Andrzej Wojtyczko Andrzej Wojtyczko
1834
BLOG

Fatalny występ prezydenta RP w TVN

Andrzej Wojtyczko Andrzej Wojtyczko Polityka Obserwuj notkę 34

Miałem okazję obejrzeć, bardzo fatalny występ prezydenta Komorowskiego w TVN. Prezydent zachowywał się bardzo nerwowo, agresywnie odpowiadał na pytania dziennikarz, bez przerwy atakował Dudę i PiS, wypowiadał mnóstwo nieprawdziwych zdań (cytaty za wyborcza.pl).

Prezydent powiedział: „Niepoważny jest polityk, który zasłania się autorytetem papieża. Po co wmontowywać papieża w tak kretyńskie pomysły, jak kara więzienia za in vitro? To jest nieetyczne.”

W tym miejscu prezydent manipulował telewidzami, ponieważ sugerował, że PiS chciał karania więzieniem osób stosujących in vitro, co nie jest prawdą. Projekt PiS, przewidywał karę więzienia dla lekarzy łamiących ustawę o in vitro, a nie kobiety stosujące metodę in vitro. Poza ty, PiS wycofał się z tego projektu, więc sprawa jest nieaktualna. Poza tym Duda wspomniał o tym, że w sprawie in vitro, postępuje zgodnie ze wskazaniami Jana Pawła II, natomiast nic nie mówił o tym, że Jan Paweł II domagał się kary więzienia dla osób stosujących in vitro. Prezydent wkłada słowa w usta Dudy, których ten nigdy nie wypowiedział. Typowy przykład manipulacji.

O swoich związkach z WSI, prezydent powiedział: „To była głupota. W żadnym kraju nie zdarzyło się, by zlikwidowano wywiad i kontrwywiad wojskowy.” Informuję pana prezydenta o tym, ponieważ udaje, że o tym nie wie, że wywiad i kontrwywiad wojskowy nie został w Polsce zlikwidowany. Organizacja jaka została zlikwidowana w naszym kraju, to, posługując się określeniem znanego historyka, „długie ramię Moskwy”. Polski wywiad i kontrwywiad wojskowy, po niezbędnych zmianach dalej funkcjonuje i ma się dobrze.

W kwestii przedłużenia wieku emerytalnego, prezydent powiedział: „- Duda obiecuje, co nam da. A pan nam zabrał - OFE - mówi Olejnik.
- Odwrotnie. Uratowałem emerytury emerytów przed obniżką i uratowałem obywateli młodszych przed płaceniem dwa razy większej składki emerytalnej. Kosztem tego, że my wszyscy trochę dużej będziemy pracowali - mówi Komorowski.
(…) - W 2010 roku mówił pan, że nie ma zamiaru podwyższania wieku emerytalnego i nie będziecie państwo tego robić na siłę - mówi Olejnik.
- Mówiłem, że w takich sprawach powinien być wybór. I to realizuję. Ja doprowadziłem do możliwości wyboru emerytury cząstkowej - mówi Komorowski.”

W tej odpowiedzi, prezydent wspiął się na szczyty politycznej demagogi i politycznego cynizmu. Przede wszystkim, prezydent pojęcia nie ma, jaka będzie wysokość emerytur za 10 – 20 lat, stąd mówienie o uratowanie emerytur przed obniżką, jest polityczną demagogią. Cynizm prezydenta, polega na twierdzeniu o uratowaniu młodego pokolenia przed płaceniem, dwa razy większej składki emerytalnej. Przecież w Polsce, nikt nawet nie przewiduje podwyższenia składki emerytalnej o 5%, a prezydent mówił o podwyższeniu składki o 100%. Skąd prezydent posiada tego typu informacje, nie wiadomo. Poza tym w Polsce wszyscy płacą określone składki emerytalne bez względu na wiek. Skąd prezydentowi przyszło na myśl że młodzi ludzie będą płacili podwójne składki emerytalne, a osoby w innym wieku, będą płacili normalne składki, nie wiadomo. W tych odpowiedziach, prezydent zaprezentował się jako typowy, ekonomiczny analfabeta.

Prezydent w odpowiedzi na pytanie dziennikarki o obietnice nie podwyższania wieku emerytalnego, zaczął mataczyć. Opowiada jakieś bzdury o tym, że w tych sprawach powinien być wybór i o emeryturach cząstkowych. Całkowita żenada i porażka.

Prezydent powiedział: „- Ja nie mam problemu z zapraszaniem kogokolwiek do Pałacu Prezydenckiego, łącznie z Jarosławem Kaczyńskim. To on nie chciał przychodzić - mówi prezydent.” Prezydent doskonale wie, że J. Kaczyński z oczywistych powodów, nie ma zamiaru uczestniczyć w fasadowej Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. Natomiast, nie ma żadnych powodów, dla których szef największej partii opozycyjnej nie mógłby uczestniczyć w oficjalnych obchodach świąt państwowych, takich jak obchody święta Konstytucji 3 maja. Oczywiście pod warunkiem, że zostałby na takie obchody zaproszony przez prezydenta RP. Prezydent RP prezentuje w tej sprawie polityczna hipokryzję, mówiąc o potrzebie zgody, a jednocześnie nie zaprasza J. Kaczyńskiego na obchody oficjalnych świąt państwowych.

Prezydent podczas rozmowy, wielokrotnie mijał się z faktami. Na przykład, było pytanie dziennikarza:
„ Co pan powie tym wyborcom, którzy uważają, że był pan zbyt bierny?
- Ta informacja wypływa ze sztabu PiS. Każdy kto zna się na prezydenturze porównałby aktywność Komorowskiego i jego poprzedników np. w zakresie inicjatyw ustawodawczych. Wypadam na tym tle znakomicie - mówi prezydent.
Komorowski miał 28 inicjatyw, Lech Kaczyński 48 - zauważa Rymanowski.”

Prezydent Komorowski mówił, że jego aktywność była znakomita, a wszyscy którzy uważają inaczej są sztabowcami PiS. Natomiast, dziennikarz przytoczył dane z których wynika, że prezydent miał 28 inicjatyw, a L. Kaczyński 48. W świetle tych faktów, udzielona odpowiedź, jest dla prezydenta całkowicie kompromitująca.

Wywiad miał jeszcze kilka innych wątków, które pominąłem. Ale już z przedstawionych odpowiedzi wynika, że występ prezydenta Komorowskiego w TVN był fatalny. Odpowiedzi były udzielane w sposób nieskładny, chaotyczny, bez oparcia o fakty ekonomiczne czy polityczne. Wywiad obnażył bardzo kiepską wiedzę prezydenta w zakresie ekonomi, prawa czy historii. To trochę budzi zdziwienie, ponieważ po kilku latach prezydentury, prezydent powinien w tej materii jakoś się orientować, tym bardziej, że jego zwolennicy, podkreślają cały czas doświadczenie prezydenta w sprawowaniu tej funkcji. Moim zdaniem, Duda udzielający stacji TVN wywiadu dzień wcześniej wypadł zdecydowanie lepiej od prezydenta RP, co dwa dni przed pierwszą turą jest bardzo optymistyczną wiadomością.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka