Przemysław Wipler Przemysław Wipler
2191
BLOG

Inicjatywa miliona obywateli odrzucona

Przemysław Wipler Przemysław Wipler Polityka Obserwuj notkę 76

222 do 232 – oto wynik jednego z najważniejszych głosowań w ostatnich miesiącach. Przegłosowani zostali posłowie, którzy uważają, że Polacy powinni mieć wpływ na losy państwa. W sprawie projektu "Ratujmy maluchy i starsze dzieci też" Platforma Obywatelska pokazała swój stosunek do inicjatyw obywatelskich. Wniosek podpisany przez milion osób chcących mieć wpływ na edukację swoich dzieci, został dzisiaj przez Sejm odrzucony. Jeśli nie w takiej, to w jakiej sprawie Parlament wreszcie pozwoli obywatelom zadecydować?

Na poprzednim posiedzeniu nie dokończono rozpatrywania wniosku, więc Marszałek Sejmu przeniosła głosowanie nad nim na kolejne spotkanie parlamentarzystów. W tym czasie, zarówno w mediach, jak i w kuluarach sejmowych toczyła się walka o głosy. Koalicyjne PSL odwlekało podjęcie decyzji w tej sprawie do ostatniej chwili, ostatecznie wprowadzając dyscyplinę partyjną nakazującą głosowanie przeciwko projektowi obywatelskiemu.

Praktycznie cała opozycja poparła wniosek, twierdząc, że nie sposób z czystym sumieniem odrzucić inicjatywy, którą popiera co najmniej milion obywateli. Niechlubnymi wyjątkami spoza koalicji rządzącej okazali się Wanda Nowicka, Ryszard Galla i Artur Bramora, którzy zagłosowali zgodnie z zaleceniami Platformy Obywatelskiej. Dwóch posłów z ramienia PSL, Eugeniusz Kłopotek i Andrzej Dąbrowski, zdecydowali się, bez względu na konsekwencje, złamać dyscyplinę partyjną i oddać głos w zgodzie z własnym sumieniem.

Podobnie jak Jarosław Gowin, Jacek Żalek i John Godson, głosowałem za poddaniem pod referendum ogólnokrajowe spraw dotyczących edukacji, bo wiem jak ważne dla rodzica jest podejmowanie decyzji mających na względzie dobro własnych dzieci. Jako Republikanin, jestem też przekonany o tym, że obywatele są w stanie decydować o losach państwa i sprzeciwiam się odbieraniu im tego elementarnego prawa.

Dziękuję wszystkim, którzy pisali do mnie w sprawie projektu "Ratujmy maluchy i starsze dzieci też". Jestem pod wrażeniem ogromnego zaangażowania Polaków. Gratuluję Karolinie i Tomaszowi Elbanowskim, oraz wszystkim tym, którzy cieżko pracowali na rzecz kampanii "Ratuj Maluchy!" i mimo niekorzystnego głosowania nie zamierzają się poddać.
 

Z wykształcenia - prawnik. Z doświadczenia - doradca podatkowy, prawnik, urzędnik i przedsiębiorca. Z zamiłowania - publicysta, gracz komputerowy (hm... niepraktykujący) i czytelnik dobrej książki historycznej i sf. W sferze publicznej najbardziej interesują mnie odpowiedzi na trzy pytania: "kto za tym stoi", "kto za to płaci" i "kto za to beknie" - czyli - ekonomiczna analiza prawa :-)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka