wiesława wiesława
2453
BLOG

Euro 2016 a „fala brunatnego nacjonalizmu” w Polsce

wiesława wiesława Społeczeństwo Obserwuj notkę 116

Słowo „faszyzm” – będące w powszechnym użytku – pozbawione jest niemal zupełnie znaczenia. [..] Słyszałem, jak „faszyzmem” nazwano: rolników, sklepikarzy, Kredyt Społeczny, kary cielesne w szkołach, polowanie na lisa, walki byków, Komitet 1922, Komitet 1941, Kiplinga, Gandhiego, Czang-Kai-Szeka, homoseksualizm, audycje radiowe Priestleya, schroniska młodzieżowe, astrologię, kobiety, psy – i nie pamiętam co jeszcze.

Autorem powyższych zdań jest George Orwell, a pochodzą one z felietonu „Czym jest faszyzm”, wydrukowanego w piśmie „Tribune” 24 marca 1944 roku. Kończąc felieton Orwell napisał;

„Wszystko co można w tej chwili uczynić, to używać słowa „faszyzm” nieco bardziej oględnie, nie zaś  - jak to zwykle się praktykuje – degradować je do rangi wyzwiska.”

Niestety ten mądry apel Orwella został kompletnie zlekceważony. W Polsce obecnie słowa „faszyzm”, „faszystowski”  stały się inwektywami wykorzystywanymi przez reprezentantów tzw. sił postępu do desygnowania „wroga publicznego”, a w konsekwencji jego moralnego poniżenia.

Konkurencja wśród tropicieli faszyzmu jest ogromna, jednak dzisiaj na czoło wysunął się Wojciech Krysztofiak, który na FB napisał:

10 czerwca rozpoczynają się Mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Startuje w nich reprezentacja Polski. Jej zwycięstwa wzmocnią falę brunatnego nacjonalizmu zalewającą nasz kraj. Dlatego też z antypisowskiego punktu widzenia, polskim piłkarzom należy życzyć wszystkich przegranych meczów oraz kompromitacji sportowej.

Wojciech Krysztofiak jest doktorem habilitowanym, wykładowcą Uniwersytetu Szczecińskiego, niedawno kandydował na stanowisko rektora, na szczęście bez powodzenia. Trzeba westchnąć „Boże miej w opiece młodzież słuchającą wykładów Krysztofiaka”.

Patrząc natomiast od strony szermierzy postępu, Zachowanie Krysztofiaka trzeba określić jako co najmniej lekkomyślne, Tekst Krysztofiaka jest zbyt prymitywny, żeby nawet najgłupszy Polak to kupił. Istnieje natomiast ryzyko, że może obudzić potulnych i sennych tubylców do jakiejś reakcji. 

 

wiesława
O mnie wiesława

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo