Ogłoszenie teraz decyzji, że Polska po tym, co się stało w Brukseli, nie przyjmie uchodźców.
Idą tak ciężkie czasy, że pieprzenie o dobrych stosunkach ze wszystkimi, którym marzy się Paryż czy Bruksela w Warszawie, to nie tylko zbrodnia, ale po prostu strata czasu.
W tej chwili, i jeszcze przez wiele, wiele miesięcy, a może i lat przede wszystkim trzeba mieć za sobą naród, a przynajmniej jego zdecydowaną większość. Większość, która przyjęła te decyzję z aplauzem.
A tutaj reakcje zagraniczne i najbardziej chyba zaskakujące, bo prosto z HollyWoods:)
"James Woods:
So Poland, always the unfair brunt of horrid jokes, demonstrates common sense beyond #Obama, #Clinton and @Merkel..."
Warto poczytać coś tak odswieżającego i tak dalece odmiennego od zwyczajowych artykułów w NYT, czy WP.
