hephalump hephalump
257
BLOG

Gdzie byłeś tato, gdzie jesteś mamo

hephalump hephalump Rozmaitości Obserwuj notkę 4

Dla chłopca był to pierwszy dzień w szkole. Dzień, który chyba każde dziecko przeżywa mocno, trochę się boi i szuka oparcia u rodziców. Chłopiec starał się być dzielnym, nie marudził, nie płakał, bo w końcu tata obiecał. Obiecał, że po lekcjach przyjdzie po chłopca by odebrać go ze szkoły. Po inne dzieci przyjdą mamy, babcie, a po niego przyjdzie tata.

Dla ojca też był to dzień szczególny. Po sierpniowym strajku i umowach z rządem wśród robotników wrzało. Wszyscy chcieli się organizować, tworzyć związki. I jak tu odmówić kolegom.

Chłopiec czekał sam na szkolnym korytarzu. Lekcje już się skończyły, a ojca ciągle nie było. Mamy i babcie już poszły z innymi dziećmi. Chłopiec nie chciał płakać lecz łzy same płynęły do oczu.

Może kiedyś zrozumie, że taka była konieczność.

***

Czasy się zmieniają, ale dzieci chyba nie. Trzydzieści lat później w innej szkole z okazji Dnia Dziecka zorganizowano zawody pływackie. Szkoła ma profil sportowy, a dzieci podchodzą do zawodów bardzo poważnie i  nie ma znaczenia, że wszyscy uczestnicy dostają te same medale oraz takie same dyplomy.

Jedna z dziewczynek ma startować w dwóch wyścigach. Najpierw popłynie stylem grzbietowym, a później żabką. Wygląda na bardzo przejętą i ciągle spogląda w stronę trybun. Jest tam tata, babcia, dziadek, ciocia i wujek. Wszyscy kibicują i starają się wspierać dziewczynkę, ale jej wzrok ciągle szuka mamy.

Trochę smutno. Dziewczynka jednak wie, że mama musi pracować. Bo tata ciągle nie może znaleźć stałej pracy. A ktoś przecież musi być odpowiedzialny za dom.

hephalump
O mnie hephalump

w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości