Kohorty pretorian z PO i PSL, gdzie główną siłą są pretorianie z PO w boju wymagającym niesłychanej odwagi obronili swojaka Sikorskiego. Sikorski wart jest mszy w mniemaniu pretorian stąd taki a nie inny wynik głosowania.
Bufon , niesłychany szkodnik dla Polski w dodatku z przerośniętym ego specjalista od dożynania watah czy nam się to podoba czy nie, jest drugą osobą w państwie.
Sprawdza się czarny scenariusz, nie ma bezeceństwa , szkody błędu, itd. , które popełnił by członek koalicji, żeby kolesie go nie obronili . Zasada w koalicji jest zasadą niczym w mafii. Swojego trzeba bronić bez względu na konsekwencje dla państwa.
Nieudacznicy, osoby niekompetentne, są u sterów państwa prowadząc niczym kpt Schettino powierzany mu statek na skały.