szpak80 szpak80
260
BLOG

Ambasador USA o nabytku firmy Goodyear - w Dębicy

szpak80 szpak80 Polityka Obserwuj notkę 1

Nicholas Andrew Rey (1938-2009)
Ambassador USA w Polsce (1993-1997), ur. w 1938 r. w Warszawie, pierwsza i chyba jedyna placówka absolwent Princeton i Johns Hopkins University, pracował w Departamencie Skarbu, Wall Street (Merrill Lynch, Bear Stearns). Partia demokratyczna w USA, kadencja Clintona.
 

Po tym jak usłyszał, że zwalnia się ambasadorstwo w Warszawie: Gee, I'd like to try that, see if I couldn't get that. I speak Polish, a Polish background....
Czyniki miarodajne, dlaczego m.in. byłby dobrym kandydatem: Because of the background of my Polish ancestor blah, blah which I had his name, etc.].

Jak wspominał ok. 40% jego czasu zajmowało pośrednictwo i wstawiennictwo bizensowe.

"Nabytek firmy Goodyear

Moim najprzyjemniejszym doświadczeniem w kontaktach z amerykańskim biznesem była pomoc firmie Goodyear w wejściu w produkcję opon w Polsce. Zbliżyli się do mnie w końcu 1994 roku i potem spędziłem prawie 3 lata doradzając im każdy krok. W 1995 r. zorganizowałem w rezydencji lunch dla Stanley Gault'a, dyrektora generalnego firmy Goodyear, z premierem Oleksym - tak by Gault mógł prosić premiera o wsparcie dla planu nabycia przez firmę jednej z największych państwowych fabryk opon. Goodyear rywalizował z Michelin. W rządzie istniało znaczące wsparcie dla utrzymania przemysłu oponiarskiego w polskich rękach. Polacy musieli zrozumieć, że mała polska firma oponiarska nie przetrwa na globalnym rynku oponiarskim. Przetrwanie oznaczało olbrzymie inwestycje, światowy marketing etc.  Dziesięć minut przed planowanym przybyciem moich dwóch gości, zadzwonił Oleksy z informacją, że nie będzie mógł przyjść ponieważ jest w środku budżetowych negocjacji z parlamentem. Prosiłem/błagałem go by pozwolił panu Gault i mi przyjechać z wizytą do jego biura w ciągu 15 minut. Zgodził się i tak jak przybył pan Gault tak dosłownie wepchnąłem go do swojego samochodu i popędziliśmy do biura premiera. Mieli doskonałe spotkanie, Oleksy musiał nasmarować czymś płozy [Oleksy must have greased whatever skids were necessary] ponieważ nastepny etap w procesie podejmowania decyzji przez rząd poszedł gładko. On zrobił ze mnie bohatera w oczach jednego z największych amerykańskich biznesmenów końca XX w.  Ostatecznie Goodyear nabył Dębicę, jedną z dwóch najlepszych firm oponiarskich w Polsce. Dwa lata później, Gault i inni z Goodyear powiedzieli mi, że byli niesamowicie [extremely] zadowoleni z inwestycji. Zakład stał się jedną z najlepszych ich operacji na świecie. Produkowali nie tylko opony dla Polski i na eksport lecz również przenieśli do zakładu w Dębicy, prowadzonego przez polski personel, całą swoją produkcje dętek [? tube making] dla Europy i Bliskiego Wschodu. Nie trzeba było wysyłać specjalistów z firmy Goodyear."

http://s3.ifotos.pl/img/Goodyearj_wpspxwq.jpg

 

W tym roku wypada 75 rocznica - w marcu 1939 r., po dwóch latach budowy fabryki, wyprodukowaliśmy w Dębicy pierwsze opony.

szpak80
O mnie szpak80

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka