Siostra111 Siostra111
672
BLOG

Osoby z kokpitu i Saloniku 3 – wojskowi w służbie RP

Siostra111 Siostra111 Rozmaitości Obserwuj notkę 37

Ten wpis jest zdominowany przez moją troskę o bezpieczeństwo naszego kraju, dlatego zbadałam tutaj to, co działo się w czasie i po katastrofie z jedną tylko grupą pasażerów feralnego lotu: osobami z kokpitu i Saloniku 3 oraz wojskowymi.

 

1. Osoby z kokpitu oraz Saloniku 3.

 

Osoby te mają w największym stopniu uszkodzone ciała.

Niezidentyfikowane (identyfikowane na podstawie DNA) są 4 na 4 ciała w kokpicie

i 8 na 18 ciał w Saloniku 3.

 

Dla porównania w innych przedziałach proporcje te wynoszą:

- 1 osoba na 3 jest niezidentyfikowana w pomieszczeniu przygotowawczym.

- Obie osoby z Saloniku 1 zostały zidentyfikowane.

- Jedna osoba z Saloniku 2 była niezidentyfikowana, 6 pozostałych osób z Saloniku 2 - zostało zidentyfikowanych.

- W miejscach dla gości 8 na 61 ciał jest niezidentyfikowanych.

 

Osoby z kokpitu i Saloniku 3 zostały zwrócone najpóźniej.

W grupie ciał zidentyfikowanych po DNA z 23 kwietnia przyleciało 12 ciał z kokpitu i z Saloniku 3 (na 22 ciała osób, które znajdowały się w tych przedziałach).

 

W Saloniku 3 i kokpicie siedzieli czynni wojskowi.

11 osób na 22 osoby siedzące w tych przedziałach to czynni wojskowi. Co jest ważne - w tych przedziałach znajdowali się wszyscyczynni wojskowi obecni na pokładzie.

 

 

2. Wojskowi obecni na pokładzie Tu-154M.

 

 

Teraz sprawdźmy, gdzie znajdowali się, w jakiej grupie uszkodzeń ciała byli i kiedy wrócili wszyscy obecni na pokładzie czynni wojskowi.

 

Pięciu generałów Rzeczpospolitej, dowódców Sił Zbrojnych RP, siedziało w Saloniku 3, było w grupie identyfikowanych po DNA, a ich ciała zwrócono 23 kwietnia:

 

Kwiatkowski Bronisław gen. broni, Dowódca Operacyjny Sił Zbrojnych RP

Błasik Andrzej gen., Dowódca Sił Powietrznych RP

Potasiński Włodzimierz gen. dywizji, Dowódca Wojsk Specjalnych RP

Karweta Andrzej wiceadm., Dowódca Marynarki Wojennej RP

Gilarski Kazimierz gen. brygady, Dowódca Garnizonu Warszawa

 

Cała załoga samolotu w czynnej służbie wojskowej, to osoby znajdujące się w kokpicie, osoby te były w grupie identyfikowanych po DNA, a ich ciała zwrócono 23 kwietnia:

 

Chorąży Andrzej Michalak

Major Robert Marek Grzywna

Kapitan Arkadiusz Protasiuk

Porucznik Artur Karol Ziętek

 

Pozostałych dwóch kluczowych czynnych generałów w służbie Rzeczpospolitej Polskiej to:

 

Franciszek Gągor gen., Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego

 

Siedział w Saloniku 3.

Jego ciało zwrócono 16 kwietnia.

Zidentyfikowany po orderach.

 

Tadeusz Buk gen., Dowódca Wojsk Lądowych RP

 

Siedział w Saloniku 3.

Nieznane są szczegóły identyfikacji, wiadomo jedynie kiedy zwrócono jego ciało do Polski (15 kwietnia).

 

9 na 11 czynnych wojskowych obecnych na pokładzie nie było identyfikowanych przez rodziny i nikt nie widział ich ciał.

 

10 na 11 (a może wszyscy) byli identyfikowani w taki sposób, że rodziny nie mogły jednoznacznie potwierdzić obecności ich ciał.

 

Chciałabym tutaj zwrócić uwagę w jaki sposób zabezpieczono sprawę ponownej identyfikacji zwłok wymienionych wojskowych:

9 na 11 czynnych wojskowych ma pełną dokumentację z badań DNA. Teoretycznie stanowi to więc argument przeciw ekshumacji zwłok. W sytuacji gdyby ktoś chciał powtórzyć badania DNA, posypią się argumenty, że przecież takie badanie decyduje o wszystkim, jest jednoznaczne, nowoczesne i jest bardzo drogie. Przeciw temu trudno będzie wytoczyć kontrargument, jeśli się nie jest po prostu genetykiem, który dobrze orientuje się w ograniczeniach tej metody i organizacji pracy w laboratorium kryminalistycznym.

Jeśli jednak doszłoby do ponownej identyfikacji zwłok przy użyciu DNA i jeśli okazałoby się, że w trumnach leżą nie te osoby, które widnieją w dokumentacji rosyjskiej – trzeba by powtórzyć (lub po prostu wykonać) badania DNA dla wszystkich pozostałych pasażerów, żeby ustalić czyje to są ciała. Niedawno dowiedzieliśmy się, że odbyły się wielogodzinne przesłuchania rodzin towarzyszące identyfikacji ciał (Nasz Dziennik z 14 lipca). Wydaje mi się, choć nie chciałabym tutaj wyciągać zbyt daleko idących wniosków, że w czasie przesłuchań rodzin ustalono, które z nich będą się ewentualnie domagać dalszego śledztwa i pod tym kątem oznakowano ciała jako identyfikowalne lub nie. Może być tak (jest to bardzo prawdopodobne), że nie wszystkie rodziny zgodzą się na ponowne badanie DNA. Wtedy sprawa utknie i nic nie wyniknie z ponownej ekshumacji ciał identyfikowanych za pomocą DNA.

 

Chciałabym tutaj jednak zaznaczyć, że współczesne techniki pobierania prób DNA ze zwłok ludzkich pozwalają na izolację DNA nawet po wielu latach. Więc sprawa nie będzie przesądzona, nawet jeżeli utknie teraz.

 

 

Teraz chciałabym podkreślić WAGĘ tego o czym nikt nie mówi, sprawy tak oczywistej, że aż po prostu nie chce się wierzyć, że ANI RAZU nie została wspomniana czy też dyskutowana w mediach.

 

Struktura Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej jest następująca:

 

Wojska Lądowe

Siły Powietrzne

Marynarka Wojenna

Wojska Specjalne

Żandarmeria Wojskowa

Narodowe Siły Rezerwy, które są w trakcie tworzenia.

 

Odrębna jednostka odpowiedzialna za stołeczny garnizon oraz kilka jednostek łączności i dowodzenia na terenie kraju to Dowództwo Garnizonu Warszawa.

 

W razie ogłoszenia powszechnej lub częściowej mobilizacji oraz w czasie wojny częścią Sił Zbrojnych stają się

Służba Kontrwywiadu Wojskowego

Służba Wywiadu Wojskowego (powstałe w 2006 po likwidacji WSI)

 

Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej jest zwierzchnikiem Sił Zbrojnych, a ogólne kierownictwo zapewnia Minister Obrony Narodowej.

Siłami Zbrojnymi w czasie pokoju w imieniu Ministra Obrony Narodowej dowodzi Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. W czasie wojny Siłami Zbrojnymi dowodzi Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych mianowany przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej i podlega mu bezpośrednio.

 

Istnieje jeszcze organ Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych RP, który jest organem wykonawczym Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Zajmuje się planowaniem i dowodzeniem Polskimi Kontyngentami Wojskowymi.

 

W trakcie katastrofy zginęli dowódcy WSZYSTKICH kluczowych rodzajów Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej:

Wojsk Lądowych

Sił Powietrznych

Marynarki Wojennej

Wojsk Specjalnych

Dowództwa Garnizonu Warszawa

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego,

Podlegający mu Dowódca Operacyjny Sił Zbrojnych RP,

Ich zwierzchnik Prezydent RP

Oraz dwóch byłych Ministrów Obrony Narodowej, w tym jeden z nich w czasie katastrofy był na stanowisku Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

 

Jak rząd naszego państwa ŚMIE nazywać to zwykłą katastrofą?

 

 

Siostra111
O mnie Siostra111

Ciemność otwiera się Hucząca przepaść Wiatr czasu Dmie w plecy Strąca Otwieram oczy Rozkładam ręce Wycie powietrza Rozpala biały ogień Płonę Meteor przeszywający niebo Nowych czasów

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości