Muszę powiedzieć że mam niezły ubaw obserwując marsze KODu. Jak ten Jasnogród ściąga od Ciemnogrodu! No i co było czarne staje się białe i na odwrót.
Wcześniej latano jedynie z różowymi balonikami i z czekoladowym Możełem albo z unijnymi flagami - no chyba, że to była Parada - to wtedy z tęczowymi. Teraz sami patrioci - biało-czerwoni. No oczywiście żeby się jednak odróżnić od moherów noszą też te unijne i KODowe. Trochę obciachowo wygląda to oddawanie flag po demonstracji - przypomina oddawanie szturmówek po pierwszomajowym pochodzie. Jako żywo na demonstracjach Ciemnogrodu każdy ma swoją własną biało-czerwoną no i nikt nie puszcza skarbonek w ruch.
No i mój dojrzały wiek został wreszcie doceniony! Bo kiedy odbywały się marsze PiSu to reporterzy wyszukiwali jak najstarsze twarze aby potem komentujący w studio mogli sobie pokpić w stylu "to idzie młodość" . A teraz proszę! Jakie miłe docenienie politycznej dojrzałości:) Nawet 92 letnią matkę wyciąga się z domu aby trochę w mróz rozprostowała kości. I wszyscy chwalą.
Ponieważ nie mam pamięci jętki jednodniówki pamiętam też oburzonka. A to pytano się w Krakowie czy Warszawie czy PiS miał pozwolenie na odtwarzanie tej czy owej melodii albo wręcz twórca rzucał gromy że bez pozwolenia z jego strony użyto jego dzieła.
A teraz? Śpiewa się na marszach Gintrowskiego a kiedy żona i córka składa oświadczenie w tej sprawie ( w końcu wiemy jakie poglądy miał śp Gintrowski bo na Salonie 24 komentował jako Przemo1) macha się lekceważąco ręką. Dzieło żyje własnym życiem i każdy kto chce może z niego korzystać - KOD też.
Mam też niezły ubaw kiedy nagrywa się nie zdybane na obrzeżach demonstracji staruszki ( patent TVN - widziałam na własne oczy) ale panie w średnim wieku, ubrane ponadprzeciętnie - to osławione futro z norek, chusta od Saint Laurenta i okulary od Prady a one po kilku zdaniach o demonstrowaniu przeciw rządowi bo jest patriotyczny i demokratyczny(tak!) rzucają grubym wulgaryzmem kiedy wspomina się o alimentach Kijowskiego.
Mam tylko pewne zmartwienie - co będzie dalej? Prezes Rzepliński już mięknie jak wosk, debaty w Radzie Europy nie będzie, za to Święta Unia chce dużo brutalniej "gwałcić wolność internetowo-telefoniczną" . To przeciw czemu będą demonstrować?
No i kłopot z datkami - tu skarbonka na KOD, tu wypadałoby wesprzeć dziennikarzy "bez środków do życia" no i jeszcze Gazeta Wyborcza! Ile egzemplarzy kupić codziennie aby zrekompensować reklamy i płatne artykuły rządowe?
Za PO jednak było łatwiej - dał człowiek raz w roku na Orkiestrę i mógł chodzić dumnie po Warszawie albo i po prowincji
