Żona prawnika, który przejmował działkę przy ul. Chmielnej 70 w Warszawie, pracowała w Biurze Gospodarki Nieruchomościami - ustalił TVN24. To ta instytucja odpowiedzialna była za reprywatyzację nieruchomości w stolicy.
Żona wpływowego prawnika
Katarzyna Majewska była urzędniczką w ratuszu, a prywatnie żoną Grzegorza Majewskiego. To jeden z prawników, który zajmował się przejmowaniem działek na Placu Defilad. Oddana nieruchomość, pod dawnym adresem Chmielna 70, warta jest ok. 160 mln złotych.
Urzędniczkę zatrudniono na zastępstwo. Po pewnym czasie stanęła do konkursu i go wygrała. Katarzyna Majewska została zatrudniona na stałe w BGN.
Zatrudniona rok przed kluczową operacją ws. Chmielnej 70
Majewska pracowała w Biurze Gospodarki Nieruchomościami od 2011 roku. Do zwrotu nieruchomości przy Pałacu Kultury i Nauki doszło w 2012 roku. Urzędnicy w ratuszu twierdzą, że o niczym nie wiedzieli. - Nie mieliśmy takiej wiedzy wcześniej, zresztą nie możemy i nie mamy narzędzi, żeby zweryfikować, kto jest z kim w związku małżeńskim. To by wykraczało poza przepisy prawa pracy, takich pytań zadawać nie możemy - tłumaczy w rozmowie z dziennikarzami TVN24 rzecznik Hanny Gronkiewicz-Waltz, Bartosz Milarczyk.
Co ciekawe, Majewska w 2014 roku musiała podać w specjalnym oświadczeniu, czy ktoś z jej rodziny jest zainteresowany roszczeniami do nieruchomości warszawskich. Napisała, że nie jest w stanie tego ustalić. W Biurze Gospodarki Nieruchomościami nie zareagowano po takiej deklaracji.
Ze stanowiskiem dyrektora BGN pożegnał się Marcin Bajko, który żąda od prezydent Warszawy przeprosin i zadośćuczynienia. Zapowiedział, że skieruje sprawę do sądu. Hanna Gronkiewicz-Waltz wskazała właśnie jego jako osobę odpowiedzialną za bałagan w raruszu przy reprywatyzacjach.
Źródło: TVN24
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
