polskaiswiat polskaiswiat
742
BLOG

Order dla TW "Janka"

polskaiswiat polskaiswiat Rozmaitości Obserwuj notkę 2




    Prezydent Bronisław Komorowski zrywa nie tylko z polityką zagraniczną swojego poprzednika, lecz także z polityką historyczną. Tym należy tłumaczyć choćby fakt, że Orderem Odrodzenia Polski Komorowski odznacza członków byłej PZPR, tajnych współpracowników Służby Bezpieczeństwa, a także osoby z zarzutami prokuratorskimi.

Order Odrodzenia Polski miał za zadanie promować wartości moralne i postawy obywatelskie, które mogą stanowić wzorce godne naśladowania przez społeczeństwo. O tym, że znaczenie jednego z najważniejszych polskich odznaczeń zaczyna się zmieniać przy obecnym prezydencie, przekonali się już Zofia Romaszewska, kanclerz Kapituły OOP, i Ryszard Bugaj, członek Kapituły, którzy złożyli rezygnację z zajmowanych stanowisk.
Tydzień temu prezydent Komorowski odznaczył - bez zasięgnięcia opinii Kapituły Orderu Odrodzenia Polski - za "wybitne zasługi w działalności na rzecz rozwoju demokracji lokalnej, za osiągnięcia w pracy samorządowej oraz w podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej i społecznej" m.in. prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz, prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego, wójta gminy Terespol Krzysztofa Iwaniuka, prezydenta Przemyśla Roberta Chomę, prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca oraz prezydenta Konina Kazimierza Pałasza. Pierwsze dwie osoby to ważni działacze PO. I Komorowski ich uhonorował: Gronkiewicz-Waltz otrzymała Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, a Adamowicz Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Bardziej jednak zastanawiają kolejne wyróżnienia. W uzasadnieniu odznaczenia Ryszarda Grobelnego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski wskazano, że "jest jedną z najważniejszych i najaktywniejszych postaci związanych z rozwojem idei samorządu terytorialnego w Polsce oraz autorem dynamicznego społeczno-gospodarczego rozwoju Poznania w ciągu ostatnich dwóch dekad". Szkoda, że nie wspomniano tu o zarzutach prokuratorskich, w których wykazywano mu niegospodarność i narażanie Poznania na wielomilionowe straty (proces w tej sprawie zacznie się od nowa, w pierwszym Grobelny został skazany). Skoro prezydentowi nie przeszkadza proces Grobelnego, to nie powinno też nas dziwić, że Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski został odznaczony wójt gminy Terespol Krzysztof Iwaniuk, który w rejestrach IPN widnieje jako tajny współpracownik komunistycznej SB o pseudonimie "Janek". W Biuletynie Informacji Publicznej IPN (www.katalog.bip.ipn.gov.pl) znajdujemy następującą notkę dotyczącą wójta gminy Terespol: "W dniu 05.04.1984 zarejestrowany pod nr. 5325 przez Wydz. II Sekcję III WUSW w Białej Podlaskiej w kategorii zabezpieczenie operacyjne. W dniu 21.05.1984 dokonano zmiany kategorii na kandydata na TW. W dniu 12.06.1984 przerejestrowany na TW ps. 'Janek'".
Kolejnym byłym agentem, którego prezydent Komorowski odznaczył Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, jest Robert Choma, który przyznał się kilka lat temu do podpisania w 1983 roku zobowiązania do współpracy z SB. Bronisław Komorowski, który lansuje się jako człowiek "Solidarności", nie miał oporów, by Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski odznaczyć także prezydentów Rzeszowa i Konina, którzy do momentu rozwiązania PZPR byli lojalnymi członkami partii. Jak podkreśla Zofia Romaszewska, Order Odrodzenia Polski powinni dostać w tym roku raczej m.in. prezydent Gdyni Wojciech Szczurek oraz prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Czyżby kryterium doboru kandydatów do odznaczenia Orderem Odrodzenia Polski - jakim kierował się prezydent - stanowiły klucz partyjny i osobiste sympatie głowy państwa? Zrozumiała stałaby się wówczas niechęć do odznaczania wspomnianego Wojciecha Szczurka, który był doradcą społecznym do spraw samorządu śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Nawrót PRL


"Nasz Dziennik" zwrócił się do Kancelarii Prezydenta RP o wyjaśnienie, jakimi kryteriami kierował się Bronisław Komorowski, odznaczając Orderem Odrodzenia Polski osoby, które według członków Kapituły OOP nie powinny ich dostać i czy traktuje osoby wyróżnione jako wzorce dla społeczeństwa. Nie otrzymaliśmy jednak na te pytania odpowiedzi. Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta RP poinformowało jedynie, że z inicjatywą w sprawie nadania odznaczeń państwowych wystąpiły reprezentatywne ogólnopolskie organizacje samorządu terytorialnego wchodzące w skład Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Andrzej Gwiazda, jeden z założycieli Wolnych Związków Zawodowych, członek władz pierwszej "Solidarności" i Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej, przyznaje, że polityka odznaczeniowa prezydenta Komorowskiego budzi zastrzeżenia. - Gdyby nominacje prezydenckie, wbrew opinii Kapituły Orderu Odrodzenia Polski, powtórzyły się, wydaje mi się, że cała Kapituła powinna się wycofać - stwierdza Gwiazda. Sam również bierze pod uwagę ustąpienie z Kapituły Orderu Orła Białego, ponieważ, jak mówi, znając macierzystą organizację prezydenta, nie wydaje mu się, żeby był z nim zgodny. Według profesora Piotra Jaroszyńskiego, kierownika Katedry Filozofii Kultury KUL, wszyscy członkowie Kapituły Orderu Odrodzenia Polski powinni podać się do dymisji. - Mamy tutaj do czynienia z głębokim nawrotem PRL. W tej sytuacji całe otoczenie, które ma poczucie jakiegoś honoru i uczciwości, powinno odstąpić od prezydenta Komorowskiego. Te nominacje to kolejny znak, że trzeba się od niego trzymać jak najdalej. Nie ma złudzeń, kim jest ten człowiek i jakimi ludźmi się otacza - podkreśla prof. Jaroszyński.




http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=107682


 

 

 

Chcielibyśmy pokazać, jak bardzo kastowy charakter ma dzisiejsza Polska, jak wielu ludzi „trzymających władzę”, i to nie tylko w polityce, ale również i w mediach (a to media są dziś „pierwszą władzą, to ludzie wywodzący się ze starych skompromitowanych kręgów komunistycznych, często najgorszego stalinowskiego chowu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości