Tomasz Sakiewicz Tomasz Sakiewicz
385
BLOG

Bój to jest ich ostatni

Tomasz Sakiewicz Tomasz Sakiewicz Polityka Obserwuj notkę 8

Ostatnio głośno apelujemy o wpłaty na fundację Niezależne Media w związku z falą procesów, która ma wykończyć „Gazetę Polską”. W jednym wypadku ukarano nas za to, że zgodnie z prawem zamieściliśmy nazwiska operatorów dokumentu na płycie z filmem. Sąd słusznie uznał, że taki coming out musi zniszczyć karierę filmowców. Trzeba było liczyć się z realiami III RP i konspirować. W drugim wypadku sąd stwierdził, że  wprawdzie mieliśmy prawo napisać o człowieku, który jest notowany jako współpracownik służb, jako o współpracowniku właśnie, trzeba jednak sprostować, że nie współpracował całe życie, lecz jednie od lat 80. do 1993 r.  „Drobne” sprostowanie będzie nas kosztować jakieś ćwierć miliona złotych. Sądy zwykle nierychliwe, w te wakacje okazały się nadzwyczaj pracowite. Przy okazji wielką surowością wykazują się urzędy skarbowe, ZUS-y itp. W gorące dni sierpnia nam jest wyjątkowo gorąco. Zastanawiam się, dlaczego wygrane w pierwszej instancji procesy, po latach ślimaczenia się, nagle nabierają tempa, a wyroki są diametralnie różne niż  wcześniejsze. Najbardziej niezwykłe jest orzeczenie sądu w sprawie niejakiego Milana Suboticia z TVN, który znalazł się w raporcie z weryfikacji wojskowych służb.  Decyzję sądu ogłoszono w godzinie zaprzysiężenia prezydenta Andrzeja Dudy. To tak, jakby jakiś zły duch z WSI chciał nam powiedzieć: prezydent prezydentem, a sądy są nasze. Oczywiście nic takiego nie powiedział. Sądy w Polsce są niezależne, niezawisłe i uczciwe. Skala uczciwości jest zasadniczo przytłaczająca. Mnie już trochę przytłoczyła.

Nie mam wątpliwości, że praprzyczyną tych problemów jest Jarosław Kaczyński. Ogłosił wszem i wobec, że nie byłoby zwycięstwa w ostatnich wyborach bez naszych mediów i klubów „Gazety Polskiej”. Po prawej stronie rzadko kto docenił wypowiedź Kaczyńskiego. Jednak władza takie wypowiedzi docenia jak cholera. Skoro to wszystko przez nas, to trzeba dopilnować, by już więcej takich zwycięstw nie było. I właśnie pilnują. Zresztą nie chodzi o same tylko wybory. Gdyby np. nowego prezydenta otaczali sami prawicowi potakiwacze i nikt nie wymagał od PiS nic ponad to, by rządził i rozdawał kasę, wkrótce do szeroko pojętej prawicy dołączyłoby wielu dziennikarzy „GW”, „Newsweeka” i TVN. Byliby prawicą piękniejszą, bardziej obliczalną i w gruncie rzeczy niekłopotliwą. My zamierzamy pewien kłopot sprawiać. Wspierając dobre zmiany, nie pozwolimy idącym po władzę zasnąć w samozadowoleniu. „Gazeta Polska” jest piękna wtedy, kiedy trochę wszystkich wkurza.

Takiej gazety nikt (oczywiście poza czytelnikami) nie potrzebuje. Szczególnie nie potrzebują jej elity III RP. Czy  Państwo jej potrzebują, wkrótce się przekonamy. Musicie nas wyciągnąć z tych tarapatów. Można nas wspierać, kupując i rozdając dodatkowe gazety albo wpłacając datki na fundację. Oczywiście można nie robić nic. Polska i tak się już bardzo zmieniła, po co ma zmieniać się jeszcze bardziej (to do malkontentów). W każdym razie za każdą pomoc bardzo dziękuję.

 

Tekst pochodzi z najnowszego tygodnika "Gazeta Polska" nr 33/2015 z dn. 19.08.2015r.

Autor Bajek dla Marysi i Alicji, współautor książek Układ i Flaki z nietoperza oraz Partyzant wolnego słowa. www.gazetapolska.pl www.niezalezna.pl www.GPCodziennie.pl  www.TelewizjaRepublika.pl ur.31.12.1967. W latach osiemdziesiątych działał w ruchu Oazowym i Muminkowym opiekującym się dziećmi z upośledzeniem umysłowym. Uczestnik organizacji opozycyjnych, w tym konspiracyjnych struktur w liceach na warszawskim Żoliborzu, Ruchu Katolickiej Młodzieży Niepodległościowej, NZS wydział psychologii. Współpracownik ukazujących się w drugim obiegu "Słowa Niepodległego" i "Wiadomości Codziennych". W 1989 r. współzałożyciel ZChN. Wycofał się z polityki w 1991 i zajął dziennikarstwem. 1991-1992 dziennikarz "Nowego Świata", 1992 założyciel "Gazety Polskiej", następnie wieloletni szef działu ekonomicznego, a potem krajowego. Od 2005 r. redaktor naczelny. Prowadził wiele audycji w Polskim Radiu i TVP, w tym "Pod prasą, "Rozmowy Jedynki", "Trójka po trzeciej". Od 2011 red. nacz. Gazety Polskiej Codziennie, współzałożyciel Telewizji Republika.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka