Alex_Disease Alex_Disease
4122
BLOG

Dlaczego Ryszard Petru nie będzie premierem

Alex_Disease Alex_Disease Polityka Obserwuj notkę 64

Powiedzmy sobie otwarcie na czym stoją KODowcy, gdyż cały mainstream wbrew logice zdaję się wierzyć, że za chwilę jakaś wróżka odbierze PiSowi władzę i przekaże ją Ryszardowi Petru. Ten zaś zachowuje się jakby miał od zaraz zostać co najmniej premierem, bo i na króla by go wynieśli gdyby się dało. Przypomnę, iż Donald Tusk był aktywny na pierwszym planie w polskiej polityce od początku lat 90. Przez 6 lat budował swoją pozycję w PO, wycinał konkurentów, zaliczał nieudane starty w wyborach zanim zdobył władzę. 6 lat tworzenia struktur w oparciu o zaufane osoby (czytaj kolesi) i niewątpliwie szczęśliwy zbieg okoliczności pozwoliły Tuskowi na zostanie premierem.

Ryszard Petru dla odmiany, sklecony naprędce po porażce Bronisława Komorowskiego figurant, ma nadzieję, iż w pół roku po zwycięstwie PiS obejmie tekę prezesa rady ministrów. Nowoczesna powstała ledwie kilka miesięcy temu, początkowo przedstawiana jako twór Leszka Balcerowicza. Nie mam co do tego pewności ale stawiam dolary przeciw orzechom, że to sam Balcerowicz polecił Petru, zdając sobie sprawę, iż on w oczach wyborców jest już kompletnie spalony. PiS walczyło nie z takim przeciwnikiem przez 8 lat, a Petru myśli, iż dostanie władzę na tacy. Choć jedyne co potrafi to przewalutować kredyt. Bądźmy poważni, lider Nowoczesnej spalił się na starcie, choćby paradując (pajacując?) u boku posłów PO „walczących o demokrację” na marszach KOD.

Polacy wiedzą za co pogonili poprzednią ekipę i dokładnie takie samo zdanie, przynajmniej w znamienitej większości mają o pomocniku Balcerowicza. Wiadomo, z braku czasu salon musiał iść na taki bezczelny numer, ale to tylko oddala szanse na objęcie władzy przez Nowoczesną w bliżej nieokreśloną przyszłość. Petru raz że trafił na wyjątkowo niesprzyjający lewicy okres, to w dodatku na przeciwnika tak zaprawionego w bojach, nie tylko z Platformą ale i całym salonem skupionym wokół niej, iż nie jest w stanie pokonać wraz z KODem nawet samej Beaty Szydło, o Kaczyńskim nie wspominając. Czy coś z tego co oni tam bredzą może pobić wystąpienie pani premier w PE?

Poza tym, jakie kadry ma Petru? On przez dłuższy czas sam był zapleczem, a to Balcerowicza, a to Komorowskiego. No i rzecz najważniejsza, żeby w demokracji zdobyć serca ludu potrzeba wyjść na przeciw jego oczekiwaniom. Polakom nie wystarczy już świadomość bycia prymusem w UE i napawania się sukcesami polityków. Po 11 latach w Unii zwykły obywatel naszej ojczyzny chce mieć z tego jakieś wymierne korzyści, choć oczywistym jest, iż nie może tego od UE dostać, ale to temat na osobną notkę. Naród nie chce pić szampana ustami Donalda Tuska, któremu się udało.  Dlatego żadne pieniądze dla wybrańców, ani inne propagandowe sztuczki nie pomogą "liberalnej demokracji". Skończyły się czasy kiedy Polacy mieli satysfakcję z samego bycia w UE. I dobrze by pan Petru, pan Michnik i cały ten KOD w końcu to zrozumieli. Bo oni chyba dalej nie wiedzą, dlaczego PiS wygrało wybory. Ale to już nie moje zmartwienie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka