folt37 folt37
2337
BLOG

Polska napina swoje liche muskuły.

folt37 folt37 Polityka Obserwuj notkę 100

Świat zachodzi w głowę, co też może oznaczać demonstracyjne usunięcie europejskiej flagi z szeregu flag biało-czerwonych na tle których stała p. premier Szydło podczas konferencji prasowej. Zdziwionym dziennikarzom odpowiedziała: Przyjęliśmy taką zasadę, że wypowiedź po posiedzeniu polskiego rządu będzie realizowana na tle najpiękniejszych, biało-czerwonych flag.

Odbiór tych słów „na wprost” oznaczałby, że unijne flagi owo piękno biało-czerwone zakłócają. To tylko refleksja marginalna. Skrupulanci zaś przypominają sławne obrażanie flagi europejskiej przez ważną polityczkę PiS prof. Krystynę Pawłowicz tak komentującą obecność owej flagi pośród flag polskich:

„Znana z kontrowersyjnych wypowiedzi Krystyna Pawłowicz w wywiadzie dla "Super Expressu" stwierdziła, że np. premier czy prezydent stawiają bądź wieszają flagę Unii Europejskiej bez żadnej podstawy prawnej. Tymczasem według niej "ustawa o godle, barwach narodowych i hymnie RP przewiduje, że godne eksponowanie i cześć należy się polskiej fladze".– Ciągłe eksponowanie jej łącznie z jakąś unijną szmatą obraża nasze symbole – podkreśliła posłanka”.

(http://www.fakt.pl/krystyna-pawlowicz-unijna-szmata-sld-zada-ukarania,artykuly,433865,1.html)

Wspomniane usunięcie flagi europejskiej z tła konferencji prasowej polskiej premier to niezbyt ważny incydent wizerunkowy, ale dla europejskich obserwatorów polskiej sceny politycznej po objęciu władzy przez PiS - szczególnie w kontekście wypowiedzi poseł Pawłowicz - to wyraźny sygnał w stronę obiecanego wyjścia Polski z głównego nurtu wspólnotowej polityki z Unią Europejską, bo tkwienie w owym nurcie - zdaniem PiS - odbiera Polsce podmiotowość narodową.

Co zaś oznacza owa „podmiotowość narodowa” łatwo odczytać po najnowszych gestach obecnego rządu w kwestiach polityki energetycznej (węgiel), przyjmowania uchodźców (kwoty uchodźcze) czy ochrony środowiska  (CO2).

To są owe polskie „muskuły”, które napinamy przeciw „muskułom” potęg wiodących w Unii, która tak obficie subwencjonuje polską gospodarkę i infrastrukturę komunalno bytową, aby dotychczasowe polskie, słabiutkie „muskuły” mężniały i uzdolniły nasz kraj do konkurencyjnych zdolności gospodarczo cywilizacyjnych wobec „starej” Europy.  I to jest najważniejszy cel naszej przynależności do UE, której winniśmy wdzięczność, czego małym symbolem była obecność flagi unijnej obok flagi polskiej. Tak naprawdę było to symboliką polskiej dumy z przynależności do wspólnoty tak zdecydowanie pomagającej nam wyjść z posocjalistycznej mizerii społeczno gospodarczej i wejść do I Ligii Zachodu.

Szkoda, że tym lekkomyślnym gestem utraciliśmy część sympatii społeczności unijnej i jej liderów dzięki której - między innymi - jesteśmy największym beneficjentem w Unii Europejskiej. Na lata 2014 -2020 przeznaczono dla Polski 105 miliardów euro. Najwięcej z tego (68% kwoty) idzie na program „polityki spójności”.

Każdy, kto zna Polskę widzi jak dzięki UE wypiękniał nasz kraj wzbogacony inwestycjami infrastrukturalnymi, jak zmężniał gospodarczo i militarnie. Nie trzeba wielkiej wyobraźni żeby wiedzieć o ile jeszcze urośniemy gospodarczo i cywilizacyjnie do 2020 r. dzięki owym 105 miliardom europejskich euro.

Bez unijnej flagi towarzyszącej fladze biało-czerwonej będziemy ciągle członkiem UE, ale już nie takim samym członkiem. Z przyjaźni serdecznej przechodzimy do „przyjaźni szorstkiej”, która wprowadza chłód tam gdzie jest wymagane ocieplenie.

Jak się ma do tej sytuacji przysłowie Polak mądry po ……

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka