adam kadmon adam kadmon
124
BLOG

Wyznania prasolubcy , czyli full odlot.

adam kadmon adam kadmon Kultura Obserwuj notkę 1

 Podchodzę , biorę sobie pismo z górnej półki. Siadam , otwieram na chybił-trafił. Mam w sobie silną, antytabloidową fobię ; te codzienniki sięgają bruku w każdym numerze – z wkładką , czy bez. Po ich lekturze pozostaje złość i absmak. Tak kształtuje się w Polsce bulwarowej opinie , gusta i poglądy. Zważywszy na związki tych koszmarków z krajem właścicielskim – i tak postęp. Dawny agresor-okupant, teraz ponadtroskliwy przyjaciel uważał , że wystarczy naszym dziadkom , rodzicom , aby umieli pisać , czytać i rachować do 100.

Z racji wykonywanej roboty, z prasą mam kontakt codzienny. Z hydrauliczną , cokolwiek mniej. Otwieram więc ten tygodnik ; nie na wstępniaku , bo okładka lekko skleiła się ze stroną pierwszą.

Czytam : ” PSL chce Schetyny.” Proszę uprzejmie , jak chce ,niech bierze. PSL to potęga.
” Nowa wojna w Iraku ” , wieści gazeta. To świetnie, bo tzw kalifat, snuje już plany podboju Rzymu. Wojnę, jak zwykle poprowadzi noblowski laureat , ten ciemnolicy – z Białego Domu , w przerwach między kolejnymi rozgrywkami golfa.
” Królowa dżungli” – to o Ewie, tej Ewie , co cztery litery twarde ma, mocną pozycję w obozie rządzącym i której nikt nie zna w Europie od Uralu , po Gibraltar , bo nie dała się poznać. Specjalistce od wykopków do metra wgłąb. Ogólnie pean ,że piana bryzga ! Czytam dalej : twarda sztuka; też o niej. I dalej „laurka” od uwalonego Piskorskiego. Podsumowanko wychodzi samo: wszystkie twarze Ewy- siły i słabości. W podniosłym tonie ; tu nowe otwarcie równa się odemknięciu nowej epoki. Nie wiem, co jest grane – Tusk się nam nie wróci na ojczyste łono ? NIKOGDA ?
„SKOK na PiS” rzecze się dalej i donosi o tym ,czego to boi się Prezes partii wiecznie opozycyjnej. A wszystko to czerwoną barwą POLITYKA. Zaczynam odczuwać wirowanie wzroku , jedno oko zachlapane mam pianą , dobrze ubitą , a tu jeszcze wypada zapoznać się z tekstem ” Premier Paradoks” , gdzie się pisze : „… Tusk nie przejmował się brakiem spójności.” Rzeczywiście , zalał wstrętne, wewnętrzne spory , kubłami wody z lodem , stop.
Zatrzymuje mnie wsobna refleksja, porównująca ex-premiera do raka. To takie stworzenie jest- mobilne w obu kierunkach , do przodu i wspak, a każdy z nich uzasadniony , bo z niczego nic nie wynika , jak z zapowiadanej reformy państwa i abonamentu RTV. No i konstatacja, z publikacji płynąca , jak na brukselskiej fali :(DT)”…odchodzi triumfujący , a za nim znaki zapytania i próżnia do wypełnienia.”
A czego spodziewać się w spadku po próżniaku , co to zastał Polskę murowaną , a zostawia w kształcie , formie i obrazie, tj. w chu-du-i- kam-ku ?

Poddaję się nastrojowi wersów : próżnia do wypełnienia w głowach inteligentnie piszących sług systemu PRL-bis ?
Czy dotarliśmy do granicy , za którą już tylko kwestia osobistej przyzwoitości (i śmieszności ) publicystów ? Bo honor to niewielki.

Na koniec rozglądam się za odwiecznie wzmożoną Paradowską. Janiną Paradowską. Sprawdzam. Nie ma Janiny ! Gwałtu, rety ? Jak to nie ma ?
Odklejam nareszcie pierwszą stronę od okładki : rany boskie – Lis !
Popadam w sam dół skrajnych emocji ; po co czytać tygodniki adresowane do inteligencji ,
jeśli w każdej chwili
POLITYKA z NEWSWEEKIEM,
w jednej stoją willi ?
Odkładam czasopismo na górną półkę. Wabią mnie zalotnie „Fakty i Mity” księdza Kotlinowskiego. Sięgam po „Angorę” , wszystko w pigułce.
A pracownica do mnie jedzie ze złośliwym uśmiechem :
- Pan to ma zdrowie , duperelia czytać ! -
Faktycznie, polityką każdego dnia ,łącznie z niedzielami , w wymiarze tubylczym ,interesuje się 1.5 – 2 % dorosłej populacji.
Reszta ściska doopska na Wyspach , oczekując rozwodu , czy separacji.

Bez spożycia nie da się tej hecy łyknąć. A łyykend jutro.

adam kadmon
O mnie adam kadmon

Jestem istotą czującą , która swoje przeżyła.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura