Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki
213
BLOG

Jednak otwarte drzwi dla Armenii

Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki Polityka Obserwuj notkę 3

Piszę te słowa w Armenii gdzie spotkałem się Prezydentem Serzhem Sargsajanem, szefem parlamentu Galustem Sahakjanem oraz liderami partii rządzących i opozycyjnych. Przeszło rok temu Erywań zerwał niespodziewanie negocjacje dotyczące umowy stowarzyszeniowej z Unią, zwrócił się w stronę Rosji i stał się członkiem moskiewskiej unii celnej. Rosjanie wykręcili Ormianom ręce aby ci za bardzo nie zbliżyli się do Europy.

 

A mimo to nie możemy zamykać europejskich drzwi Erywaniowi. Ten kraj jako pierwszy na świecie przyjął chrześcijaństwo, ma przytknięte pistolety do głowy bo ma u siebie rosyjskie wojska, które zresztą obsadziły dwie z pięciu granic Armenii.

 

Nie spisujmy więc „ Hajastanu” tak brzmi Armenia po ormiańsku( Polska to Lehastan...) i nie odwracajmy się plecami ,tak jak nie skreślajmy Białorusi czy Kazachstanu bo też -chcąc nie chcąc-weszły do unii celnej Putina.

 

By wszystkim państwom powstałym na gruzach ZSRR usilnie pokazywać ,że to Europa-a więc Polska- jest jedyną realną alternatywą dla Rosji.

 

Artykuł ukazał się w GPC

Duży artykuł na temat sytuacji politycznej Armenii i wokół Armenii ukaże się w najbliższym wydaniu tygodnika Gazeta Polska w dziale międzynarodowym ( do kupienia w kioskach już w wśrodę 07.01.15).

historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII, VIII i IX kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister - członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka