jurekw jurekw
1269
BLOG

W poszukiwaniu sensu historii

jurekw jurekw Polityka Obserwuj notkę 29

Witold Gadowski zaprezentował oparty na teorii Feliksa Konecznego klucz do historii Europy: nie istnieje żadna możliwość współistnienia cywilizacji łacińskiej – do jakiej przynależy Polska – i cywilizacji turańskiej, jaka rozpleniła się na obszarze Rusi.

Pretekstem do tak ostrego postawienia sprawy są teksty Aleksanda Dugina, który głosi: do przyjęcia są dla nas prorosyjska i/lub proniemiecka Polska.Jadnak żadnym jednak wypadku nie jest do przyjęcia: nic anglosaskiego, proamerykańskiego, atlantyckiego, talassokratycznego.

Rozumienie historii przez Aleksandra Dugina i Witolda Gadowskiego (Feliksa Konecznego) jest więc bardzo podobne. Obydwaj wierzą w wyższość wyznawanej wersji chrześcijaństwa i nie uznają żadnych kompromisów. Jak słusznie zauważył Andrzej Madej dominuje w tym opacja krzyżacka.

Krótki przegląd alternatywnego rozumienia historii (tu znajdziesz pełniejszy opis):

1. Rozwój ludzkości wynika wprost z natury naszego świata (vide Pierre Teilhard de Chardin). Musimy przy tym uwzględnić przynajmniej to, że w różnych zakątkach świata ludzkość jest na różnym etapie rozwoju.

2. Wschód i Zachód to dwa płucach Europy. Taką koncepcję uzupełniania się narodów, które przeszły różne ścieżki rozwoju, głosił Jan Paweł II. Dlatego był zwolennikiem zjednoczenia Europy.

3. Sens historii według Mikołaja Bierdiajewa. Jego zdaniem w historycznym losie ludzkości można wydzielić cztery epoki, cztery stany:barbarzyństwo, kultura, cywilizacja i religijne przemienienie. Te cztery stany nie należy rozpatrywać wyłącznie w następstwie czasowym, mogą one współistnieć ze sobą, są to bowiem różne ukierunkowania ludzkiego ducha. Jednak jeden z tych stanów zawsze dominuje w konkretnej epoce. Obecnie przeżywamy kryzys cywilizacji, który może skutkować powszechnym religijnym przemienieniem (Nowym Średniowieczem), albo (jeśli przeważy gaśnięcie energii duchowej) nowym barbarzyństwem. Będzie to barbarzyństwo z zapachem maszyn, a nie lasów, barbarzyństwo tkwiące w samej technice cywilizacji. […] Jednak na tej drodze nie osiągnie autentycznego istnienia, na tej drodze ginie sam człowiek.

Te trzy koncepcje rozwoju nie są sprzeczne ze sobą (fragmenty dzieł Bierdiajewa mogą służyć jako przypisy do tekstów Jana Pawła II lub odwrotnie). We wszystkich fundamentalne znaczenie ma rozwój duchowy, bez którego staniemy się barbarzyńcami. Wybierając duchowość, zbudujemy Nowe Średniowiecze, które zwięźle opisał Jacek Bartyzel: odżyją dawne, surowe i wspólnotowe formy życia, powróci prymat sił duchowych nad materialnymi, a jednocześnie zachowane zostaną autentyczne zdobycze kulturalne Renesansu, będącego – mimo zagubienia pierwiastków transcendentalnych – istotnym spotęgowaniem twórczej energii indywidualnej i, zwłaszcza w początkach humanizmu, czasem nieporównywalnego z niczym rozkwitu sztuki; odpadną natomiast wszystkie zdegenerowane jego odgałęzienia: racjonalizm, ateizm, materializm, formalizm prawny, liberalizm, demokracja i „satanokratyczny” socjalizm. Nie będzie jednak również prostego powrotu do teokracji i monarchii „starego” Średniowiecza, ponieważ nie wprowadziło ono w życie prawdy Bożej, a jedynie „symulowało państwo chrześcijańskie” .

Przy okazji warto zauważyć, że na długo przed Putinem i Duginem, Bierdiajew pisał o roli Rosji w duchowym odrodzeniu: pełnym żądzy marzeniu Rosjan o religijnym przemienieniu świata. Jego zdaniem już wielka literatura rosyjska i myśl rosyjska XIX wieku nie były kulturą, dążyły do „życia”, do religijnego przemienienia. Taki jest Mikołaj Gogol, Lew Tołstoj, Fiodor Dostojewski, taki jest Włodzimierz Sołowjow, Konstantyn Leontiew, Mikołaj Fiodorow, takie też są współczesne prądy religijno-filozoficzne. Tradycja kulturowa w Rosji zawsze była zbyt słaba. Tworzono cywilizację bezkształtną. Żywioł barbarzyński zawsze był zbyt silny. Natomiast wola czynienia religijnego przemienienia była porażona jakimś chorobliwym marzycielstwem. Pomimo tych braków świadomości rosyjskiej dano zrozumieć w sposób bardziej pogłębiony niż żyjącym w pomyślności ludziom Zachodu, kryzys kultury i tragedię losu historycznego. W duszy narodu rosyjskiego, być może, zachowała się większa zdolność do ujawniania woli dokonania religijnego

jurekw
O mnie jurekw

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka