Stary Stary
1237
BLOG

Sektory

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 73

Trwa próba sił w Centrum Zdrowia Dziecka. Szpital jest niebotycznie zadłużony, oparł się przecież skutecznie wszelkim próbom komercjalizacji i teraz chore dzieci są z niego wywożone do innych placówek, bardziej przytomnie zorganizowanych. Ba, do takich, gdzie kapitalizm, rynek i traktowanie zdrowia jak towar święciły triumfy. Rząd się do tego nie miesza, mimo programowego tępienia prywatnego lecznictwa. Tylko prokurator sprawdzi, czy nie doszło do przestępstwa. Kiedy? Nie wiadomo. Może w trakcie zaciągania długów, a może poprzez strajk. Najdziwniejsze, że związki zawodowe, zawsze tak chętnie popierające wszelkie zadymy, jakoś nie organizują solidarnościowych akcji.

Już wiadomo kto wywołał serię niedawnych alarmów bombowych w stolicy. Targowica. Tak przynajmniej stwierdzają wyraziciele urzędowej propagandy PiS-u. Zapominają, że konfederację targowicką w osiemnastym wieku zawiązali klerykalni antyokcydentaliści, popierani przez hierarchów Kościoła i ogłaszając najbardziej patriotyczne deklaracje w historii propagandy, bardziej od manifestu lipcowego, sprowadzili Moskali do Polski. Bardzo więc ryzykowne to porównanie.

Podobnie zresztą wygląda próba zawłaszczenia pamięci rotmistrza Witolda Pileckiego przez środowiska nacjonalistyczne. Kiedy wnuczka bohatera ujawniła, że jej dziadek był daleki od endeckich ideałów, została przez neoendeków okrzyknięta pseudo-wnuczką. Oni wiedzą lepiej i podsycają swoje przekonanie absurdalnymi rekonstrukcjami ślubu Rotmistrza. Mogą w nich liczyć na udział oficjalnych czynników, także zainteresowanych przeinaczaniem przeszłości.

Poprawianie historii zawsze ma komiczny wydźwięk i zawsze się kończy propagandową klęską. Podobnie jak zetknięcie ideologicznych zapewnień z twardą rzeczywistością. Starsi przecież pamiętają kto wymyślił gacie. Dowcip powstał jako efekt sowieckiej propagandy o pierwszeństwie carskich mużyków na wszystkich polach nauki i techniki. Nazwisko owego rzekomego wynalazcy, Gołodupcow, idealnie współgrało ze stanem radzieckiej ekonomii. Takiej, gdzie wszechobecny sektor państwowy nawet trywialnych portek nie dostarczał we właściwej ilości. Co dopiero środków ochrony zdrowia.

Aliści zawsze ideolodzy muszą naciągać fakty dla uwiarygodnienia swojej demagogii. I zawsze się jednakowo ich usiłowania kończą. Łaska zaś “głupiego ludu” nas pstrym koniu jeździ, może nieco bardziej oszkapiałym od pozostającego do dyspozycji pańskiej, ale tej samej maści. Ciekawe jak zareaguje na pacyfikację pielęgniarek, najwyraźniej równie zacietrzewionych jak fanatycy upaństwowienia przedsiębiorczości.

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka