Była sobie dziewczynka, miała na imię Anna. Rodzina jej była biedna, a na dodatek jej mama zachorowała i zmarła, gdy Anna miała zaledwie 5 lat. Gdy trochę podrosła, jej rodzina zadecydowała, że należy wydać ją za mąż, ale ona nie chciała i nie pozwoliła na to, uciekła. Gdy miała 14 lat do jej wsi przyszli bokserzy i zamknęli ją wraz z innymi w kościele. Kazali wybierać, więc wybrała i wyraziła to głośno.
Działo się to w lipcu 1900 roku. Sto lat później, 1 października 2000 roku, papież Jan Paweł II kanonizował ją w grupie 120 męczenników chińskich. W Hongkongu, w katedrze pw.Niepokalanego Poczęcia NMP, przy ołtarzu Męki Pańskiej, znajduje się skrzyneczka z drewna sandałowego, a w niej relikwie szesnastu męczenników z tej grupy, wśród nich św.Anny Wang, skromnej dziewczynki z prowincji Hebei, która zasłużyła na śmierć tym, że się na głos modliła.