Mam w głowie ważną dla mnie notkę, ale ostatnio jestem nieco zalatana i nie mam czasu siedzieć i odpowiadać na komentarze a liczę na wiele:) Więc w międzyczasie mała rzecz, ale uwiera jak kamyk w bucie.
Wkurza mnie, że państwo widzi tylko potrzeby urzędników i polityków - kolejność właśnie taka. Zwykły obywatel się nie liczy, a niezwykły, czyli polityk najczęściej nie załatwia sam wielu spraw i nawet sobie nie zdaje sprawy z uciążliwości życia,które zgotował rękami urzędników obywatelom. Czasami coś się obije o uszy, kiedy np stara ciotka, bratanek stryja mu się poskarży, bo raczej nie matka,ojciec - wszyscy w okolicy wiedzą, że to matka Polityka.
No to teraz o jednym drobiazgu, a przecież takich wiele! Staram się trzymać od Państwa z daleka, wypełniam te obowiązki, ktore muszę i chcę, aby ono ode mnie też trzymało się z daleka. No, ale czasami człowiekowi przychodzą głupie myśli do głowy. prawda? Nie pamiętam kiedy byłam ostatnio u lekarza (odpukać!) ale po przeczytaniu barwnych opowieści o wziernikowaniu pochwy mężczyźnie z Wrocławia (zabieg w Białymstoku) postanowiłam sprawdzić swoje konto w NFZ. No, bo śmiech to zdrowie, może mnie badano prostatę albo badano rezonansem magnetycznym? Tak, wiedziałam,że trzeba się zalogować na odpowiedniej stronie a potem potuptać już na piechotę do NFZtu po hasło i login. No, ale czego się nie robi dla zaspokojenia ciekawości? Ale tak dobrze jest tylko w Polsce A. W Polsce B i C , nawet jeśli pojedzie się do miasta powiatowego to nie ma tak dobrze. Najbliższy NFZ z hasłami jest w Ełku. Owszem raz "przelotnie" byli w starostwie - ale to było dawno temu i nieprawda. Teraz muszę poczekać, może znowu będą rozdawać "dobra chronione".
Ale głosowanie korespondencyjne? Oczywiście - obywatelu drogi, jesteśmy frontem do klienta. Znowelizowaliśmy ustawę, nie musisz się już telepać do komisji, w wyborach do Sejmu czy prezydenckim możesz oddać głos listownie. No to moi Bardzo Drodzy Urzędnicy! Może tak przyślecie mi do domu hasło i login? Ja za znaczek chętnie wpłacę przez internet. A wam i tak się zwróci - bo może lekarze przestaną wpisywać byle kogo, byle gdzie, aby naciągnąć Fundusz.
Jest tylko jeden plus dodatni tej sytuacji. E-państwo nie istnieje, więc atak rosyjskich hakerów nam niestraszny. Strona Prezydenta służy raczej do zamieszczania zdjęć z sadzenia dębów, jak padnie nawet na tydzień, przeżyjemy!
Komentarze