antykwariat-mit.pl/p/19/8746/tomek-i-zaczarowana-furtka-fast-howard-ksiazki-dla-dzieci-i-mlodziezy-literatura.html
Nietypowy wstępniak, list do wnuka
pisany przez Jarosława Iwaszkiewicza
w czasach stalinowskich - 1954.
www.wydawnictwoliterackie.pl/ksiazka/2314/Pra-O-rodzinie-Iwaszkiewiczow---Ludwika-Wlodek
Do mojego wnuka przesyłając mu tę książkę
Kochany Maciusiu! Wiem, że lubisz czytać książki.
Ponieważ wszyscy chłopcy w twoim wieku lubią czytać
książki czasami nawet jak ty budzą się bardzo wcześnie
i czytają w łóżku. Albo co gorsza czytają w łóżku
wieczorem, kiedy ludzie liczący sobie tyle lat co ty
powinni spać smacznie i nabierać sił do potrzebnej
nauki. To bardzo zły zwyczaj!
Najlepiej jest czytać po południu po powrocie ze
szkoły,i to przykładnie siedząc przy stoliku. Niestety,
twój dziadek przypomina sobie, że czytał – i to przez
długie godziny – leżąc na kanapie i zjadając olbrzymie
ilości jabłek albochleba świętojańskiego. Ty już nie
wiesz co to był chleb świętojański: to były duże brązowe
strączki, podobne do olbrzymich strączków akacji,
zawierające w sobie miąższ, pachnący miodem,
i małe śliczne pesteczki, stanowiące jeden
z najcenniejszych przedmiotów przechowywanych
w „skrzynce skarbów" przeze mnie i moją siostrę.
Pasjami lubiłem czytać książki o Indianach. Ty już
nie masz tej pasji. Wolisz czytać książki o geografii
dalekich krajów, o rzekach, morzeach, miastach
i o "milionach" - milionach ludzi, milionach
kilometrów, odległościach na globie ziemskim
i odległościach międzyplanetarnych, rozmów, które
tak irytują twoją siostrzyczkę Anusię. Ona woli
mówić o lalkach, balach dla zabawek i o tym zaledwie,
ile stanowi czternaście mniej siedem...
JAROSŁAW IWASZKIEWICZ
21.IV.54r.
Ciąg dalszy nastąpi. - Niesforne Dziecię Gutenberga.
P.S.