Trammer - blogerska tłuszcza Trammer - blogerska tłuszcza
8670
BLOG

Kto hańbi uniwersytet?

Trammer - blogerska tłuszcza Trammer - blogerska tłuszcza Polityka Obserwuj notkę 313

Słowa "uniwersytet" używam w szerokim znaczeniu tak, że obejmuje ono również politechniki, akademie, wyższe szkoły itd. Jednym z warunków zdrowia nauki i życia publicznego jest niezależność (wolność) nauczania i głoszenia swych poglądów. Wolność tą narusza się w dyktaturach, państwach totalitarnych itd. Polega ona na tym, że np profesor, w granicach etyki i prawa, uczy tego i to głosi, co uważa za prawdziwe i słuszne. Nikt nie udowodnił, że profesorowie głoszący swe poglądy, co do różnych aspektów katastrofy smoleńskiej, przy współpracy z Komisją Parlamentarną łamią prawo i/lub etykę. Zresztą w ogóle mówienie tu o łamaniu prawa byłoby  absurdalne, skoro ci profesorowie pracują dla komisji parlamentu państwa, więc dla samego jądra legalności. Natomiast etykę łamaliby np., gdyby fabrykowali "fakty".  Jeżeli więc minister nauki i rektorzy dwóch uczelni potępiają tych swoich profesorów, odcinają się od nich itd, to atakują zasadę niezależności nauczania, atakują wolność wypowiedzi hańbiąc uniwersytet. Nadto od rektorów jako od ludzi uniwersytetu, więc znających się na uniwersytecie, należało raczej oczekiwać obrony swych uczonych i zasady niezależności przed ekscesami władzy, która może uniwersytetu nie rozumieć.

Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka