Wodzirej z Krakowa : Wszyscy wołamy : "Bronek! Bronek !" (Cholera. Nikt nie woła.) "Głosniej !" "Podnosimy plansze, Pan Prezydent już idzie" (Cisza.) "Już idzie ochrona, widać BOR - Wołamy wszyscy : Bronek ! Bronek!, Ania!, Ania! " (Nieśmiałe okrzyki, podniosło się parę plansz) . Wchodzi Bronek. Wodzirej wita. Przemawia dziewcze niewinne, taka "sierotka". Z karki czyta "Panie Duda, niech Pan zwolni ten etat.)
Żenada jeszcze teraz trwa na TVP Info. to nieprawdopodobne , aż nie wierzę w to co widzę, może ktoś to nagra, liczę na to.To wszystko wygląda jak transmisja ze zjazdu PZPR albo ZBoWiDu, nie przesadzam.
