkę jęczmień, bób, jęczmień, bób, indiańskie fajki, deszczówko, deszczówko, połknij kurzajki. Następnie trzeba szybko z zamkniętymi oczami odejść jedenaście kroków, obrócić się trzy razy i wrócić do domu, nie odzywając się do nikogo. ...”
 
Orszak żałobny
„... Gdy masz brodawki idź za pogrzebem ostatni na końcu, schyl się zbierz "pył" po którym szedł orszak ze zmarłym i potrzyj nim miejsce gdzie są brodawki. ZNIKNĄ! (sprawdzone...) ...”
 
Monety
„... Zranić brodawkę i krew puścić na pieniążek. Takiego miedziaka wyrzucić przez
okno i powiedzieć idźcie precz brodawki ode mnie! I przejdą na tego kto znajdzie
monetę! ...”
 
„... A ja swoje kurzajki usunełam sposobem babci, która mówiła, że trzeba kurzajkę pocierać monetą najlepiej groszówką i wyrzucać ją za siebie ...”
 
„... Musisz uwierzyc w to co robisz, Idziesz chodnikiem, pocierasz 1 monetą 1 kurzajkę i wyrzucasz za sibie , nie obracając się (to jest bardzo wazne NIE MOZESZ SIE OBRóCIć), Robisz tak z każda jedną!  Zrobilam tak 6 lat temu, nieszczesliwym trafem pozbierała te monety o wartości 20, 50 gr. moja sąsiadka . Następnego dnia ja miałam czyste rece , a jej wyszly no ale cóż nie przyznałam się, ale podsunęlam jej ten pomysl- trafiony zatopiony! ...”
 
Psiakość
„... Podnieś jakąś kość, zrób krzyżyk na każdej kurzajce potem przeżegnaj sie tą
kością i wyrzuć za siebie. ...”
 
Czerwona nitka
„... Wystarczy zawiązać na ósemkę między palcami ręki (najlepiej między środkowym i serdecznym) czerwoną nitkę. ...”
 
A jak to robią racjonaliści?
 
„... Witam.
Wiele lat temu również miałem problem z kurzajkami. Ale metoda jaką się wyleczyłem może wydać się dość dziwna. Żeby to lepiej zrozumieć opowiem całą historię. Kurzajkami zaraziłem się od brata ze wsi. Pojechałem kiedyś do rodziny na wieś pomóc w żniwach. Wiadomo słoma kaleczyła ręce i tak przez zwykły uścisk dłoni i zaraziłem się kurzajkami od brata który miał je na rękach. 
Wróciłem do Warszawy i po kilku tygodniach wyskoczyły. Kiedy poszedłem do lekarza ten polecił mi lakcid. Używałem go przez jakiś czas, kurzajki poczerniały i nawet trochę się wykruszały ale po pewnym czasie odrastały na nowo. Następnym lekiem który mi polecono był Brodacid. Tu już efekty były lepsze. Kilka kurzajek znikło, ale wciąż pojawiały się nowe, a po jakimś czasie niektóre i tak odrastały. Miałem ich coraz więcej i więcej. W większości na palcach prawej dłoni, ale na lewej też się zadomowiły. W między czasie byłem u brata w odwiedzinach i zauwazyłem że jego dłonie są w jeszcze gorszym stanie. Praktycznie nie dało się ich zliczyć. Jakże wielkie było moje zdziwienie kiedy niecały miesiąc po moich ostatnich odwiedzinach zobaczyłem dłonie brata. Po kurzajkach nie było śladu (tzn. ślad był - skóra była jaśniejsza w tym miejscu, jednak w ogóle nie miał już kurzajek). Zapytałem go zdziwiony jak mu się to udało. Jak pozbył się tylu kurzajek w tak krótkim czasie. Odpowiedział mi że babcia kazała mu pójść nad rzekę która płynęła nieopodal podnieść kamień na jej brzegu i napluć pod niego tyle razy ile ma kurzajek, a następnie wrócić do domu nie oglądając się za siebie. Z początku myślałem że robi sobie ze mnie jaja, ale upierał się przy swojej wersji. Poszedłem więc do babci i ta potwierdziła że wszyscy tak robili i zawsze pomagało. Nie chciało mi się wierzyć zacząłem dociekać. Wypytywałem ciocie, wujków, moją Mamę. Okazał się że każdy z nich znał a i w większości stosował jakiś podobny sposób. Mama powiedziała że ona kiedy była mała to poszła nad rzekę umoczyła ręce w wodzie tyle razy ile miała kurzajek i dalej tak samo wróciła nie oglądając się za siebie i znikły. Z natury jestem niedowiarkiem i racjonalistą. Nie mogłem znaleźć logicznego wyjaśnienia tej sytuacji. Zadziwiała mnie skuteczność tej metody, ale nie mogłem znaleźć przyczyny jej skuteczności. W końcu będąc u rodziny na wsi przez kilka tygodni, zdesperowany brakiem efektów konwencjonalnych metod postanowiłem spróbować. Wymknąłem się z domu ukradkiem (nie chciałem żeby ktoś wiedział że w to uwierzyłem) i poszedłem nad rzekę. Aha zapomniałem dodać że w przypadku moczenia rąk w rzece (co postanowiłem wybrać) dochodził jeszcze obowiązkowy zachód słońca. Tak więc zachód był a ja udałem się pospiesznie w kierunku rzeki bojąc się żeby nikt nie zauważył mojego zniknięcia. Kiedy wreszcie do niej dotarłem zamoczyłem ręce kilkakrotnie, a nie wiedząc czy już wystarczająco jeszcze kilka razy na zapas. Następnie odwróciłem się i ruszyłem do domu. Dziwne to zjawisko, ale kiedy ktoś zabrania Ci oglądać się za siebie jest Ci jakoś nieswojo. Trochę bałem się tego że nie mogę się odwrócić zwłaszcza że droga którą wracałem była dość nieprzyjemna i zapuszczona. W końcu dobiegłem do domu i jak gdyby nigdy nic wróciłem do życia codziennego wątpiąc w skuteczność mojego wyczynu. Mijały dni a ja spoglądałem na dłonie nie wierząc że cokolwiek się zmieni. Wydawało mi się że jest jakby lepiej ale nie mogłem w to uwierzyć. W końcu po powrocie do domu, po upływie tygodnia od wizyty nad rzeką największa z kurzajek sama odpadła. Inne znacznie się zmniejszyły a po jakimś czasie zniknęły. Po upływie dwóch tygodni nie zmiałem już żadnej kurzajki. Zdziwiony byłem niesamowicie. Cieszyłem się ale za wszelką cenę próbowałem zrozumieć jak to możliwe. W końcu doszedłem do jedynego słusznego wniosku. To musiała być siła sugestii. Całe to skomplikowanie metody miało wzbudzić w ludziach wiarę w skuteczność tej metody, ale ja przecież w nią nie wierzyłem. Może gdzieś w głębi miałem nadzieję że to pomoże bo inaczej chyba bym nie spróbował, ale pomyślałem że teraz kiedy to wiem to na pewno ta metoda jest już nieskuteczna. Minęły dwa lata i znowu pojawiło mi się kilka kurzajek. Tym razem przestraszyłem się jeszcze bardziej. Kiedy tylko rozpoznałem wroga zdecydowałem się wytoczyć cały arsenał. Znowu to samo Lakcid, Brodacid i nic. W końcu postanowiłem spróbować ponownie którejś z niekonwencjonalnych metod. Musiałem tylko zaadaptować ją do warunków mieszkania w Warszawie. Postanowiłem napluć pod kamień w doniczce tyle razy ile miałem kurzajek (faktycznie wydaje się to śmieszne kiedy się o tym pisze) i na tym zakończyłem. Dodatkowo postanowiłem sobie wmawiać że to zadziała. Skoro nie mogłem ulec cudzej sugestii postanowiłem sam się nabrać. I znowu po ponad tygodniu kurzajki zniknęły. Następny nawrót miałem już wiele lat później. Wtedy już zdecydowałem użyć tylko własnej woli. Zacząłem sobie powtarzać że za tydzień mi znikną. Budząc się rano mówiłem sam do siebie że są mniejsze a żeby móc się bardziej nabrać stosowałem dodatkowo Brodacid. Dzięki niemu kurzajki owszem robiły sie mniejsze ale ja sobie wmawiałem że to dzięki temu że sobie wmawiam. Tydzień minął a kurzajki znikły i do tej pory dzięki Bogu nie wróciły. Dziwna jest ta historia ale dowodzi tego że kurzajki to wcale nie taki mocny wróg. Wystarczy wmawiać sobie że się go pokona a wtedy nie ma szans. Wmawiając sobie codziennie zdawałem sobie sprawę z tego że to nie jest prawda, ale wystarczyła lekka nuta nadziei czy też niepewności. Jakiś wewnętrzny niepokój wzbudzany przez to ciągłe wmawianie. Sądzę że każdy z nas żyjący w 21 wieku powinien jednak skorzystać z ludowych mądrości zwłaszcza jeśli okazują się skuteczne. Spróbujcie którejś z przedstawionych metod, albo wymyślcie sobie inną. Wspomagajcie się Brodacidem który ułatwi Wam przekonywanie samych siebie, a uda się. Kurzajki to naprawdę mizerny wróg. Łatwo go zwieść wystarczy tylko chcieć. ...”
 
Jak to robi hipnoza?
 
 
 
 
 
 
 
  ZATEM CZY KURZAJKI POCHODZĄ Z KOSMOSU?
NIEWĄTPLIWIE TAK! :-)
 
 
 
P.S. Pewnie ktoś zapyta. A jak wywołać kurzajkę?
Otóż jest na to sposób. Trzeba spojrzeć na poniższy magiczny obrazek:
 
Niestety. Mam złą wiadomość. Każdy kto spojrzy na ten obrazek otrzyma do dni 14-stu w prezencie kurzajkę na palcu wskazującym lewej dłoni, no chyba, że nie będzie odzywał się do nikogo przez 12 godzin... Ale Wy w to nie wierzycie, prawda??
 
segern
O mnie segern

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie