Jeszcze jako echo niesławnego Kongresu Nadzwyczajnych Sędziów.
Chciałem sobie na spokojnie już rzucić okiem na "nadzwyczajną kastę ludzi" jak zdefiniowała swoje środowisko jedna z Nadzwyczajnych, więc poszedłem na stronę.
Krajowa Rada Sądownictwa - jest jednym z często ostatanio przywoływanych organów - jako "strażnik niezawisłości". Rada ta została utworzona przez komunistów, szykujących się do transformacji w postkomunizm, w kwietniu 1989 r., jako "efekt twórczej debaty podczas obrad "okrągłego stołu", co zaowocowało nowelą do "konstytucji PRL". (krs.pl)
Jako że, jak to się często mówi (np. w filmach), "ważne są początki", to pomyślałem, że zobaczę kim był pierwszy przewodniczącego KRS:
"Stanisław Zimoch członek Rady od 23 lutego 1990 r. do 23 lutego 1994 r. (sędzia Sądu Wojewódzkiego w Łodzi, od 28 września 1990 r. - sędzia Sądu Apelacyjnego w Łodzi) Przewodniczący Rady od 23 lutego 1990 r. do 23 lutego 1994 r." (krs.pl)
Tylko tyle? A wcześniej? przed 1990 r.? Wpisuję nazwisko do internetu, żeby dowiedzieć się czegoś więcej, a tu nic a nic. Wyskakuje mi znany komentator sportowy Tomasz Zimoch z Polskiego Radia, który najpierw nazwał obecne władze "sektą smoleńską", a potem zaczął pracować w TVN.
"- Pan jest komentatorem sportowym.
- I prawnikiem z wykształcenia. I sędzią, po aplikacji sędziowskiej i egzaminie. I chociaż później nie wykonywałem tego zawodu, to wiem, jaki jest trudny, jak odpowiedzialny.
- Pan w PRL-u robił aplikację sędziowską.
- A jakie to ma znaczenie kiedy? Proszę nie krzywdzić ludzi, którzy są sędziami. W pewnym sensie cieszę się, że mój ojciec Stanisław Zimoch nie doczekał takiej zmiany. Był jednym z twórców Krajowej Rady Sądownictwa, organu państwowego stojącego na straży niezawisłości sędziowskiej i niezależności sądów. Został wybrany przez sędziów z całej Polski na pierwszego prezesa KRS. Mój tata, gdyby dzisiaj żył... A, nie chce mi się nawet myśleć. On by nie rozumiał, nie akceptował tego, co się dzieje wokół Trybunału Konstytucyjnego." (dziennik.pl)
Użycie "wyrażenia" "sekta smoleńska" i następujące po nim przejście do TVN sprawiło, że uznałem, że tym bardziej warto trochę poszperać i dowiedzieć, się nieco więcej o "jednym z twórców", "organu stojącego na straży".
***
Stanisław Zimoch rozpoczął karierę w peerelowskim sądownictwie w 1959 r. w Łodzi, "pełnił szereg kierowniczych funkcji". W 1968 r. był wiceprezesem Sądu Powiatowego dla miasta Łodzi. Od 1974 r. roku był...wizytatorem Sądu Wojewódzkiego. W 1968 r. odznaczony odznaką honorową Rady Narodowej m. Łodzi. Od 1978 r. doktor. W kwietniu 1980 roku został sekretarzem wojewódzkiego oddziału Związku Prawników Polskich /tak napisano, ale być może chodzi o Zrzeszenie Prawników Polskich (1949), wcześniej jako Zrzeszenie Prawników Demokratów (1945)/. "Wczoraj odbył się Wojewódzki Zjazd ZPP, na którym dokonano oceny dotychczasowych działań i ustalono kierunki pracy na najbliższe lata. W obradach udział wzięli m.in.: sekretarz KŁ PZPR - K. Kwlatkowski, sekretarz generalny ZPP - S. Kołodziej, kierownik Wydziału Administracyjnego KŁ PZPR - E. Kraj, sekretarz ŁK SD - W. Rzymski, wiceprzewodniczący ŁRZZ - R. Rojewski".
Stanisław Zimoch
(lata 80.)
Krótkie definicje, jako wprowadzenie do kolejnej części [o podszywaniu się komunistów pod retorykę i symbolikę patriotyczną i narodową, nie będę tu pisał, bo to oczywiste]:
Front Jedności Narodu - "organizacja społeczno-polityczna utworzona w 1952", pierwszy przewodniczący - Bolesław Bierut. "FJN obejmował związki zawodowe, partie polityczne (PZPR, ZSL i SD) oraz inne organizacje społeczne i społeczno-polityczne. Realizował cele polityczne PZPR i był jej podporządkowany. Przewodniczącym zostawał zazwyczaj przewodniczący lub zastępca przewodniczącego Rady Państwa. Front Jedności Narodu był aktywnie zaangażowany w wybory do Sejmu i rad narodowych poprzez monopol na zgłaszanie kandydatów – do 1976 w praktyce, następnie całkiem oficjalnie. Sprawował patronat nad ogólnopolskimi oraz lokalnymi akcjami społecznymi, "miał skupiać wszystkie siły państwa pragnące pracować i działać dla Polski Ludowej". za:
Rada narodowa – "terenowy organ władzy państwowej w PRL wzorowany na rozwiązanich sowieckich. Zgodnie z Konstytucją z 1952 roku były wybieralnymi na 3 lata organami w gminach, miastach, dzielnicach większych miast, powiatach i województwach. Rady narodowe poszczególnych szczebli wybierały swoje prezydia i były zależne od rad wyższego szczebla. Stanowiły fasadowy twór mający stwarzać pozory demokracji. W rzeczywistości ich zadaniem było realizowanie polityki rządu, która była całkowicie zależna od PZPR." za:
Sędzia (!) Stanisław Zimoch został w 1969 r. członkiem Rady Narodowej w Łodzi.
"ogłasza się następujące wyniki wyborów do Rady Narodowej m. Łodzi, które odbyły się dnia 1 czerwca 1969 r. W wyborach wzięło udział 96,6% wyborców.
Głosów ważnych oddano 532 478
Liczba głosów nieważnych wynosi 389
Na listy Frontu Jedności Narodu oddano 528 795 głosów,
to jest 99,3% ważnie oddanych głosów.
Następujący kandydaci otrzymali w swoich okręgach wyborczych najwięcej ważnych głosów i zgodnie z art. 67 Ordynacji wyborczej do rad narodowych wybrani zostali na radnych Rady Narodowej m. Łodzi:
(...)
w okręgu wyborczym .Nr 19:
1. Świtoniak Józef
2. Piotrowski Wacław
3. Kramek. Henryk
4. Liberski Benon
5. Zimoch Stanisław
***
Komentarze