Ministerstwo Miłości informuje, że decyzją Wielkiego Brata z dnia siódmego, roku bieżącego, były członek
Partii, Bęgowski K. został uznany nieobywatelem.
Wszystkie pisma oficjalne oraz materiały prasowe, wzmiankujące nieobywatela, mają zostać w trybie
natychmiastowym przekazane do archiwów Ministerstwa Prawdy, w celu doprowadzenia do stanu zgodnego z
faktycznym [prace nad nimi mają pierwszeństwo nawet wobec korekt planów wzrostu gospodarczego, podawanych przez Ministerstwo Obfitości w roku ubiegłym].
Osoby, sugerujące istnienie nieobywatela, mają zostać uznane za winne myślozbrodni, oraz skazane na
reedukację.
Na pochwałę zasługuje eusocjalistyczna czujność, jaką wykazał się Trybunał Rewolucyjny Przywiślańskiego Pasa Startowego Eurazji, skazując za w/w myślozbrodnię wielokrotnie piętnowanego w komunikatach Ministerstwa Prawdy wichrzyciela, Tomasza T.
Nagłe i całkowite zniknięcie nieobywatela Bęgowskiego pozostaje nadal niewyjaśnione. Biorąc jednak pod uwagę całkowity brak dokumentacji i świadectw tego zniknięcia, oraz stanowczą postawę władz Eurazji, można przypuszczać, że w/w nieobywatel został ewaporowany.
PS. Adnotacja dla pracowników Ministerstwa Miłości, oraz drużynowych Kapusiów:
Powyższy tekst jest w całości zgodny z zasadami Eusocu, oraz V wydaniem Słownika Nowomowy i nie zawiera ani jednej wzmianki dotyczącej obywatelki Anny Grodzkiej.
Bo przecież nie stosujecie dwójmyślenia, co, towarzysze :)???
WOLNOŚĆ TO NIEWOLA
IGNORANCJA TO POTĘGA
KTO PANUJE NAD PRZESZŁOŚCIĄ, PANUJE NAD PRZYSZŁOŚCIĄ
WIELKI BRAT PATRZY
