Reductio ad Hitlerum jest ironicznym, retorycznym określeniem, w formie łacińskiej, które ma na celu dyskwalifikację przeciwnika w dyskusji na argumenty, poprzez umyślne skojarzenie go z Adolfem Hitlerem lub inną niechlubną osobą powszechnie znaną z historii. Występuje dość powszechnie w debatach politycznych podczas wymiany opinii, gdy jednej ze stron dramatycznie brakuje wiarygodnych, a tym samym przekonujących argumentów, co skłania rzeczonego dyskutanta do sięgnięcia po argument ratunkowy, czyli porównanie swojego interlokutora do Hitlera, Stalina itp.
Reductio ad Hitlerum jest również znane jako tzw. "prawo Godwina", który je spopularyzował w internecie, choć znacznie wcześniej, chyba jako pierwszy zdefiniował je Leo Strauss niemiecko-amerykański myśliciel polityczny pochodzenia żydowskiego, a później również George Steiner, amerykański krytyk literacki żydowskiego pochodzenia, eseista, filozof, nowelista, tłumacz i nauczyciel, którego erudycyjnych wykładów miałem przyjemność słuchać.
W polskiej przestrzeni medialnej Reductio ad Hitlerum jest bardzo powszechne i do tego stopnia popularne, że hasła "Reductio ad Hitlerum" nie znajdziecie w polskiej wersji Wikipedii. Widocznie nie ma takiej potrzeby, gdyż wystarczy zerknąć chociażby do Gazety Wyborczej i przeczytać felieton Jacka Maziarskiego: "Tłumy nacjonalistycznej dziczy, które wyległy na ulice 11 listopada, pokazują, że polska demokracja jest zagrożona".
Retoryczną mutacją Reductio ad Hitlerum jest m.in. reductio ad antisemitum, której to "ofiarą" padł niedawno Matthiew Tyrmand (sic!), a ostatnio przedstawiciele formującej się właśnie prezydenckiej ekipy Donalda Trumpa. Czytam na przykład, że:
Breitbart News contributor, Fox News contributor, and Washington Times columnist Charles Hurt stated it’s “absurd” to say White House Chief Strategist and Senior Counselor Stephen K. Bannon is racist or anti-Semitic on Monday’s edition of FNC’s “Special Report.”
i to jest tylko jeden drobny przykład. Również dzisiaj czytam, że Noam Chomsky, amerykański lingwista, filozof, działacz polityczny, profesor lingwistyki w Massachusetts Institute of Technology (MIT), stwierdził ni mniej ni więcej, że:
'The Republican Party Has Become the Most Dangerous Organization in World History'
a co wypisują w New York Times, to już sami sobie znajdziecie, ale w sumie szkoda fatygi, bo to samo piszą w GieWu. Jednym słowem mam nadzieję, że już sami rozumiecie, nie ma się czym przejmować - róbmy swoje ;-)
Charles Hurt: Calling Bannon Anti-Semitic or Racist ‘Absurd,’ Cheapens Those Terms
Noam Chomsky: 'The Republican Party Has Become the Most Dangerous Organization in World History'
